Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca?

Natan Faleńczyk | 25-02-2023 08:00 |

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca?Okres, w jakim przyszło nam żyć, można uznać za rewolucyjny pod wieloma względami. Jednak obecnie to właśnie Sztuczna Inteligencja (SI) przechodzi swój istny renesans. Jak grzyby po deszczu, na światło dzienne wychodzą coraz to nowe usługi, które powoli (lecz nieubłaganie) zaczynają mieć wpływ na każdy aspekt naszego życia. Rzecz jasna wiążemy z nimi tak samo wiele obaw, jak i nadziei. Czy SI pomoże nam pozbyć się chorób, być efektywniejszym w pracy oraz życiu lub rozwiązać przynajmniej część naszych problemów? A może właśnie w ekspresowym tempie zacznie odbierać nam stanowiska pracy, o które i tak jest coraz ciężej? Pytań jest naprawdę wiele. Zacznijmy jednak od początku.

Autor: Natan Faleńczyk

Kiedy mowa o Sztucznej Inteligencji, zapewne pierwsza myśl związana jest z ChatGPT. Wydany w listopadzie zeszłego roku chatbot od OpenAI, szturmem wtargnął na rynek i z wielkim impetem go podbił. W ciągu zaledwie 5 dni (!) korzystało z niego już milion użytkowników. Po dwóch miesiącach było ich już 100 mln. Dla porównania, błyskawicznie rozwijający się swego czasu Facebook, swój pierwszy milion osiągnął „dopiero” po 10 miesiącach. Mamy więc do czynienia ze swego rodzaju rewolucją. ChatGPT (jak sama nazwa wskazuje) opiera się on na modelu językowym GPT-3. Najprościej mówiąc, ten model językowy został zaprojektowany w taki sposób, aby w trakcie głębokiego uczenia maszynowego, został utworzony tekst podobny do ludzkiego. Chatbot opiera się na około 300 mld słów, które zostały pobrane z internetu i to bez niczyjej zgody. Tak więc, jeśli pisaliśmy kiedyś bloga bądź publikowaliśmy jakieś treści w sieci, istnieje szansa, że ChatGPT skorzysta z tych informacji. Oczywiście ma on też swoje ograniczenia. Jego wiedza opiera się na danych treningowych pochodzących z okresu przed 2021 rokiem. Każda informacja po tym okresie nie będzie dla niego dostępna. Użytkownik „rozmawiając” z chatbotem, może go poprosić niemal o wszystko. Rozpisanie diety? Wyjaśnienie na czym polega mechanika kwantowa? Nie ma najmniejszego problemu.

Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej stoimy w obliczu rewolucji spowodowanej przez Sztuczną Inteligencję. Czego możemy się spodziewać? Czy jest się czego obawiać? A może wręcz przeciwnie?

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [1]

ChatGPT bardziej interesujący niż TikTok czy Instagram. Popularny chatbot ma już 100 milionów użytkowników

Nie trudno się domyślić, że użytkownicy (zazwyczaj uczniowie) wykorzystują go do pisania za nich wypracowań czy rozwiązywania zadań domowych. Co jednak ciekawsze, mamy już pierwsze statystyki ukazujące, że 70% pracowników z tysięcy firm, takich jak Nike, Amazon, Google czy Meta używa ChatGPT do pracy bez wiedzy szefa. Zadania, w jakich wyręcza ich chatbot, obejmują pisanie maili, listów czy copywriting. Jesteśmy już na takim etapie, że powstają narzędzia, które starają się odróżnić jaki tekst „napisała” SI, a jaki człowiek – z bardzo różnym rezultatem. Dochodzimy do czasów gdzie cały system edukacji i społeczny potrzebuje restrukturyzacji. Tempo, w jakim technologia się rozwija, stało się obecnie tak dynamiczne, że świat po prostu za nią nie nadąża. A to dopiero początek. Wiadomo, że mając w rękach nóż, można go wykorzystać w dobrym i złym celu. Podobnie sytuacja klaruje się również z chatbotem od OpenAI oraz innych usługach opartych na algorytmach SI, a także uczenia maszynowego.

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [2]

ChatGPT zdaje już nawet egzaminy na amerykańskich uczelniach. Jak wypada na tle prawdziwych studentów?

