Historia ewolucji grafiki w grach - Od Mario do Crysis i dalej...

Giants: Citizen Kabuto - 2000 (PC)

Rok 2000 nie obrodził szczególnie pamiętliwymi tytułami, zwłaszcza jeśli chodzi o grafikę, wszak twórcy masowo zaczęli kupować technologię od Epic (Unreal) oraz id Software (Quake III), zamiast tworzyć własne rozwiązania. Nim powstały co ciekawsze produkcje na zmodyfikowanych silnikach, musiało upłynąć trochę wody w rzekach... Jednak na przełomie tysiącleci Shiny Entertainment wypuściło Giants: Citizen Kabuto, bazujące na zmodyfikowanym „endżinie” niedocenionej gry Messiah, które wyglądało jak na swoje czasy naprawdę godziwie. Rozległe otwarte przestrzenie, duża ilość obiektów, piękne tekstury nieba oraz nieco groteskowe, ale bardzo dobrze wymodelowane sylwetki postaci budziły szacunek. Skala widoczności, ciągnąca się daleko w kierunku horyzontu wciąż była czymś ekscytującym ponad dziesięć lat temu. Wzrok przyciągała również ciepła kolorystyka, refleksy świetlne i charakterystyczny styl... Giants: Citizen Kabuto zdecydowanie wyróżniał się z tłumu, a popularności w naszym kraju przysporzyła mu dodatkowo niska cena - gra była dostępna w kioskach za około 20 złociszy. Składane kartonowe pudełko i płytki w idealnym stanie od Giants: Citizen Kabuto wciąż trzymam w szklanej gablocie.

Grand Theft Auto III - 2001 (PlayStation 2 / PC)

Jedna z najbardziej kontrowersyjnych serii gier w historii, nareszcie doczekała się przenosin w pełne trzy wymiary, ale najpierw zadebiutowała na konsoli Sony PlayStation 2, zaś dopiero chwilę później na pecetach. Gangsterska saga w 3D prezentowała się miodnie, zaś pewne niedociągnięcia nadrabiała swobodą działania i rozmiarami wirtualnego miasta. Pamiętam, jakiż byłem zawiedziony, kiedy na moim Celeronie 400 i 3DFx VooDoo 3 3000 za cholerę Grand Theft Auto III nie chciało się uruchomić, bowiem program obsługiwał tylko Direct3D i OpenGL... Na szczęście niedługo potem stałem się szczęśliwym posiadaczem GeForce 2 GTS i Liberty City stało już otworem. Silnik RenderWare napędzający tytuł został stworzony przez Criterion Software, a wystąpił w ponad dwudziestu produkcjach m.in.: Burnout 3: Takedown, Black czy nawet Grand Theft Auto: San Andreas z 2005 roku. W rozwoju sanboxów Grand Theft Auto III było zresztą krokiem milowym, który wielu graczy wspomina z rozrzewnieniem...

Serious Sam: First Encounter - 2001 (PC)

Poważny Sam postanowił wziąć się za bary z gigantami branży, aby udowodnić wszystkim niedowiarkom, że nie tylko Epic i id Software potrafią robić niezłe silniki do gier. Zwycięstwo odniósł jednak połowiczne, ponieważ Serious Engine pomimo ogromnego potencjału sprzedał się raczej marnie... Serious Sam zaskakiwał natomiast nadspodziewanie dobrą oprawą graficzną, generując bardzo rozległe (choć zwykle puste) przestrzenie oraz dziesiątki przeciwników na ekranie w tym samym czasie. Technologia potrafiła wykorzystać już możliwości DirectX 7/8.1 oraz OpenGL1.2.1/1.3, co zaowocowało wprowadzeniem kilku niespotykanych dotąd bajerów m.in.: efekt soczewki czy wolumetryczną mgłę. Pomimo zaawansowanej oprawy wizualnej Serious Sam: First Encounter nie wymagał potwornej maszyny, zadowalając się Pentium II, 32MB pamięci i akceleratorem 16MB. Z ciekawostek warto wspomnieć, iż Serious Sam z widokiem pierwszoosobowym pojawił się także na... Game Boy Advanced.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• …
• następna ›
• ostatnia »