Core Decay - opublikowano nowy trailer gry czerpiącej garściami z dziedzictwa Deus Ex i System Shock
Cyberpunkowe motywy są ostatnio w modzie. Duża zasługa w tym gry Cyberpunk 2077, która po niezbyt udanym starcie w 2020 roku została doprowadzona przez deweloperów do bardzo dobrej kondycji. Do wątków tego typu nawiązują też jednak gry innych producentów. Na szczególną uwagę zasługuje Core Decay, który całymi garściami czerpie z klasyki gatunku. Można odnaleźć tu motywy charakterystyczne dla Deus Ex i System Shock.
Core Decay doczekało się nowego zwiastuna, który prezentuje różne ścieżki osiągania przez graczy swoich celów. Produkcja wręcz ocieka klimatem charakterystycznym dla pierwszej odsłony Deus Ex.
Deus Ex - aktor wcielający się w postać Adama Jensena zabrał głos ws. ewentualnej kontynuacji serii
Opublikowano właśnie nowy trailer wspólnej produkcji Ivara Hilla i Slipgate Ironworks. Tytuł nie ukrywa swoich inspiracji. Akcja umiejscowiona jest w dystopijnej przyszłości, w której doszło do znacznego pogorszenia warunków życiowych społeczeństwa na skutek wyczerpujących się zasobów naturalnych. W toku rozgrywki odwiedzimy siedem różnych lokacji umiejscowionych na sześciu kontynentach, a w fabule nie zabraknie, podobnie jak w Deus Ex, odwołań do teorii spiskowych i tajemniczych organizacji.
Pure Retro #2 - Deus Ex. Co by było, gdyby konspiracyjne teorie lat 90. były prawdziwe? Fuzja gatunkowa i immersive sim totalny
Jak pokazuje trailer, do klasyki gatunku odwołuje się także wyraźnie muzyka. Osobiście inspirację produkcją Ion Storm wyczuwam również w specyfice rozmów pomiędzy postaciami (głos głównego bohatera przywodzi nieco na myśl głos JC Dentona). Jednakże to możliwość osiągania celów misji na różne sposoby jest główną cechą gry. W zaprezentowanym materiale wideo możemy obserwować kilka podejść do tego samego zadania. W pierwszym wykorzystywana brutalna siła, w drugim bohater korzysta z perswazji, a w trzecim, skradając się, poszukuje alternatywnych ścieżek dotarcia do celu.
Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku
Grafika momentami wręcz imituje pierwszą część Deus Ex, co jest w tym przypadku wyłącznie zaletą. Modele postaci, obiekty, ekwipunek głównego bohatera, wystrój lokacji – wszystko to sprawia, że można poczuć się, jak w domu. Trudno pozbyć się wrażenia, że mamy do czynienia z prawdziwą kontynuacją legendarnej gry Ion Storm. Można też wyraźnie wyczuć elementy nawiązujące do serii System Shock. Całość utrzymana jest w pixel-artowym stylu, co skutecznie maskuje wszelkie niedoskonałości i powinno uodpornić tytuł na upływ czasu. Niestety na tym etapie nie wiadomo jeszcze, kiedy Core Decay będzie miało swoją premierę. Produkcja ma jednak szansę stać się jedną z najciekawszych gier niezależnych ostatnich lat.
Powiązane publikacje

Gothic Remake - twórcy odnowionej wersji opowiadają o esencji gry i związkach z oryginałem na dłuższym materiale
5
Metal Gear Solid Δ: Snake Eater z nowym trailerem i oficjalną datą premiery. W remake zagramy jeszcze w tym roku
12
Football Manager 25 nie ujrzy światła dziennego. Nowa część serii miała być rewolucyjna, jednak twórcy postanowili ją anulować
17
Kingdom Come: Deliverance II osiągnęło olbrzymi sukces w zaledwie jeden dzień od debiutu. To krok milowy dla czeskiej branży gier
128