Okazuje się bowiem, że z pomocą ChatGPT nie musimy się znać np. na programowaniu. W okienku czatu wystarczy napisać „stwórz program, który będzie (…) w języku C++”. Po chwili mamy wygenerowany pełny kod, który wystarczy skompilować. Czy istnieją ograniczenia? Tak i nie. Dla przykładu, nie można wygenerować kodu, który śledziłby użytkowników, bo narusza to prywatność i bezpieczeństwo. Jeśli jednak napiszemy na czacie, że to dla naszego bezpieczeństwo i śledzona ma być nasza lokalizacja – nie będzie żadnego problemu. Wszelkiej maści cyberprzestępcy są w stanie korzystać z tego „narzędzia” bez specjalistycznej wiedzy. Niejako "Plug&Play". Rzecz jasna programowanie to tylko jedna z wielu dziedzin, jaką może zastąpić SI. Nie tak dawno zapadł pierwszy wyrok przy pomocy ChatGPT. Pisanie książek, powieści czy esejów jest teraz bajecznie proste. Oczywiście trzeba wnieść poprawki do uzyskanych tekstów, jednak nie jest to ten sam wysiłek, co napisanie wszystkiego od zera. Wiele dziedzin, w których dotychczas potrzeba było „twórców”, powoli zastępuje SI. Jednak każde rozwiązanie ma swoje wady. Nie inaczej jest w tym wypadku.

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [3]

ChatGPT rośnie w siłę. Model 4.0, integracja z produktami Microsoftu, wejście w świat nauki i płatny pakiet premium

Są już pierwsze doniesienia o „złamaniu” ChatGPT, tak aby nie respektował nałożonych na niego zasad. Użytkownicy Reddita jak zawsze okazują się pomysłowi. Opisali szczegółowo wymyśloną postać, która nie respektuje żadnych reguł. Tak powstał DAN (Do Everything Now), w którego miał się wcielić chatbot. Dzięki takiemu zabiegowi, mógł odpowiadać na pytania jako on sam oraz jako DAN. Choć nie mogło wyniknąć z tego nic dobrego. Microsoft, który zainwestował w 2019 roku miliardy w firmę OpenAI, zintegrował (obecnie dla testerów) swoją wyszukiwarki z tym rozwiązaniem, jednak jak można się domyślić – również tutaj udało się obejść zabezpieczenia. W trakcie rozmowy wystarczyło podać się np. za dewelopera, który brał udział przy tworzeniu. Dzięki temu mogliśmy poznać, na jakich zasadach opiera się Sydney - tak firma nazwała ulepszoną wersję ChatGPT (oczywiście nigdy nie miało być to ujawnione). Wiemy, że jest to doszlifowana wersja modelu językowego GPT 3.5 (nazwana przez Microsoft „Prometeuszem”) i w przeciwieństwie do chatbota, Sydney ma dostęp do najnowszych wydarzeń.

ChatGPT - popularny bot jest w stanie napisać także złośliwe oprogramowanie. Każdy może stać się hakerem?

Jednak OpenAI nie jest jedyną firmą, która pokazała swoje możliwości związane z SI. Google nie tak dawno w odpowiedzi na ChatGPT zaprezentował BARD-a (zaliczył on jednak fallstart z powodu udzielenia błędnej odpowiedzi na pokazie). Chiński gigant Baidu przygotowuje swojego ERNIE-go, który jest wyposażony, aż w 260 mld parametrów, a dla przykładu ChatGPT korzysta z 175 mld (upraszczając: ilość parametrów określa możliwości). Alibaba również zapowiedziała, że pracuje nad swoim chatbotem. Zaczął się więc wyścig o dominację na rynku. I na ten moment na prowadzenie wysuwa się Microsoft, który poważnie może zaszkodzić pozycji monopolisty, jakim jest Google. Dotychczas to ich rozwiązania były najpopularniejsze. Wszystko jednak może się już niebawem zmienić. Odbiegając od tematu chatbotów, z jakich usług opartych na algorytmach Sztucznej Inteligencji możemy obecnie korzystać?

