Czterdzieści lat minęło jak jeden dzień, czyli ulubione gry czterdziestolatka raz jeszcze. Kiedyś robili dobre gry
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Kolejne gry (nie tylko) czterdziestolatka
- 2 - Gry czterdziestolatka - Black & White
- 3 - Gry czterdziestolatka - Fallout
- 4 - Gry czterdziestolatka - Warcraft II: Tides of Darkness
- 5 - Gry czterdziestolatka - Unreal
- 6 - Gry czterdziestolatka - Carmageddon
- 7 - Gry czterdziestolatka - Heroes of Might and Magic III
- 8 - Gry czterdziestolatka - Ignition
- 9 - Gry czterdziestolatka - Earth 2150: Escape from the Blue Planet
- 10 - Gry czterdziestolatka - BloodRayne
- 11 - Gry czterdziestolatka - Command & Conquer: Red Alert
- 12 - Gry czterdziestolatka - Quake
- 13 - Gry czterdziestolatka - Age of Empires: The Age of Kings
- 14 - Gry czterdziestolatka - Diablo
- 15 - Gry czterdziestolatka - Baldur's Gate
- 16 - Gry czterdziestolatka - Thief: The Dark Project
Quake (1996)
Gdy już Wolfenstein 3D oraz pierwsze gry Doom na gruntowały pozycję id Software w branży gier komputerowych, w 1996 roku przyszedł czas na wstrząs, a więc nową grę, która korzystała z doświadczeń zdobytych przy Doomach, w tym pierwszych kroków w rozgrywkach poprzez sieć, wprowadzając przede wszystkim pełnowartościową grafikę 3D. Pierwszy Quake aż ociekał motywami gotyckimi i klimatem jakby wprost wyjętym z opowiadania o czasach średniowiecza. Broń palna? Wyrzutnia rakiet? Średniowiecze? Gotyk?! Ktoś musiał palić niezłe zioło, prawda? W połowie lat dziewięćdziesiątych szalone projekty gier robiły największą furorę tym bardziej, że pierwsze gry korzystające z pełni grafiki 3D motywami mocno nawiązywały jeszcze do produkcji 2D. Osadzenie "starego" w trzecim wymiarze nikomu nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie - pozwalało zobaczyć świat ówczesnych gier w nowej formie. Quake został w pełni zoptymalizowany pod kątem wykorzystania możliwości procesorów Intel Pentium w renderowaniu programowym grafiki 3D. Pierwotnie wydany został jako gra dla MS-DOS, ale niedługo potem pojawiła się też wersja WinQuake i GLQuake. O ile wersja DOS-owa mogła być bez problemów uruchamiana w systemie Windows 95, o tyle pod Windows NT było to niemożliwe. Dopiero wersja WinQuake została rozbudowana o obsługę API DirectDraw, DirectInput oraz DirectSound, które stanowiły grupę pośredników, działających także w Windows NT. Wersja GLQuake była nawet troszkę ważniejsza, bo wprowadzała obsługę sprzętowej akceleracji grafiki 3D, co najlepiej wtedy działało na kartach 3DFX Voodoo.
W grze Quake wcielamy się w rolę Rangera, którego ostatecznym zadaniem jest pokonanie istoty znanej jako Shub-Niggurath. Quake podzielony został na cztery główne epizody, z czego każdy możemy rozpocząć od wyboru jeden z czterech poziomów trudności. Ostatni (Nightmare) wymaga jednak naprawdę dużego doświadczenia, no i wiedzy, jak się do niego dostać. W grze mieszają się stylistyki futurystyczne z gotyckimi, choć wszystko łączy burość, półmrok i wiele przeszkód do pokonania. Na wszystkich etapach gry, oprócz eliminowania przeciwników, stale musimy poszukiwać przełączników, dźwigni, które pozwolą nam torować sobie drogę naprzód. Oprócz kilku podstawowych znajdziek, na kolejnych poziomach możemy szukać tych ukrytych. Czasem aby jakąś znaleźć, trzeba popływać, zanurkować, czasem użyć sprytnie ukrytej dźwigni.
