branża gier wideo
Rok 2024 nie był zły dla branży gier wideo, ale brak jest przesłanek mogących wskazywać na dynamiczny rozwój
Branża gier od pewnego czasu jest zalewana remasterami i remake’ami starszych produkcji. Nie należy jednak nadmiernie się temu dziwić, gdyż produkcje te dobrze trafiają w gusta starszych graczy, których będzie wraz z upływem czasu coraz więcej. Czy branża jest w związku z tym w kryzysie? Dane za 2024 rok pokazują, że ogólna kondycja finansowa rynku nie jest zła, jednak doskwiera mu spowolnienie, które wyklucza na razie przejście do fazy dynamicznego rozwoju.
Dyrektor Take-Two nie wierzy, że sztuczna inteligencja zastąpi ludzi przy tworzeniu gier. GTA VI jest robione bez udziału AI
Niektórzy wydawcy gier upatrują w sztucznej inteligencji narzędzia, które pozwoli w przyszłości zastąpić wiele ludzkich stanowisk deweloperskich. Choć obecnie nawet nie zbliżyliśmy się do uwolnienia pełnego potencjału AI, to wiemy już, że technologia ta daje duże możliwości. Przyszłość nie została jednak jeszcze zdefiniowana. Uwagę na ten fakt zwrócił dyrektor generalny Take-Two - Strauss Zelnick. Według niego większość deweloperów może spać spokojnie.
Były pracownik Bethesdy krytycznie o pracy nad wysokobudżetowymi grami. Albo wielomilionowy hit, albo upadek
Zwolnienia w branży gier - a nawet i upadki całych firm - nie są niczym nowym. W szczególności w ostatnich latach, gdy stało się to niepokojąco powszechne. I nie mówimy przecież jedynie o absurdalnie źle koordynowanych, skazanych na porażkę przedsięwzięciach, jak Firewalk Studios, ale mocniejszych studiach, którym przydarzyło się potknięcie. Wysokobudżetowe tytuły zdają się być obarczone większym ryzykiem niż kiedyś, co zauważa jeden z wieloletnich pracowników.
Phil Spencer z Microsoftu tłumaczy się ze zwolnień w podległych mu studiach. Mówi o podejmowaniu trudnych decyzji
Ostatnich kilkanaście miesięcy upłynęło pod znakiem pokaźnych zwolnień w branży gier. Jedne z największych objęły studia podległe Microsoftowi. Wydaje się, że amerykańska spółka ma potencjał finansowy, by zapewnić odpowiednią liczbę miejsc pracy. Zdecydowano się jednak na pokaźne cięcia w zatrudnieniu. Z decyzji tej tłumaczył się ostatnio Phil Spencer. Szef gamingowego działu Microsoftu powiedział, że nie była to dla niego łatwa decyzja.
W pięć miesięcy 2024 roku zwolniono tyle osób w branży gier, ile przez cały poprzedni rok. To nie koniec tego procesu
Branża gier wideo przeżywa teraz niewątpliwie trudny okres. Wiąże się to między innymi z pokaźnymi zwolnieniami, które są od pewnego czasu przeprowadzane w kolejnych studiach. Wiele wskazuje na to, że obecny rok będzie znacznie gorszy pod tym względem od poprzedniego. Zaledwie pięć miesięcy 2024 roku wystarczyło, żeby liczba zwolnień w branży zrównała się z wynikiem za cały 2023 rok. Zapewne na tym jednak się nie skończy i proces będzie kontynuowany.
Sega i Bungie mogły zostać przejęte przez Microsoft. Plany zakładały włączenie ich portfolio do usługi Game Pass
Microsoft w ostatnich latach przejął dużą liczbę studiów zajmujących się produkcją gier. Ta wielka ofensywa, której celem jest między innymi nawiązanie równorzędnej walki na tej płaszczyźnie z Sony, mogła mieć jeszcze większą skalę. Z ujawnionych podczas wysłuchania przed amerykańską Federalną Komisją Handlu dokumentów wynika, że spółka z Redmond była bardzo zainteresowana podjęciem działań mających doprowadzić do przejęcia między innymi Segi i Bungie.
Przytłaczająca większość ankietowanych osób związanych z branżą gier wideo skarży się na nękanie ze strony graczy
Jak mawiają: "praca z ludźmi jest wyjątkowo trudna". I rzeczywiście - różne charaktery, punkty widzenia czy sposób, w jaki patrzymy na świat sprawiają, że kontakty społeczne (zwłaszcza te przymusowe) często nas męczą. Ja dodałabym, że praca z ludźmi, którzy stoją za internetowymi nickami jest jeszcze trudniejsza ;), ponieważ każdemu z nas łatwiej jest rzucić krytyką, często nawet bezpodstawną, gdy nie jesteśmy z kimś twarzą w twarz. Taką pracę mają np. osoby związane z gamedevem.
NVIDIA GeForce RTX 5090 - jak karta graficzna wypada na tle GeForce RTX 4090? Czysty wzrost wydajności wydaje się skromny
NVIDIA GeForce RTX 5090 i RTX 5080 - poznaliśmy współczynnik TDP kart graficznych. Czas przygotować się na ogromny pobór mocy
DLSS 4 przetestowany w grze Cyberpunk 2077 na karcie NVIDIA GeForce RTX 5080. Wnioski? Duża poprawa jakości skalowania
NVIDIA GeForce RTX 5090, RTX 5080, RTX 5070 Ti oraz RTX 5070 - Prezentacja nowej generacji kart graficznych Blackwell
Karta graficzna AMD Radeon RX 9070 XT ma oferować konkurencyjną wydajność w stosunku do GeForce RTX 4080