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [4]

Google przedstawia usługę Bard. Rozwiązanie zaproponowane przez firmę z Mountain View ma konkurować z ChatGPT

Wiele narzędzi pozwala wznieść wszechobecną dezinformację oraz fake newsy na zupełnie nowy poziom. Z pewnością zdążyliśmy już usłyszeć o technologii zwanej Deepfake. Najprościej mówiąc, służy ona do "podmiany" twarzy jednej osoby na inną. Technologia ma swoje niedoskonałości, jednak nawet obecnie uzyskane efekty potrafią zaimponować, jak ostatnio wspomniany fake'owy Tom Cruise. Technologia ta została już poprawiona przez firmę Metaphysic, dzięki czemu w czasie rzeczywistym mogliśmy obserwować młodego Elvisa na scenie AGT. Do stworzenia filmu, który byłby bardziej realistyczny, potrzebna jest jeszcze podmiana głosu. Jak zapewne się można domyślić - są już dostępne gotowe narzędzia. W internecie można znaleźć pełno usług opartych na SI, dzięki, którym wystarczy próbka dowolnego głosu o długości kilku sekund i za chwilę możemy posługiwać się nim, wpisując słowa, które mają być wypowiedziane. Jednym z lepszych w swojej dziedzinie jest ElevenLabs.io. Próbkę możliwości możemy zobaczyć poniżej, gdzie Leonardo DiCaprio mówi głosem Steve'a Jobsa czy Kim Kardashian. Wchodzimy więc w całkiem nową epokę. Do tej pory ciężko było odróżnić prawdziwe informacje od zwykłych kłamstw. Teraz jednak staje się to coraz trudniejsze.

Metaphysic - od deepfake'ów Toma Cruise'a do tworzenia filmów w Hollywood

Następna dziedzina, która z powodzeniem może zostać zastąpiona przez SI to sztuka, a konkretniej tworzenie obrazów. Oprogramowanie takie jak DALL-E 2, Stable Diffusion czy Midjourney pozwala stworzyć obrazy, po prostu je opisując. Dodatkowo możemy wybrać, w jakim stylu ma zostać wygenerowany obraz. Vincent Van Gogh? Jan Matejko? Nie potrzeba już żadnych umiejętności, żeby stworzyć dzieła niemal identyczne, jak oryginały (oprócz pisania oczywiście). Możemy z łatwością wygenerować obraz "krowy, latającej w przestrzeni kosmicznej, która gra na saksofonie". Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. Co ciekawe, powstało już rozwiązanie, które przekształca podobne algorytmy SI w rzeczywiste obrazy - robotyczne ramię o nazwie FRIDA (efekty możemy zobaczyć na filmie poniżej). Nie wszystko musi mieć jednak negatywny wydźwięk. Kolejny projekt od EagleAI pomoże stworzyć realistyczną twarz przestępcy na podstawie rysopisu. Efekty większości podanych przykładów potrafią być naprawdę imponujące. Jak na przykład wspomniana wcześniej krowa wygenerowana przez Midjourney:

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [5]

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [6]

NVIDIA Eye Contact - dzięki SI utrzymamy kontakt wzrokowy z rozmówcą, nawet gdy nie patrzymy w kamerkę

Google opublikowało niedawno system MusicLM. Dzięki niemu podobnie jak z DALL-E możemy opisać, jaki dźwięk ma zostać wygenerowany. Osiągalny jest każdy możliwy instrument i melodia. Dotyczy to również naszej mowy. Dostępne jest nucenie, pomrukiwanie czy gwizdanie. Tu również ogranicza nas jedynie nasz umysł. Dość fascynujące jest również stworzenie muzyki na podstawie opisu obrazu. Na razie nie jest możliwe personalne korzystanie z systemu, jednak z czasem ma się to zmienić. Usług opartych na SI jest dosłownie mnóstwo. Chcesz zaprojektować design aplikacji na smartfon, którą właśnie tworzysz, ale jednak brakuje ci pomysłu? - GalileoAI. Potrzebujesz szybko usunąć jakiś niechciany obiekt ze zdjęcia? - Magic Eraser. A może "przypadkiem" naniosłeś znaki wodne na całe zdjęcie, a teraz chciałbyś je zmazać? Nic prostszego, użyj Watermark Remover. Oczywiście ostatni przykład w zamyśle miał być żartobliwy, ponieważ legalność tego rozwiązania pozostawia wiele do życzenia.

Sztuczna Inteligencja może teraz za Ciebie stworzyć muzykę. Jak dobry jest nowy system MusicLM od Google?

