Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test AMD Ryzen 7 1800X vs Intel Core i7-6900K - Analiza wydajności

Sebastian Oktaba | 30-03-2017 15:00 |

Podsumowanie - Komu w końcu lepiej idzie?

W czeluściach internetu można wyczytać, że procesory obsługujące ponad osiem wątków są bezużyteczne, przynajmniej jeśli mówimy o grach komputerowych, czasami powodując także spadki wydajności. Faktycznie, zdarzają się sporadyczne przypadki złego zarządzania zasobami (Far Cry 4, Deus Ex: Mankind Divided), gdzie wyłączenie SMT/HT znacznie poprawia wyniki, aczkolwiek większość nowoczesnych silników potrafi spożytkować potencjał wielordzeniowych układów. Generalnie panuje jednak powszechne przekonanie, że fizyczne cztery rdzenie wystarczą absolutnie do wszystkiego. Niestety, prawda okazuje się znacznie bardziej skomplikowana, a dodatkowo ukryta głęboko pod zawaliskiem suchych cyferek. Ilość klatek na sekundę jest oczywiście istotna, aczkolwiek nie oddaje jeszcze pełnego obrazu sytuacji, ponieważ czas generowania ramek również bezpośrednio wpływa na płynność. Innymi słowy - nawet jeżeli będziemy mieli tysiące FPS-ów przy bardzo długim lub niestabilnym frame time, odczujemy dyskomfort wynikający z mikro-przycięć tzn. obraz będzie nieprzyjemnie szarpał. Zjawisko często występowało przy konfiguracjach SLI/CrossFire, aczkolwiek w niektórych produkcjach jest wynikiem narzutu sterownika, silnika albo słabego procesora nie potrafiącego „nakarmić” karty graficznej. Dzisiaj z pewnym przekonaniem można powiedzieć, że sterowniki NVIDII oraz większość wykorzystanych w testach gier komputerowych, nieźle rozkładają obciążenie na poszczególne rdzenie/wątki, dzięki czemu frame time jest równy na ośmiordzeniowych i szesnastowątkowych procesorach (często nawet znacznie względem słabszych jednostek). Wbrew obiegowym opiniom, dodatkowe zasoby nie powodują poważniejszych problemów negatywnie wpływających na wydajność (poza Fallout 4), mogą natomiast zagwarantować większą stabilność. Skąd takie przekonanie? Niebawem będzie okazja do dokładniejszej weryfikacji tych wniosków, ponieważ w kolejce czekają AMD Ryzen 5 1600X, Ryzen 5 1500X, Intel Core i7-6800K oraz Core i7-7700K. To dopiero pierwszy artykuł z dłuższego cyklu.

Wbrew obiegowym opiniom, dodatkowe rdzenie/wątki nie powodują poważniejszych problemów negatywnie wpływających na wydajność, mogą natomiast zagwarantować większą stabilność. Pod tym względem AMD Ryzen 7 1800X i Intel Core i7-6900K wypadają podobnie.

AMD Ryzen 7 1800X vs Intel Core i7-6900K Analiza wydajności

Wracając do bohaterów naszego porównania - AMD Ryzen 7 1800X pod względem stabilności generowania ramek obrazu zazwyczaj dorównuje Intel Core i7-6900K, więc obydwie ośmiordzeniówki z dopalaczami (SMT/HT) zapewniają porównywalną płynność rozgrywki. Oczywiście, żeby wszystko działało idealnie, procesory muszą także zagwarantować odpowiednią ilość FPS-ów. W drugim przypadku bezdyskusyjnym wygranym jest zawodnik Niebieskich, potrafiący wyprzedzić konkurenta o nieskromne 40-60%, zatem wielowątkowość w wykonaniu Intel Core i7-6900K działa zdecydowanie sprawniej. Pamiętajmy natomiast, że mówimy również o procesorze kosztującym dwukrotnie więcej od modelu AMD Ryzen 7 1800X. 

Sprzęt do testów dostarczył:

  

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 338

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.