Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5

Damian Marusiak | 16-02-2023 15:30 |

Recenzja Horizon Call of the Mountain - zmiany w mechanikach rozgrywki

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5 [nc1]

W Horizon Call of the Mountain jest wiele elementów, które przygotowano zupełnie inaczej niż w klasycznych odsłonach Horizona. Przede wszystkim zmodyfikowano kompletnie strukturę przemieszczenia się. VR-owa wersja Horizona nie jest produkcją w otwartym świecie. Tutaj idziemy jak po sznurku przez kolejne lokacje, a dalekie pole widzenia oraz zasięg rysowania obiektów dają nam często złudne wrażenie, jakbyśmy grali w kolejną grę w otwartym świecie. Tymczasem kolejne miejsca mają korytarzowy charakter, gdzie przemieszczamy się do kolejnych punktów w celu realizacji celów misji. To również wprowadza dynamikę, której brakuje zwykłym odsłonom Horizona, głównie poprzez implementację skryptów, które często aktywują niezwykle wręcz widowiskowe sceny, z walkami na czele. Horizon Call of the Mountain z racji innej struktury świata nie jest również tak długi. Przejście gry powinno Wam zająć nie więcej niż kilkanaście godzin. Czas ten możemy odrobinę wydłużyć poprzez pewne aktywności, które po drodze możemy realizować. Przykładowo możemy strzelać w specjalne pierścienie albo układać kopce z kamieni. To drobne aktywności, które nie wpływają na postępy w głównej fabule, ale pozwalają np. uczyć się spostrzegawczości (szukanie pierścieni wcale nie jest takie łatwe) oraz cierpliwości (układanie kopców).

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5 [nc1]

W inny sposób pochodzi się tutaj również do kwestii poruszania się oraz wykorzystywania gestów do wykonywania pewnych czynności. Kamera jest ustawiona w perspektywie FPP (pierwszoosobowa), co ma potęgować uczucie immersji (innej kamery w tego rodzaju grze sobie nawet nie wyobrażam). Jeśli chcemy wyciągnąć nasz łuk, musimy wykonać prawdziwy ruch lewą (lub prawą, w zależności jak sobie wybierzemy) ręką, który ma przypominać wyciąganie łuku. Z kolei drugą ręką robimy podobny gest, dzięki czemu wyciągamy strzały. Podobnymi gestami naciągamy cięciwę i strzelamy. Słowami trochę trudno jest opisać takie doświadczenie, jednak grając naprawdę można się poczuć jak wytrwany wojownik, gdzie wszystko sami robimy.

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5 [nc1]

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5 [nc1]
Tworzenie kopców z kamieni to jedna z kilku aktywności pobocznych w grze, uczących przede wszystkim skupienia i cierpliwości

To samo dotyczy np. tworzenia strzał. W zwykłych grach z serii Horizon wystarczy wejść do menu ekwipunku, nacisnąć odpowiednie przyciski i tyle. Tutaj nie ma takich elementów, a poszczególne rodzaje strzał (wybuchowe, odrywające, zapalające czy trujące) tworzony całkowicie sami poprzez znalezione części, które są niezbędne do tworzenia konkretnych typów strzał. Aby rozpocząć proces tworzenia takich przedmiotów, należy gestem dłoni odwrócić łuk, dzięki czemu od razu pojawią się opcje stworzenia poszczególnych rodzajów amunicji. W tym celu wybieramy konkretny typ i naciskamy przycisk X na prawym kontrolerze VR Sense, po czym chwytamy poszczególne części i łączymy je ze strzałami poprzez umieszczanie ich w odpowiednie miejsca. Podobnie to wygląda gdy tworzymy w naszej wypadowej bazie niezbędne elementy do wspinaczek np. czekan lub chwytak. Idziemy do specjalnego stołu, na którym znajdziemy instrukcję montażu i gestami rąk bierzemy poszczególne części i je łączymy ze sobą. Na końcu wszystko związujemy jeszcze nitką i tutaj również musimy robić to poprzez poruszanie ręką w podanych kierunkach. To całkiem fajna zabawa, która dodaje również całkiem sporo od siebie do immersji, bo nic tutaj nie dzieje się za jednym przyciskiem, a każdy sprzęt czy ulepszenie musimy sobie ręcznie sami wykonać, zanim z niego skorzystamy.

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5 [nc1]

Recenzja Sony PlayStation VR2 wraz z Horizon Call of the Mountain - Brama do świata VR dla posiadaczy PlayStation 5 [nc1]
Własnoręczne tworzenie przedmiotów daje całkiem sporo frajdy

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 47

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.