Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Najbardziej oczekiwane gry 2012 - Będzie się grało!

Sebastian Oktaba | 06-01-2012 13:17 |

Neverwinter

Platforma: PC
Producent: Cryptic Studios
Wydawca: Atari / Infogrames
Data premiery: Kwiecień 2012
Gatunek: Multiplayer cRPG
Podobne: Hunted: The Demon's Forge

Nazwa niby znajoma... czyżby remake „duchowego” spadkobiercy Baldur's Gate? W żadnym wypadku! Neverwinter z 2012 roku jest zupełnie nowym projektem, kładącym nacisk na rozgrywkę multiplayer jednak nie w konwencji MMO, ale kooperacji w niewielkiej drużynie. Gra bazuje na czwartej edycji Dungeons & Dragons i została osadzona w świecie Forgotten Realms, natomiast akcja toczy się w tytułowym mieście oraz jego okolicach. Najpierw tradycyjnie tworzymy herosa spośród dostępnych ras (ludzie, elfy krasnolody itp.) oraz profesji (wojownik, czarodziej, łotrzyk, kleryk, łowca), aby chwilę później wyruszyć na puszkowanie przygód... Śmierć Lorda Neverwinter, szalejąca zaraza, chaos oraz inne nieszczęścia uczyniły tę niegdyś piękną krainę wyjątkowo niebezpieczną, zatem roboty dla spragnionych wrażeń, sławy i bogactwa bohaterów znajdziemy pod dostatkiem. Walka będzie typowo zręcznościowa, więc oprócz odpowiednio rozwiniętych umiejętności musimy wykazywać się również refleksem. Neverwinter najlepiej rozgrywać w grupie pięciu przyjaciół - samotne eskapady z komputerowymi botami będą jak najbardziej możliwe, ale prawdopodobnie mocno wpłyną na przyjemność czerpaną z rozgrywki. Zadania mają dorównywać poziomem stricte „singlowym” cRPG, nie powinniśmy także martwic się o stronę fabularną, która powinna być w pełni satysfakcjonująca. Neverwinter otrzyma też bardzo rozbudowane narzędzie do tworzenia własnych przygód, co powinno znacznie przedłużyć żywotność tego tytułu.

Aliens: Colonial Marines

Platforma: PC, Xbox 360, PlayStation 3
Producent: Gearbox Software
Wydawca: SEGA
Data premiery: Kwiecień 2012
Gatunek: Strzelanina / Horror
Podobne: Aliens vs Predator

W kwietniu nikomu nie będzie do śmiechu, kiedy z ciemnych zakamarków bazy umieszczonej na odległej planecie wylegną zastępy ociekających śluzem obcych, aby wypruć flaki z kolonialnych marines. Jeśli po Aliens vs Predator czujecie spory niedosyt, to Aliens: Colonial Marines powinno zaspokoić wasze apetyty! Gearbox Software po katastrofalnie słabym Duke Nukem Forever szykuje dla fanów klimatycznych strzelanin oraz ksenomorfów prawdziwą gratkę, tworząc komputerowego sequela genialnego Aliens (1986) w reżyserii Jamesa Camerona. Jako członek oddziału United States Colonial Marines staniemy naprzeciw hordom obcasów, które zgodnie ze swoimi nawykami wyłazić lubią z najmroczniejszych dziur, szybów i tuneli błyskawicznie mknąc ku ofiarom. Gęstą atmosferę podsycać będą czujniki ruchu (ping!), miotacze ognia, automatyczne wieżyczki reagujące na ruch oraz klaustrofobiczne wnętrza. Niezależnie czy wybierzemy wariant kooperacji czy samodzielną przygodę, współpracować musimy z członkami zespołu jakim w przypadku komputerowych towarzyszy możemy wydawać rozkazy za pomocą specjalnego menu. Podręczny arsenał obfituje w zabawki doskonale znane z ekranów, przeciwnicy również powinni być rozpoznawalni, podobnie jak niektóre lokacje. Smaczku zabawie dodają palniki do zaspawania drzwi czy narzędzia do manipulowania systemami bazy, więc sposobów walki z różnymi wcieleniami ksenomorfów będzie sporo. Na deser pozostaje jeszcze kilka trybów multiplayer i całkiem nieźle prezentująca się oprawa wizualna.

Prototype 2

Platforma: PC, Xbox 360, PlayStation 3
Producent: Radical Entertainment
Wydawca: Activision Blizzard
Data premiery: Kwiecień 2012
Gatunek: Akcja
Podobne: Darksiders

Prototype bezkompromisową rozwałką i swobodą działania przyciągnął przed monitory wielu graczy, którzy czerpali dużą satysfakcję z niszczenia wszystkiego co popadnie bohaterem posiadającym nadludzkie zdolności. Jako Aleks Mercer pustoszyliśmy Manhattan dewastując czołgi, wojskowe śmigłowe i nie oszczędzaliśmy także cywili, więc Prototype pod pewnymi względami przypominał serię Grand Theft Auto. Chociaż pojazdy odgrywały rolę mięsa armatniego, to możliwość wspinania po pionowych ścianach, dalekich skoków czy nawet szybowania mocno podkręcała tempo rozgrywki. W drugiej części Prototype nadal mamy do czynienia z sandboxem, niemniej tym razem naszym zadaniem będzie polowanie na Aleksa Mercera, czyli protagonisty z pierwszej osłony cyklu. Aktualny bohater James Heller w wyniku epidemii stracił rodzinę, więc powodów żeby dopaść sprawcę całego bałaganu nie musiał długo szukać... Akcja Prototype 2 rozgrywa się czternaście miesięcy po „jedynce”, Nowy Jork podzielono na strefy według stopnia zagrożenia wybuchu epidemii, zaś Heller pod względem posiadanych zdolności niczym nie ustępuje Mercerowi. Zresztą, ponownie zdobywając doświadczenie i przechodząc kolejne mutacje zwiększamy swoje „kompetencje” zyskując wiele nietuzinkowych umiejętności. Twórcy w sequelu postanowili jednak ujednolicić zabawę i wykluczyli zadania niezwiązane z fabułą, więc wszystko co robimy jest mniej lub bardziej powiązane z wątkiem głównym. Graficznie również zapowiada się wcale niemała rewolucja, ponieważ nowy silnik potrafi wygenerować znacznie bardziej szczegółowe sceny.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 25

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.