PureRetro: Amiga 1200 skończyła 25 lat! Przypominamy jej historię

Amiga 1200 - Podsumowanie

A1200 nie miała łatwego żywota po bankructwie Commodore i późniejszych epizodach z innymi właścicielami. Pewne nadzieje przez chwilę budziły wyspecjalizowane w produkcji wideo klony, takie jak Draco, Cassablanca oraz plany na nowe, lepsze Amigi (jeden z prototypów, Walkera, umieszczono w obudowie przypominającej niewielki odkurzacz). Świat wokół zaczął coraz szybciej się zmieniać, a dotychczas wiernym użytkownikom Amig, coraz trudniej było dostosować się do otaczającej rzeczywistości. Dziś można pokusić się o uruchomienie jednej ze sprzętowych symulacji Amigi: minimiga, MiST-a lub udawać ją na kawałku sprzętu z wyjściem HDMI, tak jak robi to Armiga. Da się też zgrabnie emulować A1200 w niemal dowolnej konfiguracji na PC z Windows – służy do tego WinUAE oraz odpłatny emulator Amiga Forever. Do dziś rozwijany jest sprzęt, będący luźną kontynuacją Amigi, wraz z odpowiednim oprogramowaniem. To m.in. takie projekty, jak AmigaONE, MorphOS działający na Macach z procesorami PowerPC i AROS, którego celem jest odtworzenie cech GUI AmigaOS na maszynach x86.

Amiga 1200 po upływie 25 lat, to wciąż zgrabny, dobrze zaprojektowany komputer, który po odrobinie wysiłku stanie się niezłą bazą do rozrywki w domowym gronie, o ile ktoś jeszcze odnajdzie niepołamany joystick.

Podstawową zaletą A1200, po upływie lat jest jedno: to wciąż zgrabny, dobrze zaprojektowany komputer, który po odrobinie wysiłku stanie się niezłą bazą do rozrywki w domowym gronie, o ile ktoś jeszcze odnajdzie niepołamany joystick. Wada to przede wszystkim trudność w znalezieniu dobrego serwisu, który dokona niezbędnych napraw oraz wymiany kondensatorów, a także problemy, jakich może przysporzyć nam A1200 w komunikacji ze światem zewnętrznym – wiele współczesnych telewizorów nie zostało wyposażone w złącza SCART, a sygnał odbieranych z urządzenia generującego obraz z odświeżaniem 50 Hz nie zawsze wypada dobrze na płaskim TV LCD. Podłączenie myszy USB do A1200 jest możliwe, jednak wymaga dokupienia odpowiedniego interfejsu, podobnie ma się rzecz z wymianą danych – niezbędna będzie przejściówka PCMCIA. Zapewne zaczynając dziś przygodę z maszyną, która ma już swoje lata na karku, będzie trzeba odwiedzić fora dyskusyjne, rozwiązać dziesiątki potencjalnych problemów, ale na końcu tej drogi otrzymujemy kawałek sprawnej retro-magii, która gra i uruchamia się równie szybko jak współczesny PC z dysku SSD. Poszukując akcesoriów i części do Amig warto odwiedzić: RetroAmi, eFunzine, Amigastore.eu, Lotharek’s Lair, Individual Computers i PPA.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9