Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC

Damian Marusiak | 06-12-2021 10:01 |

Halo Infinite - Fabuła

Podczas gdy w poprzedniej części (Halo 5: Guardians) nie wcielaliśmy się w popularnego Master Chiefa, w Halo Infinite po raz kolejny wchodzimy "w buty" Johna-117. Fabuła kontynuuje wydarzenia, jakich świadkami byliśmy w poprzednich grach z cyklu. Jeśli ktoś obawia się spoilerów, to najlepiej przejść od razu do dalszej części recenzji. Już na początkowym etapie kampanii fabularnej, Master Chief zostaje wyrzucony w przestrzeń kosmiczną przez Atrioxa, z której zostaje w ostatniej chwili uratowany przez pilota ludzkiej frakcji UNSC (United Nations Space Command). Jednym z wątków fabuły jest wojna pomiędzy ludźmi oraz Wygnanymi (Banished). Po śmierci Atrioxa, kolejny przywódca Wygnanych bierze sobie za cel właśnie naszego protagonistę. Jest zaskoczony faktem, że Master Chief przeżył wyrzucenie w przestrzeń kosmiczną i obiecuje, że zniszczy go raz na zawsze. Z tego powodu, wysyłane są przeciwko nam coraz silniejsze i liczniejsze zastępy Wygnanych, z których musimy sobie poradzić. Jakby tego było mało, dochodzi także kwestia zbuntowanej sztucznej inteligencji - Cortany oraz poznania sekretów Pierścienia Zeta Halo.

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Jednym z najważniejszych wątków fabularnych pozostaje kwestia sztucznej inteligencji o imieniu Cortana, która zbuntowała się, by w ten sposób wprowadzić w galaktyce rządy terroru. Choć z początku gra daje nam jasno do zrozumienia, że Cortana została ostatecznie zniszczona, to jeszcze na dosyć wczesnym etapie gry, Master Chief nieustannie słyszy głos należący do Cortany. Niedługo później natrafiamy na inną sztuczną inteligencję - The Weapon, która także informuje że plan zniszczenia Cortany zakończył się sukcesem. Oczywiście nie wszystko jest takie, jakim wydaje się na pozór, przez co naszym nadrzędnym celem w Halo Infinite będzie udaremnienie planów Cortany oraz podległym jej Strażnikom. Cała kampania przedstawiana jest w całkiem interesujący sposób. Relacje pomiędzy postaciami sprawiają wrażenie autentycznych, a i fabuła skrywa w sobie kilka ciekawych zwrotów akcji, które poznajemy w trakcie jej przechodzenia. Na normalnym poziomie trudności, przejście kampanii wraz z częścią aktywności pobocznych zajęło mi około 20 godzin (przy czym mam osobiste tendencje do zaglądania w różne zakamarki lokacji). Mowa zatem o całkiem długiej przygodzie, w której oprócz fabuły, na pierwszy plan wysuwają się także świetnie zrealizowane potyczki z przeciwnikami.

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 28

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.