Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień, czyli ulubione gry czterdziestolatka raz jeszcze. Kiedyś robili dobre gry

Black & White (2001)

Stworzona przez nieistniejące już Lionhead Studios, wydana na PC przez Electronic Arts i przez Feral Interactive na Apple Mac OS, Black & White to gra, za której stworzeniem przez trzy lata stał Peter Molyneux, znany m.in. z gatunku boskich gier, takich jak Dungeon Keeper (1997), czy Populous (1989). Gra szybko rozbłysła jasnym światłem, była zresztą jedną z najbardziej oczekiwanych w 2001 roku. W Black & White stajemy się fikcyjnym bogiem doglądającym swoich prymitywnych, ludzkich wyznawców. Ci są zwyczajnie głupi i nieporadni. Jako bóstwo musimy dbać o wszystko, co jest z nimi związane. Ludzie w grze nie są w stanie poradzić sobie nawet z prokreacją, bez boskiej interwencji. Dla nas te "okazje" są wartościowe, bo dokonywane cuda umacniają ich wiarę, a ta szerzy się na kolejne wioski i wyspy w grze. W grze nie musimy zawsze czynić dobra. To od nas zależy, co w danym momencie, czy z daną wioską zrobimy. Jeśli nie chcemy aby kolejna wioska stała się nam posłuszna, możemy ją zrównać z ziemią.

Ważnym zadaniem, już w początkowym etapie gry, jest wybór tzw. chowańca, a więc jednego z trzech zwierząt (do wyboru pierwotnie mamy tygrysa, małpę oraz krowę, choć później możemy przemienić go w inne zwierzę), którego musimy uczyć różnych rzeczy, nagradzać za dobre sprawowanie i karcić za złe uczynki. Jest to sztuczna inteligencja, w którą musimy "wpakować" wiedzę i nauczyć ją funkcjonować. Poszczególne zwierzęta mają swoje charaktery, uczą się w różnym tempie. Wszystkie jednak łączą pewne niedoróbki, a jeśli już na taką trafimy, to zwierzak może nam uprzykrzać życie.

Interfejs gry jest absolutnie minimalistyczny. Można wręcz rzec, że w głównym nurcie rozgrywki nie ma go wcale. W Black & White wystarcza nam sama boska dłoń, która głaszcze, bije, albo czyni cuda. Brak interfejsu to rozwiązanie, dzięki któremu znacznie bliżej możemy poczuć się akcji w grze, ale m.in. to sprawia, że nie jest zbyt łatwa do opanowania i oryginalny poradnik warto było mieć pod ręką. Gra Black & White to była produkcja bardzo nietuzinkowa, przez niektórych krytykowana za zbyt bajkowy charakter, czy zbyt powolny postęp. To jednak nie jest RTS, choć zdarza się (i zdarzało), że niesłusznie gra jest z tym gatunkiem wiązana. Boskie symulatory były od początku inną kategorią, z inną grupą docelową.

Black & White to była gra zakręcona i pokręcona, dla miłośników nietypowych form rozrywki. Warto dodać, że bez dostępu do oryginalnych płyt, do dziś nie można legalnie w Black & White zagrać. Po przejęciu w 2006 roku, Microsoft cztery lata temu zamknął Lionheads Studios. Do tamtej pory i tym bardziej od tamtej pory, żadna ze starszych gier studia na PC nie otrzymała jakiejkolwiek aktualizacji, ani nowej cyfrowej formy, która pozwoliłaby cieszyć się nimi obecnie. Do dziś gra Black & White pozostaje jedną z najbardziej oczekiwanych z Listy życzeń społeczności na platformie GOG.com. Można znaleźć obrazy płyt instalacyjnych, ale to wciąż mało, bo Black & White nie najlepiej działa (delikatnie rzecz ujmując) na nowoczesnych komputerach.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »