Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test wydajności NVIDIA DLSS w Dying Light 2 PC - Sposób na płynne granie z ray tracingiem. Porównanie jakości obrazu DLSS i FSR

Sebastian Oktaba | 08-02-2022 12:00 |

Test wydajności Dying Light 2 PC - Podsumowanie

Ray tracing zaimplementowany w Dying Light 2 bardzo wysoko zawiesza poprzeczkę dla wszystkich kart graficznych, faktycznie poprawiając jakość oprawy wizualnej, aczkolwiek koszt takiego zabiegu okazuje się horrendalny. Cóż - oświetlenie globalne, odbicia, okluzja otoczenia czy refleksy latarki realizowane taką metodą słono kosztują. Produkcja nadal niestety nie wygląda jak rasowy next-gen, jednak sporo zyskuje względem standardowego trybu. Skutkiem tego w 1920x1080 rozsądnym minimum okazuje się NVIDA GeForce RTX 3060 Ti albo AMD Radeon RX 6800 XT, natomiast wyższe rozdzielczości dokonują już prawdziwego spustoszenia na wykresach. Dla 2560x1440 konieczny jest NVIDIA GeForce RTX 3080, podczas gdy w ofercie AMD absolutnie żaden układ nie zapewnia nawet 40 klatek na sekundę (!). Jeśli jednak celujecie w 3840x2160, to wówczas skapitulować musi również NVIDIA GeForce RTX 3090, chyba że zadowolicie się zaledwie 30 klatkami na sekundę. Generalnie, karty graficzne AMD Radeon wypadają w śledzeniu promieni znacznie gorzej niż odpowiedniki NVIDII, dlatego gracze zdeterminowani ukończyć Dying Light 2 przy włączonych wszystkich efektach i wyższej rozdzielczości, będą praktycznie zmuszeni dokonać tego na GeForce RTX. Jedynym sposobem na poprawę płynności jest wykorzystanie NVIDIA DLSS lub AMD FSR. Rozwiązanie NVIDII nawet w trybie Quality zauważalnie zmniejsza ostrość obrazu, aczkolwiek rekompensuje to bardzo dużymi wzrostami wydajności (70% w 3840x2160). Trzeba to niestety przeboleć albo poczekać na kolejną generację GPU :) Włączenie AMD FSR Quality owocuje jeszcze większym skokiem klatek na sekundę (nawet 100%!), niemniej jakość obrazu wygląda zdecydowanie gorzej w trybie FSR Quality, niż DLSS Performance, który to skaluje się do ponad 115%. Takiego „mydła” jak wówczas generuje FSR Quality żaden wzrost wydajności raczej nie wynagrodzi, bo roślinność wygląda wtedy jak plama, tekstury są ledwo czytelne, a dalszy plan zupełnie się rozmywa. 

Ray tracing w Dying Light 2 ma bardzo wysokie wymagania, ale tradycyjnie lepiej spisują się tutaj karty GeForce RTX. NVIDIA DLSS zapewnia na szczęście spory zastrzyk wydajności, który nareszcie umożliwia płynną zabawę w wyższych rozdzielczościach na słabszym sprzęcie. Trzeba się jednak liczyć ze zmniejszeniem ostrości obrazu. AMD FSR skaluje się równie dobrze, ale jakość obrazu jest wówczas koszmarna i trudno takie coś polecać. 

Test wydajności NVIDIA DLSS w Dying Light 2 PC - Sposób na płynne granie z ray tracingiem. Porównanie jakości obrazu DLSS i FSR [nc1]

Wracając do meritum - jeśli zdecydujemy się włączyć NVIDIA DLSS / AMD FSR, obydwa w trybie Quality, wymagania sprzętowe Dying Light 2 dla śledzenia promieni odczuwalnie się zmniejszą. NVIDIA GeForce RTX 3050 / AMD Radeon RX 6600 XT wystarczy do 1920x1080, NVIDIA GeForce RTX 3060 / AMD Radeon RX 6700 XT poradzą sobie w 2560x1440, jednak do 3840x2160 trzeba już posiadać przynajmniej NVIDIA GeForce RTX 3080. W najwyższych ustawieniach nawet najszybszy Radeon RX 6900 XT ledwo przegania NVIDIA GeForce RTX 3070, a dodatkowo jest to okupione zauważalnie gorszą jakością obrazu (ciągle mówimy o wynikach na DLSS / FSR). 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 198

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.