Sztuczna Inteligencja jest też bardzo przydatna np. w medycynie. Dzięki niej można szybciej interpretować wyniki, choćby RTG czy USG i wyłapywać najmniejsze zmiany w przeprowadzonej tomografii. "Narzędzia" takie jak Sybil potrafią przewidzieć, u kogo rozwinie się rak płuc w następnych 6 latach życia, uwzględniając wyniki LDCT. Obecnie mamy już całe artykuły naukowe pokazujące, że oparte na SI techniki i narzędzia potrafią skutecznie zdiagnozować (nawet do 100% trafności) schorzenia takie jak Alzheimer, cukrzyca, rak, choroby serca, wątroby czy skóry. Nie sposób więc zaprzeczyć, że SI jest ogromnie pomocna i w wielu przypadkach pomaga nawet ratować życie pacjentów i szybciej dochodzić im do siebie. Trzeba przyznać, że to dopiero początek. Rozwijając tę technologię, będziemy w stanie szybciej opracowywać leki i analizować bakterie oraz wirusy. Mamy już naoczny przykład, w którym to SI zaprojektowała białka zdolne neutralizować bakterie. Naukowcy przetestowali te rezultaty w prawdziwym życiu i okazało się, że białka spełniają swoją funkcję. Rozwiązań takich jak to, będzie zapewne tylko przybywać.

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [7]

Przeprowadzono udany przeszczep ucha, ale nie byle jakiego, bo pochodzącego z drukarki 3D

Widząc, jak wszystko błyskawicznie wręcz się rozwija, nie dziwi fakt, że kolejne firmy masowo zwalniają swoich pracowników. Praktycznie co kilka dni słyszy się nowe wiadomości. Disney planuje zwolnić 7 tys. osób, Dell 6,65 tys., a Amazon 18 tysięcy. Można by tak wymieniać i wymieniać. Oczywiście inflacja i problemy związane z branżą to jedno. Jednak to, że człowieka z powodzeniem można zastąpić poprzez Sztuczną Inteligencję, to drugie. W tym momencie warto zadać sobie początkowe pytanie: "Czy SI odbierze ludziom miejsca pracy"? Przyjrzyjmy się co sama SI o tym "sądzi". Według ChatGPT: "Tak, sztuczna inteligencja może zastąpić ludzi w niektórych zawodach, szczególnie tych, które wymagają powtarzalnych i prostych czynności. Jednocześnie jednak, sztuczna inteligencja także może stworzyć nowe miejsca pracy, np. w branżach związanych z jej rozwojem i wykorzystaniem. Ważne jest, aby ludzie uczyli się nowych umiejętności i adaptowali się do zmieniającej się sytuacji na rynku pracy". Ciężko się z tym nie zgodzić. Z wielu raportów wynika, że SI zabierze miliony miejsc pracy, ale stworzy dużo więcej stanowisk. Nie jest to jednak dobra informacja dla ludzi, którzy nie będą w stanie się przebranżowić i nauczyć nowych umiejętności.

Sztuczna Inteligencja podbija świat. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość? Zastąpienie czy jednak współpraca? [8]

Dell zmaga się z malejącym popytem i trudną sytuacją ekonomiczną. Przedsiębiorstwo zapowiada masowe zwolnienia

Na własne oczy możemy zobaczyć, jak zaczyna się nowa era, w której człowiek będzie ściśle współpracował z SI. Możemy jednak oczekiwać, że z tej kooperacji nie wyjdą jedynie niebezpieczne czy też niekorzystne dla nas skutki. Oczywiście część osób już odczuwa na własnej skórze rezultaty tych zmian i z pewnością drugie tyle jeszcze tego dozna. Jednak wraz z negatywnymi następstwami, wiąże się równie wiele nadchodzących (i obecnych) korzyści. Zapewne jedną z najbardziej oczekiwanych jest rozwijająca się gałąź medycyny. Rzecz jasna SI nie zdoła rozwiązać wszystkich problemów, jednak częściowo może pomóc nam sobie z nimi radzić. Nie tylko w kwestii zdrowia, ale również pracy i życia codziennego. W wyniku wszystkiego, co się dzieje, cały "system" będzie musiał się dostosować do zmian, które zachodzą w iście ekspresowym tempie. Jednak zmiany są potrzebne, a czasami nieuniknione.

Źródło: NCBI, NewScientist, Techspot, Vice, Reuters, TechCrunch, Harvard
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 68

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.