John Riccitello ustępuje ze stanowisk w Unity Technologies. To pokłosie zamieszania z nowym modelem finansowym
W ostatnich tygodniach Internet mocno rozgrzała informacja dotycząca zmiany modelu płatności za niezwykle popularny silnik Unity. Protesty były na tyle duże, że wycofano się z wielu kontrowersyjnych zmian. Odbudowanie szkód wizerunkowych nie jest jednak łatwe, a cała afera zostanie na długo zapamiętana. Jednym z jej efektów jest rezygnacja Johna Riccitello z funkcji prezesa Unity Technologies oraz innych stanowisk, które w spółce zajmował.
Odejście Johna Riccitello ze stanowisk zajmowanych w Unity Technologies, spotkało się z radosnym przyjęciem ze strony użytkowników mediów społecznościowych. Amerykanin nie cieszył się dużą popularnością w środowisku deweloperów gier.
Unity z kontrowersyjnymi zmianami. Deweloperzy będą musieli płacić za liczbę przeprowadzonych przez graczy instalacji gry
Przypomnijmy, że najbardziej kontrowersyjną zmianą, którą starano się przeforsować, było wprowadzenie opłat za silnik w zależności od liczby nowych instalacji gry. Informacje na ten temat miały być zbierane przez Unity Technologies, a opłaty dotyczyć także już wydanych tytułów. Po masowych protestach ze strony deweloperów niezależnych, wystosowano przeprosiny i wycofano się z dużej części zmian. Podjęto decyzję o podniesieniu limitu przychodów rocznych, od którego pobierane będą opłaty ze 100 tys. dolarów do 200 tys. dolarów. Nowy model płatności nie będzie dotyczył tytułów, które miały już swoją premierę. Objęte zostaną nim tylko gry wykorzystujące kolejną wersję Long-Term Support silnika. Jej udostępnienie planowane jest dopiero na 2024 rok. Deweloperzy, którzy zostaną objęci nowymi zasadami, będą mogli wybrać pomiędzy opłatą wynoszącą 2,5% przychodów z gry, a kwotą wynikającą z liczby nowych instalacji.
Unity przeprasza za zamieszanie wokół nowego modelu płatności za silnik. Zapowiedziano także poważne zmiany
Unity Technologies nie ograniczyło się jednak tylko do znaczących zmian w nowym modelu płatności za silnik. Ze stanowiskami w firmie pożegnał się John Riccitello. Amerykanin pełnił tam kilka funkcji, ale w pierwszej kolejności był jej CEO i przewodniczącym zarządu. Rolę prezesa firmy przejmie tymczasowo James M. Whitehurst, który w przeszłości zajmował stanowisko dyrektora IBM i CEO Red Hat. Trudno na tym etapie stwierdzić, jakie zmiany spowoduje roszada personalna na szczycie spółki. Wiadomo natomiast, że decyzja ta została przyjęta z radością w mediach społecznościowych. John Riccitello nie był zbyt popularny wśród deweloperów. W przeszłości głośno było o nim między innymi na skutek wulgarnych wypowiedzi pod adresem twórców, którzy nie chcą implementować mikrotransakcji w swoich tytułach. Wielu graczy pamięta także czasy jego prezesury w Electronic Arts, w trakcie której doszło do przejścia od modelu gier nakierowanych na rozgrywkę dla pojedynczego gracza, do modelu zakładającego implementację wielu elementów sieciowych.
Powiązane publikacje

Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
22
Microsoft Recall oraz Click to Do trafiły do zapoznawczej aktualizacji Windowsa 11 dla komputerów Copilot+ AI
17
Dystrybucja OpenMandriva Lx 6.0 Rock już dostępna. Stabilna odsłona z KDE Plasma 6, która oferuje jądro Linux 6.15
28
Windows 11 - kwietniowe aktualizacje systemu i zabezpieczeń powodują błędy BSOD, a także problemy z logowaniem
78