Avatar: Frontiers of Pandora z modem, który wprowadza obsługę Frame Generation w ramach techniki NVIDIA DLSS 3
Avatar: Frontiers of Pandora to wedle opinii graczy i recenzentów przeciętna produkcja w pięknej oprawie graficznej. Deweloperzy z Massive Entertainment w zasadzie jeden do jednego przełożyli świat znany z filmów do gry. Oczywiście jakość oprawy graficznej sprawia, że tytuł ma swoje wymagania sprzętowe. Niestety jedyną dostępną opcją generowania klatek jest FSR 3. Pewien znany moder postanowił zaradzić tej kwestii i zaimplementował w grze DLSS 3.
Udostępniono mod, który implementuje do gry Avatar: Frontiers of Pandora funkcję Frame Generation w ramach techniki NVIDIA DLSS 3. Można liczyć na około 30% wzrost wydajności.
Avatar: Frontiers of Pandora za darmo przy zakupie wybranych procesorów AMD Ryzen i kart AMD Radeon
Implementacja FSR 3 w Avatar: Frontiers of Pandora nie jest idealna, ale spełnia bardzo dobrze swoją funkcję. W gorszej sytuacji wydają się być posiadacze kart NVIDII z serii GeForce RTX 4000. Brakuje bowiem oficjalnego wsparcia dla Frame Generation będącego częścią składową DLSS 3. Odpowiednia modyfikacja udostępniająca tę funkcję została przygotowana przez doskonale znanego miłośnikom gier modera – PureDark. Użytkownik ten zasłynął modami do licznych produkcji, które także nie obsługiwały oficjalnie techniki NVIDII.
Wymagania sprzętowe Avatar: Frontiers of Pandora PC. Ubisoft kolejnym studiem, który zaleca korzystanie z DLSS lub FSR 2
Jak można zauważyć na materiale wideo, zastosowanie FSR 3 w trybie Quality bez Frame Generation AMD daje około 90 FPS-ów. Włączenie FG podbija tę wartość do około 130 klatek na sekundę. W obu przypadkach można jednak zauważyć wyraźne rozmycie wodospadu, znajdującego się w dalszej odległości od gracza. Włączenie DLSS Super Resolution zamiast FSR 3, daje 90 FPS-ów i rozwiązuje problem z rozmytym wodospadem. Użycie moda na Frame Generation NVIDII owocuje z kolei uzyskaniem 120 klatek na sekundę. Jest to nieco mniej niż w przypadku FSR 3 FG, ale wodospad wygląda lepiej, a sama gra sprawia wrażenie płynniejszej.
Avatar: Frontiers of Pandora - gra Ubisoft otrzymała złoty status. Sony chwali się działaniem funkcji PlayStation 5
Niestety oficjalna implementacja DLSS Super Resolution w grze również ma swoje wady. Chodzi tutaj o dane obejmujące głębię obiektów. Z bliskiej odległości wszystko jest w porządku, jednak w przypadku dalej położonych obiektów brakuje odpowiednich informacji. To oznacza, że jakość obrazu może w określonych okolicznościach (zwłaszcza podczas ruchu postaci gracza) odbiegać wyraźnie od sytuacji, gdy DLSS Super Resolution jest wyłączone. Na szczęście PureDark przygotował poprawkę także w tym przypadku. Niestety, żeby uzyskać dostęp do modyfikacji trzeba wesprzeć autora w serwisie Patreon.