Immortals of Aveum - wyniki sprzedaży nie napawają optymizmem. Przyszłość studia stoi pod znakiem zapytania
Tworzenie udanych gier, które odnoszą sukces na rynku, nie należy do najprostszych zadań. Dość boleśnie przekonało się o tym powstałe w 2018 roku studio Ascendant. Zajmowało się ono głównie tworzeniem gry pt. Immortals of Aveum. Początkowe huczne zapowiedzi oryginalnego tytułu oraz współpraca z Electronic Arts wskazywały na spory sukces. Zaledwie niecały miesiąc po premierze (22 sierpnia 2023 r.) studio zaczęło się rozpadać na kawałki. Co poszło nie tak?
Ascendant Studios podzieliło los innych upadających twórców gier w 2023 roku. Początkowo nic na to nie wskazywało, jednak z biegiem czasu problemy zaczęły jedynie narastać.
Immortals of Aveum rozczarowuje jakością optymalizacji. Gracze krytykują stan techniczny tytułu
Immortals of Aveum miało być całkiem innowacyjną grą FPP, w której wcielaliśmy się w maga Jaka. Miał on uchronić tytułową krainę Aveum przed zagładą. Tytuł oferował dobrą oprawę graficzną oraz ciekawe mechaniki. Zespół składał się z doświadczonych osób z branży, natomiast założyciel Bret Robbins był reżyserem kreatywnym w wielu produkcjach (np. Dead Space). Na dodatek za wydanie gry odpowiadało Electronic Arts. Pierwszym problemem okazały się jednak dość duże wymagania gry, które stały się małym czynnikiem zapalnym. Na domiar złego tuż po premierze okazało się, że produkcja jest wręcz okropnie zoptymalizowana. Gra została zasypana negatywnymi opiniami i na ten moment średnia ocen użytkowników z platformy pecetowej wynosi 3,4 (Metacritic). W sprzedaży nie pomogła nawet łatka wydana przez producenta, która naprawiała sporo problemów. W okolicach premiery aktywnych graczy było łącznie około 750. Wczoraj (14.09.23 r.) już tylko 67. Sytuacja musiała się więc przełożyć na dalsze losy studia.
— Bret Robbins (@BretRobbins) September 14, 2023
Wymagania sprzętowe Immortals of Aveum PC - do rozdzielczości 4K i 120 FPS potrzebujemy m.in. GeForce RTX 4090
Założyciel studia Bret Robbins ogłosił za pośrednictwem platformy X, że z bólem serca musiał się pożegnać z około 45% całej załogi. Intencje wydają się szczere, ponieważ dalej możemy przeczytać, że bardzo cenił swoich pracowników i jest w stanie polecić każdego z nich do innych projektów. Studio składało się z ponad 100 osób, tak więc cięcia były dość dotkliwe. Mimo wszystko zapowiedziano, że gra nadal będzie wspierana przez pozostałe osoby. Ascendant nie jest pierwszy studiem, które w ostatnim czasie musiało znacząco zredukować załogę. Nie tak dawno po 30 latach na rynku zamknięto Volition (Saints Row), a restrukturyzacji doczekało się także Luminous Productions (Forspoken). Branża gier nie należy do najprostszych, aby się w niej utrzymać i niestety wielu twórców doświadczyło tego na własnej skórze.
Powiązane publikacje

Max – filmowe i serialowe nowości VOD na 31 marca - 6 kwietnia 2025. Wśród premier Mission: Impossible i Egzorcyzmy Emily Rose
0
The Sinking City Remastered oficjalnie zapowiedziane. Gra trafi wkrótce na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S
14
Kampania marketingowa GTA 6 rozpocznie się niedługo przed debiutem gry, co potwierdza prezes firmy Take Two
16
Netflix - filmowe i serialowe nowości VOD na 31 marca - 6 kwietnia 2025. Wśród premier Devil May Cry oraz Park Jurajski: Teoria chaosu
0