Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce?

Natan Faleńczyk | 16-10-2023 08:00 |

Budowa i jakość wykonania

Najpierw omówiony zostanie kontroler Razer Kishi V2 Pro. Zaczynając od lewej strony, znajdziemy gałkę analogową, przycisk funkcyjny, pad kierunkowy oraz przycisk do robienia zrzutów ekranu. Pośrodku znalazło się miejsce dla wspomnianych dwóch gumowych nakładek oraz złącza USB typu C, które posłuży do podłączenia handhelda lub smartfona. Z prawej strony umieszczono natomiast przyciski ABXY, drugą gałkę analogową, przycisk służący do uruchomienia dedykowanej aplikacji oraz ten, którym wyświetlimy opcje w grach. Z kolei na górze mamy kilka par triggerów, w tym jedną, którą możemy ręcznie skonfigurować - lub inaczej, przydzielić przyciskom odpowiednie funkcje. 

Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [6]

Jakość wykonania poszczególnych elementów jest dość dobra, choć szczerze mówiąc, nie ma się wrażenia, że ten pad jest tak kosztowny. Gałki analogowe są żywcem wyjęte z konsoli Nintendo Switch, choć nie można tego uznać za jednoznaczną wadę. Przyciski ABXY mają bardzo krótki, twardy, a zarazem "plastikowy" klik, do którego można się jednak przyzwyczaić. Podobnie rzecz ma się z triggerami oraz dwoma przyciskami z funkcją makro. Pozostałe klawisze oraz pad kierunkowy nie mają już takiego wydźwięku i korzysta się z nich przyjemniej. Cała konstrukcja zapewnia dobry chwyt, choć w moim przypadku okazała się trochę za mała. Mechanizm rozsuwania kontrolera w celu połączenia z innym urządzeniem wydaje się całkiem stabilny - powinien wytrzymać długi czas.

Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [7]Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [8]

Pierwsze wrażenie po wyjęciu Razer Edge z pudełka jest... dość ciekawe. Urządzeniu dużo bliżej do dzisiejszego smartfona, szczególnie pod kątem swoich proporcji. Mamy więc do czynienia z typowym urządzeniem mobilnym, które jednak ma lepszy układ chłodzenia od tych używanych na co dzień. Jego wymiary dobrze ukazują poniższe zdjęcia, w których widać, że sprzęt jesteśmy w stanie obsłużyć jedną dłonią, a nawet korzystać z niego jak ze smartfona. 

Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [9]Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [10]Od lewej: realme GT2 Pro, Samsung Galaxy Z Flip3, Razer Edge

Pod kątem budowy na froncie mamy do czynienia z omówionym wcześniej ekranem AMOLED, którego panel jest zaokrąglony - zupełnie jak w dzisiejszych sprzętach z segmentu mobilnego. Osobiście dla mnie jest to spory minus, albowiem korzystając z urządzenia tego typu, ma się jednak nadzieję na inne proporcje / kształt wyświetlacza. Na dość sporych ramkach znajdziemy kamerę o rozdzielczości 5 MP, która może się sprawdzić do wideorozmów. Na lewym boku ulokowano pierwszy głośnik, którego współpracownik znalazł się po drugiej stronie - tam też znajdziemy złącze USB typu C. Na górze umieszczono przyciski do kontrolowania głośności oraz zasilania, a także otwór na mikrofon.

Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [11]Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [12]

Z tyłu ujrzymy sześć otworów wentylacyjnych oraz logo Razera. Obudowa wykonana z tworzywa sztucznego potrafi zbierać odciski palców, jednak dość szybko można je stamtąd usunąć - pod tym względem nie jest więc źle. Tak naprawdę konstrukcja jest bardzo prosta i blisko jej do konsoli Nintendo Switch pozbawionej Joy-Conów, choć jest od niej zdecydowanie smuklejsza.

Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [13]Recenzja Razer Edge WiFi + Kishi V2 Pro - zestaw do gier mobilnych i streamingu o nietypowej konstrukcji. Jak radzi sobie w praktyce? [14]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.