sprzedaż gier

Minął już grubo ponad rok, odkąd na rynku zadebiutowała długo wyczekiwana wersja 1.0 gry Larian Studios. Wiele niewiadomych względem niecodziennego powrotu, kilka lat wczesnego dostępu i podsumowująca je spektakularna premiera. Belgowie osiągnęli gigantyczny sukces, przekonując nawet lwią część sceptyków i zdobywając chyba wszystkie możliwe nagrody w kolejnych plebiscytach. Teraz otrzymaliśmy informację o prawdopodobnych przychodach hitu.

Nie każdy okres jest tak łaskawy dla dużych gier, jak 2023 rok. Wyjątkowo obrodziło bowiem wtedy w warte uwagi produkcje. Pierwsza połowa bieżącego roku jest znacznie gorsza dla pozycji z segmentu AAA. Można byłoby spodziewać się, że doprowadzi to do skurczenia się rynku. Jak pokazują dane sprzedażowe z Europy, spadek został, co prawda, odnotowany, ale jest on bardzo niewielki. Rynek napędzają głównie takie tytuły, jak EA Sports FC 24 oraz Helldivers 2.

Smartfony Apple iPhone 15 Pro oraz iPhone 15 Pro Max są na tyle wydajne, że możliwe stało się uruchomienie na nich zaawansowanych graficznie gier. W rezultacie na system iOS trafiły produkcje znane z konsol i PC-tów. Jednym z takich tytułów jest Resident Evil 7 Biohazard, który zagościł na najnowszych iPhone’ach 2 lipca bieżącego roku. Niestety sprzedaż tej wersji gry z pewnością nie zadowala wydawcy. Można tutaj bowiem mówić na razie o klapie finansowej.

Na platformie Steam pojawiło się właśnie oficjalne zestawienie z grami, które wygenerowały największe przychody w 2023 roku. Valve udostępnia takie dane każdego roku, więc przy okazji mamy możliwość porównać obecne statystyki z ubiegłymi latami. Dla niektórych sporą niespodzianką może się okazać fakt, że wiele z najbardziej dochodowych produkcji to gry free-to-play, a więc darmowe tytuły z mikropłatnościami. Pełna lista nie jest jednak nadto zaskakująca.

W przyszłym roku miną już dwie dekady, odkąd Warner Bros. zajęło się rynkiem gier wideo. Od tego czasu prężnie się rozwijali na tym polu, współpracując z wieloma uznanymi dziś deweloperami i przyczyniając się zarazem do wyjścia serii spod znaku LEGO, Batmana, no i oczywiście Mortal Kombat. W szczególności ostatnie lata przyniosły firmie całkiem pokaźne zyski, a to może być zaledwie początek. Inna sprawa, że obrany przez nich kierunek w przyszłości nie musi się podobać.

Jesteśmy świeżo po premierze drugiej części Dead Island - przez wielu dawno temu skreślonej. I nie ma się co specjalnie dziwić. W końcu gra trafiła do piekła deweloperskiego, latami przechodząc od jednego studia do drugiego. Ostatecznie jednak nie tylko doszło do premiery, która nie okazała się porażką na całej linii, ale ekipa z Dambuster zjednała sobie wcale niemałą część graczy. A wysoka sprzedaż w pierwszym okresie od premiery mówi sama za siebie.

Bestsellerowa seria Techlandu przekroczyła próg 30 mln sprzedanych kopii, ale nie jest to jedyny powód, by świętować razem z twórcami. Niedługo będzie miała miejsce pierwsza rocznica wydania Dying Light 2 Stay Human, najlepiej sprzedającej się gry o zombie w 2022 r. Techland przygotował z tej okazji masę atrakcji i aktualizacji dla społeczności graczy - związanych oczywiście z obiema odsłonami serii.

Nie trzeba nazywać się Apple, by liczyć przychody w miliardach dolarów. Właściwie nie trzeba nawet niczego produkować, by sumaryczne wpływy za 2017 rok przekroczyły 4,3 miliarda dolarów (nie licząc wszelkich DLC, zakupów dokonywanych w grach, czy transakcji związanych z kartami kolekcjonerskimi). Kto może się się pochwalić miliardowymi przychodami? Firma Gabe’a Newella, która skupia swoją działalność wyłącznie na cyfrowej dystrybucji gier i (niekiedy) na dopieszczaniu Counter-Strike: Global...

Do niedawna wydawać by się mogło, że mikrotransakcje są ściśle związane tylko z grami mobilnymi oraz tytułami Free-to-play. Nie byłyby one wcale tak uciążliwe gdyby nie fakt, że niejednokrotnie są graczom wręcz narzucane, a niewykupienie jakiegoś pakietu może spowolnić postępy w zabawie. Niestety przyszedł czas, że mikropłatności znalazły swoje miejsce w grach typu AAA, czyli najbardziej wyczekiwanych, ale co za tym idzie należących do stosunkowo drogich. Gracze coraz głośniej narzekają...

Gracze z Wielkiej Brytanii stanowią jedną z ważniejszych cyfrowych społeczności, która ma niewątpliwie spory wpływ na kreowanie rynku gier komputerowych. To właśnie dlatego firmy analityczne z uwagą przyglądają się trendom na Wyspach i cyklicznie dostarczają wyniki sprzedaży nowych tytułów. Na pierwszym miejscu rankingu znajdowało się już wiele produkcji, jednak ostatnie tygodnie należały do Mortal Kombat X oraz Grand Theft Auto V - tym razem na pozycję lidera wskoczył gatunek wyścigowy,...

Cyklicznie ukazujące się rankingi sprzedaży gier komputerowych pokazują, że znana marka zawsze przyciągnie do siebie miliony graczy, nawet pomimo relatywnie słabej jakości danego tytułu... Jeżeli klienci zwracaliby uwagę na coś więcej niż ogólnie panującą modę, to takie serie jak chociażby Call of Duty nie miałyby już prawa istnieć - jedna z najnowszych odsłon serii Battlefield również świetne wpisuje się w ten schemat. Od kilku tygodni możemy mówić o prawdziwej dominacji Battlefield Hardline...

Gry komputerowe sprzedawane w milionach kopii przynoszą producentom ogromne zyski. Każde studio chce posiadać w swojej ofercie jak najwięcej tytułów AAA, bowiem to właśnie najbardziej rozpoznawalne produkcje pozwalają na cykliczne osiąganie rekordowych wyników sprzedaży. Firmy ścigają się oczywiście również na tym polu, a statystyki pochodzące z największych rynków umożliwiają ocenę kondycji danej marki. Jednym z ważniejszych krajów na mapie graczy jest niewątpliwie Wielka Brytania - to właśnie...