unity technologies
W pięć miesięcy 2024 roku zwolniono tyle osób w branży gier, ile przez cały poprzedni rok. To nie koniec tego procesu

Branża gier wideo przeżywa teraz niewątpliwie trudny okres. Wiąże się to między innymi z pokaźnymi zwolnieniami, które są od pewnego czasu przeprowadzane w kolejnych studiach. Wiele wskazuje na to, że obecny rok będzie znacznie gorszy pod tym względem od poprzedniego. Zaledwie pięć miesięcy 2024 roku wystarczyło, żeby liczba zwolnień w branży zrównała się z wynikiem za cały 2023 rok. Zapewne na tym jednak się nie skończy i proces będzie kontynuowany.
Unity zamyka 14 biur na świecie. Zwolnienia są pokłosiem ostatniej afery związanej z podniesieniem opłat dla deweloperów

Dwa miesiące temu firma Unity podjęła decyzję, że od 1 stycznia 2024 roku deweloperzy wykorzystujący silnik Unity, po przekroczeniu odpowiednich progów, będą musieli płacić nawet 0,20 USD za każdą nową instalację opracowanej przez siebie gry. Miało to na celu podreperowanie finansów firmy, ale po buncie ze strony deweloperów z pomysłu się wycofano. Niestety Unity musiało więc poszukać oszczędności gdzie indziej - w zwolnieniach pracowników.
John Riccitello ustępuje ze stanowisk w Unity Technologies. To pokłosie zamieszania z nowym modelem finansowym

W ostatnich tygodniach Internet mocno rozgrzała informacja dotycząca zmiany modelu płatności za niezwykle popularny silnik Unity. Protesty były na tyle duże, że wycofano się z wielu kontrowersyjnych zmian. Odbudowanie szkód wizerunkowych nie jest jednak łatwe, a cała afera zostanie na długo zapamiętana. Jednym z jej efektów jest rezygnacja Johna Riccitello z funkcji prezesa Unity Technologies oraz innych stanowisk, które w spółce zajmował.
Unity - setki deweloperów w oficjalnym proteście przeciwko zmianom. Twórcy Terrarii posunęli się nawet o krok dalej

Fala krytyki oraz niezadowolenia z dość kontrowersyjnej decyzji Unity Technologies, która dotyczyła zmiany w systemie opłat, przybiera na sile i to pomimo tego, że firma wystosowała oficjalne przeprosiny oraz chęć wprowadzenia zmian. Do wcześniejszych gróźb śmierci dołączyły także oficjalne protesty deweloperów, których jest coraz więcej. Na domiar złego pewne studio podało inne silniki gier jako lepsze alternatywy i wsparło je pieniężnie. Dla Unity szykuje się więc dość ciężki okres.
Unity przeprasza za zamieszanie wokół nowego modelu płatności za silnik. Zapowiedziano także poważne zmiany

Niedawno ogłoszono kontrowersyjne zmiany w modelu płatności za silnik Unity. Choć miały one dotknąć jedynie około 10% deweloperów, to ich charakter był dosyć dotkliwy. Po przekroczeniu odpowiedniego progu, twórcy zostali zobowiązani do uiszczania opłat za każdą nową instalację gry. Na szczęście wiele wskazuje na to, że pod wpływem zmasowanej krytyki cały system przejdzie gruntowne zmiany, choć brakuje na razie szczegółów.
Unity Technologies zamyka swoje biura z powodu gróźb śmierci. Wszystko przez nowe zasady opłat za silnik

W ostatnim czasie Internet mocno rozgrzały informacje o nowym modelu płatności za niezwykle popularny silnik Unity. Firma stojąca za rozwiązaniem zdecydowała, że będzie pobierała opłaty za każdą nową instalację gry, jeśli przekroczone zostaną odpowiednie progi. Wywołało to masowe niezadowolenie ze strony deweloperów niezależnych. Sytuacja zaostrzyła się jeszcze bardziej, ponieważ pracownicy Unity Technologies zaczęli otrzymywać poważne groźby.
Unity z kontrowersyjnymi zmianami. Deweloperzy będą musieli płacić za liczbę przeprowadzonych przez graczy instalacji gry

Unity to jeden z najpopularniejszych silników wykorzystywanych przez niezależnych deweloperów. Na przestrzeni lat trafił do niezliczonych produkcji. Wśród głównych zalet niewątpliwie jest brak opłat za jego użytkowanie, jeśli tylko przychody studia z tytułu wykorzystania silnika nie przekraczały w ostatnim roku 100 tys. dolarów. Firma Unity Technologies postanowiła jednak wprowadzić nowe zasady, które nie wszystkim się spodobały.
Test kart graficznych AMD Radeon RX 9060 XT vs NVIDIA GeForce RTX 5060 Ti - Waga kogucia doładowana 16 GB pamięci?
NVIDIA z totalną dominacją na rynku kart graficznych dla PC. Intel na tym rynku praktycznie nie istnieje
AMD Radeon RX 9060 XT - pierwsze wyniki testów potwierdzają niższą wydajność od GeForce'a RTX 5060 Ti
AMD Radeon RX 9070 XT - modele z pamięciami GDDR6 od Samsunga są trochę wolniejsze od tych z modułami od SK hynix
AMD broni Radeona RX 9060 XT w wersji 8 GB. Taka pojemność VRAM rzekomo nadal wystarcza wielu graczom