Lords of the Fallen - problemy na premierę. Wyczekiwana gra Hexworks mocno krytykowana, głównie za optymalizację
Bogata w premiery jesień ma sporo do zaoferowania także osobom preferującym nieco trudniejszą rozgrywkę. Na początku drugiej połowy września studio Round8 wypuściło Lies of P, wzorując się w dużej mierze na klimacie i rozgrywce z Bloodborne. Wydawało się, że za sukcesem Koreańczyków podąży ekipa z Hexworks, wespół z wydawcą CI Games prezentując nam Lords of the Fallen - tym razem wzorowane na trylogii Dark Souls. Ale sprawa jest bardziej skomplikowana.
Lords of the Fallen spotyka się z mieszanym przyjęciem. Głównym źródłem krytyki jest bardzo problematyczna optymalizacja.
Lords of the Fallen na premierę otrzyma obsługę technik NVIDIA DLSS 3 i AMD FSR 3
Po nie do końca udanym eksperymencie w 2014 roku IP Lords of the Fallen wydawało się znajdować na straconej pozycji. Projekt sequela co rusz natykał się na kłopoty, deweloperzy się zmieniali i przez lata brakowało spójnej wizji. Potrzebowano lat, by ów stan rzeczy uległ zmianie - ale gdy już do tego doszło, zapowiedzi były więcej niż obiecujące. Swoiste połączenie kontynuacji i reboota znacząco zmieniło swój obraz, ociekając klimatem i ulubionymi motywami fanów gier FromSoftware. No i wczoraj doszło do premiery...
Lords of the Fallen - klimatyczne i różnorodne starcia w otoczce rodem z Dark Souls. Niecałe 20 minut czystej rozgrywki
Jeśli chodzi o recenzje, również niejednego mogą rozczarować, ale ogółem oceny są dobre. Pochwała nietypowych mechanik, mrocznego klimatu czy większych bossów przeplata się z ganieniem przekombinowanego level designu, mało zachęcającej historii i nade wszystko licznych problemów technicznych. Ten ostatni element zdecydowanie najmocniej daje się we znaki graczom, co można zaobserwować chociażby na Steamie. Mówi się m.in. o poważnych kłopotach z płynnością nawet na lepszym sprzęcie, wiele osób ma wręcz problemy z normalnym graniem, jako że zalewani są crashami. Wygląda na to, że Unreal Engine 5 nadal jest problematycznym silnikiem, a Lords of the Fallen dołącza do niepokojąco długiej listy tegorocznych tytułów, które nie wyszły na premierę w porządnym stanie.
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5