Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC

Damian Marusiak | 06-12-2021 10:01 |

Halo Infinite - Świat, mapa, aktywności

Akcja Halo Infinite toczy się na powierzchni Pierścienia Zeta Halo, co sprawia, że sama struktura gry dużo bardziej przypomina otwarte światy. Kilka pierwszych misji ma bardzo liniową strukturę, w późniejszym czasie zostajemy wrzuceni do mapy, która bardziej już przypomina klasyczną piaskownicę. Nie mamy jednak do czynienia z typowym "open-worldem", gdzie możemy pójść gdzie tylko chcemy. Zaprezentowana mapa przypomina bardziej gęstą sieć upakowanych korytarzy. Im więcej także gramy, tym więcej na mapie gry pojawi się aktywności pobocznych. Oczywiście nie jest tak, że pojawiają się one same z siebie. Halo Infinite oferuje możliwość zdobywania baz WBO, które zostały przejęte przez wrogie frakcje Covenant oraz Banitów. Po pozbyciu się wszystkich wrogów z takiej bazy, możemy ją przejąć.

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Po przejęciu otrzymujemy dostęp nie tylko do pojazdów czy kolejnych broni - w dalszej części będą się także pojawić sojusznicy w postaci żołnierzy UNSC, którzy będą bronić baz lub towarzyszyć nam w trakcie wykonywania kolejnych misji. Biorąc pod uwagę dość wysoki poziom trudności (jeśli gramy przynajmniej na poziomie normalnym), ich obecność wielokrotnie jest bardzo dużym wsparciem dla Master Chiefa. Najważniejsze jest to, że po przejęciu bazy, mapa w danym obszarze zostaje zaktualizowana o różne typy aktywności pobocznych. Możemy np. atakować pobliskie bazy przeciwników, w których najczęściej spotkamy także mini-bossów. Możemy także ratować innych żołnierzy z sojuszniczej frakcji UNSC, wysyłających sygnały S.O.S. Nie ma w tych aktywnościach pobocznych żadnej dozy oryginalności. Mamy do czynienia z klasycznymi formami, czyli odbijaniem posterunków, niszczeniem baz czy ratowaniem innych osób. Choć w tym aspekcie twórcy niezbyt się wysilili, całość wypada dobrze, bowiem na pierwszy plan wychodzi świetny "gunplay" oraz satysfakcjonujące starcia z przeciwnikami, którzy nierzadko są wymagający.

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Recenzja Halo Infinite - Sprawdzamy, jak roczne opóźnienie wpłynęło na najnowsze przygody Master Chiefa na PC [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 28

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.