Linuksowe sterowniki otrzymały wsparcie dla nowych AMD APU
W ostatnich dniach doniesienia z rynku procesorów komputerowych zostały zdominowane przez niebieską stronę mocy. Co prawda AMD zaprezentowało oficjalnie cztery nowe procesory Ryzeny, ale to o Intelu pisze się we wszystkich plotkach i przeciekach dotyczących rodziny Core 9000 oraz problemów (i sposobów ich rozwiązania) z mocami przerobowymi dla procesu produkcji 14 nm. Czerwoni jednak nie dają o sobie zapomnieć. W najnowszej aktualizacji sterowników dla systemów Linux dodano bowiem wsparcie dla dwóch nowych układów APU, o których zdawkowe informacje pojawiały się we wcześniejszych nieoficjalnych doniesieniach. Mowa o serii AMD Picasso oraz AMD Raven Ridge 2.
AMD Raven Ridge debiutowały w tym roku, AMD Picasso spodziewać powinniśmy się w przyszłym. Gdzie jest więc miejsce na AMD Raven Ridge 2?
Valve rozwija Steam Play: 3000 gier z Windows dostępne na Linuksie
W dniu wczorajszym pojawiły się w sieci notki ze zmianami dotyczącymi sterowników graficznych dla układów AMD pod systemy z rodziny Linux. Chociaż wyglądają one mało zachęcająco (klik, klik2, klik3), to nawet mało sprawne oko jest w stanie wyłapać najważniejsze nowinki. Mowa oczywiście o wprowadzeniu wsparcia dla AMD Picasso oraz AMD Raven Ridge 2, czyli nadciągających rozwiązań APU łączących wydajne CPU i GPU. O ile pierwszego z układów możemy spodziewać się już w przyszłym roku, tak sytuacja z drugim jest niejasna.
Test AMD Ryzen 5 2400G Raven Ridge - Zen i Vega w jednym ciele
AMD Raven Ridge pierwszej generacji debiutowały w pierwszym kwartale 2018 roku, czyli stosunkowo niedawno. AMD Picasso, ma zaś się pokazać w przyszłym roku. Gdzie jest więc miejsce na Raven Ridge 2? I tutaj pojawiają się tylko domysły i spekulacje. Mogą być to zarówno APU tylko dla laptopów co byłoby zbawienne dla zwolenników czerwonej strony mocy, którzy nie mają zbyt dużego wyboru na rynku, jak i zwykłe odświeżenie oferty tak jak rodzina AMD Ryzen 2000. Zaś dopiero AMD Picasso okazałby się pełnoprawną, kolejną generacją APU opartą nie na architekturze Zen+, a już zdecydowanie bardziej dopracowanym, zmienionym i wydajnym Zen 2. Oczywiście nadal z zachowaniem zgodności z podstawką AM4. Cóż, nie ma co gdybać i trzeba czekać. Najbliższe miesiące z całą pewnością przyniosą wyczekiwane odpowiedzi.