Od strony wizualnej, Quake w 1996 roku wyglądał pięknie i jednocześnie strasznie. Stosując ciekawą warstwę dźwiękową, oczywiście z użyciem skryptów, wielokrotnie w grze można było dostać dreszczy po usłyszeniu zawodzenia, jęków, czy innych złowieszczych odgłosów przeciwników, których nigdzie nie widać. Tu warto podkreślić, że właśnie gry takie jak m.in. Quake, gwałtownie zwiększyły potrzebę popularyzacji rozwiązań z zakresu dźwięku przestrzennego (dookólnego), także z wirtualizacją na słuchawki. Na pierwsze, naprawdę porządne rozwiązanie sprzętowe z tego zakresu nie trzeba było na szczęście długo czekać. Już rok później (1997) zaczęły pojawiać się pierwsze karty dźwiękowe z układami Aureal Vortex AU8820, oferujące wirtualizację dźwięku przestrzennego (technika A3D). Quake to także tryb multiplayer z możliwością przejścia kampanii w trybie kooperacji, czy deathmatchy.
Gra doczekała się portów komputerowych (mac OS, Linux, Solaris). Miała natomiast problemy na konsolach. Quake był planowany i/lub przygotowywany dla Sony PlayStation, czy Atari Jaguar, ale do wydania gry nie doszło. Gra pojawiła się w wersjach dla konsol Sega Saturn i Nintendo 64, aczkolwiek w obu przypadkach prace nad portami szły jak po grudzie, głównie ze względu na konieczne cięcia, czy zastosowanie zupełnie innego silnika - wszystko oczywiście ze względu na ograniczenia sprzętowe ówczesnych konsol. Na platformie PC natomiast Quake już dawno urósł do pozycji legendy, która doczekała się mnóstwa modów, map, fanowskich poprawek i drobnych ulepszeń (nowe bronie, postacie, tekstury, itp.). Sam wspomniany wcześniej silnik GLQuake doczekał się wielu autorskich modyfikacji, rozbudowujących nie tylko chociażby rozgrywkę sieciową, ale także unowocześniającą grę nowymi rozwiązaniami z zakresu grafiki, czy dźwięku.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Kolejne gry (nie tylko) czterdziestolatka
- 2 - Gry czterdziestolatka - Black & White
- 3 - Gry czterdziestolatka - Fallout
- 4 - Gry czterdziestolatka - Warcraft II: Tides of Darkness
- 5 - Gry czterdziestolatka - Unreal
- 6 - Gry czterdziestolatka - Carmageddon
- 7 - Gry czterdziestolatka - Heroes of Might and Magic III
- 8 - Gry czterdziestolatka - Ignition
- 9 - Gry czterdziestolatka - Earth 2150: Escape from the Blue Planet
- 10 - Gry czterdziestolatka - BloodRayne
- 11 - Gry czterdziestolatka - Command & Conquer: Red Alert
- 12 - Gry czterdziestolatka - Quake
- 13 - Gry czterdziestolatka - Age of Empires: The Age of Kings
- 14 - Gry czterdziestolatka - Diablo
- 15 - Gry czterdziestolatka - Baldur's Gate
- 16 - Gry czterdziestolatka - Thief: The Dark Project
Powiązane publikacje

Recenzja The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered - Pięknie odświeżony klasyk z zachowaną esencją oryginału
91
Recenzja Assassin's Creed Shadows - recykling w sosie azjatyckim. Ubisoft próbuje odbić się od dna skacząc na plecy feudalnej Japonii
130
Recenzja Avowed - powrót do świata znanego z Pillars of Eternity. Kawał dobrego cRPG z kilkoma potknięciami do dopracowania
127
Recenzja Kingdom Come Deliverance II - triumfalny powrót Henryka ze Skalicy. Pierwszy mocny kandydat do gry roku
150