Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test wydajności Flight Simulator 2020 - Wymagania wysokich lotów

Sebastian Oktaba | 03-09-2020 08:00 |

Podsumowanie - Polecisz na drzwiach od stodoły? 

Wymagania sprzętowe Flight Simulator 2020 bezsprzecznie są wysokie, chociaż trafniej byłoby napisać - przesadzone. Oprawa graficzna jest naprawdę przyjemna, aczkolwiek nie wyznacza nowego poziomu, nawet jeżeli wolumetryczne chmurki przy zachodzie słońca potrafią zapierać dech w piersi. Wszystko wygląda najlepiej podczas wysokich lotów, niemniej przy spotkaniu z ziemią wychodzą oczywiste oraz konieczne uproszczenia w grafice. Największą bolączką Flight Simulator okazuje się niestety archaiczny silnik. Obsługa wyłącznie DirectX 11 w połączeniu z ogromną ilością obiektów do wyrenderowania, a także mizerne wykorzystanie wielordzeniowych procesorów, owocuje koszmarnym bottleneckiem w rozdzielczości 1920x1080 na topowych kartach graficznych. Decyzja to podwójnie niezrozumiała, skoro wydawcą jest Microsoft... propagator i autor niskopoziomowego DirectX 12. Pocieszające okazuje się tylko, że charakter produkcji pozwala cieszyć się rozgrywką nawet w 35-40 klatkach na sekundę. Dlatego do 1920x1080 przy najniższych ustawieniach wystarczy Radeon RX 570, poziom Medium jest w zasięgu GeForce GTX 1650 SUPER, profil High udźwignie GeForce GTX 1660 SUPER, podczas gdy Ultra wymaga GeForce RTX 2060. Wyższe rozdzielczości to prawdziwe wyzwanie, nareszcie dla układów graficznych, ponieważ bottleneck CPU znika zostawiając po prostu niski framerate :) Żeby cieszyć się płynnością potrzeba GeForce RTX 2060 / Radeon RX 5700 (2560x1440 High) albo GeForce RTX 2070 SUPER (2560x1440 Ultra). Rozdzielczość 3840x1440 nawet na ustawieniach High to scenariusz, gdzie najlepiej posiadać  minimum GeForce RTX 2080 SUPER, natomiast 3840x2160 Ultra proponuję zostawić dla nadchodzących GeForce RTX 3000. 

Flight Simulator 2020 to bezsprzecznie ładna gra, posiadająca kilka ciekawych rozwiązań, ale silnik jest jej największą bolączką. Serio? DirectX 11 i mizerna wielowątkowość w takiej produkcji? Micorosft... how dare you?

Test wydajności Flight Simulator 2020 - Wymagania wysokich lotów	 [nc1]

Warto jeszcze zauważyć, że karty graficzne AMD Radeon wypadają przeważnie gorzej od swoich konkurentów (szczególnie przy aktualnej generacji np.: GeForce RTX 2060 vs Radeon RX 5600 XT), co może być związane z dużymi wymaganiami względem procesora, gdzie jeden rdzeń praktycznie zawsze jest solidnie zakorkowany. Czyżby kłaniał się stary znajomy AMD o nazwisku „Narzut”? Jakby nie patrzeć Flight Simulator 2020 więcej niż sześciu rdzeni nie potrafi wykorzystać, pomimo iż mocy obliczeniowej CPU ewidentnie brakuje (wyniki w 1920x1080), co nadrobić można jedynie podkręcaniem i/lub szybszymi pamięciami RAM (gra potrafi zresztą lekką ręką wciągnąć 12 GB). Dlatego w ostatecznym rozrachunku jestem srogo rozczarowany optymalizacją Flight Simulator 2020, zwłaszcza, że wysokie wymagania sprzętowe zawdzięczamy nie tylko powalającej grafice, ale również zacofaniu technologicznemu silnika tej produkcji. 

Test wydajności Flight Simulator 2020 - Wymagania wysokich lotów	 [nc1]

Test wydajności Flight Simulator 2020 - Wymagania wysokich lotów	 [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 118

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.