Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku

Szymon Góraj | 29-05-2023 14:35 |

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunkuNightdive Studios to ekipa, która od ponad dekady zajmuje się przenoszeniem klasycznych tytułów na współczesny grunt, dopasowując - a czasem nawet zupełnie modyfikując - poszczególne mechaniki do najnowszych systemów. W ciągu tego czasu zdążyli to zrobić z bardzo wieloma pozycjami, biorąc na warsztat takie uznane IP, jak Doom, Quake czy Turok. Inna sprawa, że nie wszystko wychodziło tak jak trzeba. O ile trudno zapomnieć o znakomitym remasterze Shadow Mana, który poza unowocześnieniami wprowadzał także zawartość nieznaną z oryginału, o tyle na przykład przydarzały im się potknięcia w rodzaju Blade Runner Enhanced Edition. Przed nami zaś zdecydowanie jeden z ich najważniejszych projektów.

Autor: Szymon Góraj

Można powiedzieć, że tym samym studio z Vancouver zatoczyło koło. Seria System Shock leży bowiem u podstaw tej firmy. A konkretnie druga odsłona, do której prawa pozyskał w swoim czasie Stephen Kick, założyciel Nightdive Studios, by następnie w roku 2013 dostosować ją do ówczesnych realiów sprzętowych. Dwa lata później na rynek wszedł System Shock: Enhanced Edition, poza poprawieniem wielu technicznych problemów dodający do mocno już leciwego oryginału z 1994 roku wyższe rozdzielczości, opcję rozglądania się przy pomocy myszy, a także różne warianty sterowania. Już to stanowiło pewną rewolucję, ale dopiero teraz deweloperzy wypłynęli na szerokie wody - choć nie bez problemów.

Operacja polegająca na zreinterpretowaniu jednej z najwspanialszych gier gatunku immersive sim okazała się długim i bardzo złożonym procesem, który kilkakrotnie omal nie zakończył się zgonem tak pacjenta, jak samego twórcy. Rzućmy okiem na finalną wersję.

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Recenzja gry The Lord of the Rings: Gollum - nowa przygoda w uniwersum Władcy Pierścieni. Fajna, tylko po co ten ray tracing?

Samo powstanie System Shock Remake wiązało się z nie lada komplikacjami, które mało co nie pogrążyły nie tylko projekt, ale w najgorszym wypadku całe studio. Jak wspomina po latach Kick, po zebraniu funduszy na Kickstarterze uświadomiono sobie, że silnik Unity, na którym pierwotnie powstawał odbudowany klasyk, nie wystarczy. Wywołało to rozłam w zespole, tymczasowe odejście części pracowników i krytykę ze strony oczekujących fanów. Ostatecznie oczywiście zwaśnione strony doszły do porozumienia, a po znacznie wydłużonym czasie powstawania koncept został przeniesiony na Unreal Engine 4. 

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Recenzja Redfall PC. O dziwacznych gatunkowych podróżach studia Arkane. Odwiedzamy miasteczko pełne wampirów

Pod kątem fabularnym nakreślony niegdyś przez Looking Glass wyjściowy koncept jest idealnie skrojony pod retrofuturystyczny dreszczowiec, toteż tonacja czy lwia część podstaw nie ulega zmianom. Ale już na starcie otwierająca cutscenka zostaje zastąpiona przez pobyt w mieszkaniu głównego bohatera, które można nawet poeksplorować, nim przejdzie się do rzeczy - co powinno przygotować na inne przetasowania. Starzy wyjadacze serii dostrzegą też pewne zmiany czy to w strukturze narracji, czy np. dodatkowych partiach dialogów. Akcja ma miejsce w 2072 roku. Wcielamy się w pewnego hakera, który podejmuje próbę włamania się do plików związanych ze stacją kosmiczną należącą do korporacji TriOptimum - jest to zarazem pierwsza scena w grze. Zostajemy jednak złapani na gorącym uczynku i poprowadzeni przed oblicze Edwarda Diego, korporacyjnej szychy. Dostajemy od niego propozycję nie do odrzucenia: w zamian za włamanie się do SHODAN, sztucznej inteligencji rzeczonej stacji, i wyłączenie jej etycznych ograniczeń, nie tylko uciekniemy spod topora, ale otrzymamy specjalny wysokiej jakości neurologiczny implant. Po powodzeniu operacji i oddaniu sterów Diego otrzymujemy wolność i ulepszenie, wymagające zapadnięcia w półroczną śpiączkę leczniczą, aby wszystko się odpowiednio skalibrowało. Gdy się budzimy, Citadel Station opanowane jest przez zbuntowaną SHODAN. Przejęła ona kontrolę nad stacją, zmieniając większość załogi w cyborgi i mutanty, a teraz zagraża całej planecie. 

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Jako że o powstawaniu remake'u wiemy od 2015 roku, w międzyczasie dostając wersje demonstracyjne, a sami deweloperzy dość otwarcie dzielili się z nami postępami, większość zainteresowanych ma dość zbliżone pojęcie, jak wygląda ten tytuł. Zaimplementowano mnóstwo nowoczesnych rozwiązań graficznych, jednocześnie dbając o to, by całość wciąż pokrywała się z duchem cyberpunkowej rzeczywistości interpretowanej na modłę lat 90., gdy powstawał oryginał. Tego typu hybrydowa koncepcja jest dosyć osobliwa, znacząco odstająca od współczesnych remake'ów w rodzaju choćby tegorocznego Dead Space.

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Bogata i wyrazista paleta kolorów, tekstury, modele postaci - cała otoczka uległa diametralnym zmianom w stosunku tak do pierwowzoru, jak Enhanced Edition. Pod tym względem mamy w zasadzie inną grę, co też nie każdej osobie może się podobać - już przy okazji wydania dema widziałem szereg komentarzy o domniemanej "cukierkowości" remake'u. Z drugiej strony jednak korytarze są mroczniejsze, wprowadzając atmosferę grozy, a przeciwnicy wyraziściej zarysowani. Co ciekawe, oprawa nieco różni się od tego, co można było zobaczyć w niektórych materiałach promocyjnych, na czele z pewną wersją demo. I niestety nie jest to zmiana na plus, jako że zauważalny jest pewien znaczący downgrade, związany głównie z oświetleniem i szczegółami modeli. Dlatego choć w dalszym ciągu śmiało można mnie zakwalifikować do grona zwolenników wizualnych zmian, pewne poczucie niedosytu pozostaje. Dualizm w podejściu do grafiki odbija się też nieco w pewnych szczegółach. Przy spojrzeniu na obiekty z bliska tekstury aż rażą pikselozą, co psuje nieco ogólne wrażenie. Trochę tak, jakby deweloperzy nie do końca mogli się zdecydować, czy chcą w pełni pójść z pewnymi rozwiązaniami do przodu, czy mocniej bawić się we współczesny tytuł stylizowany na starszą pozycję. 

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Ale na szczęście pomimo gigantycznych przetasowań zarówno pod względem wizualnych efektów, jak i mechaniki - w zasadzie zmieniającej nieco tożsamość gatunkową całości - komplikacje po drodze nie przysłoniły deweloperom widoku na esencję System Shocka. Pamiętajmy, że studio Nightdive wyjściowo stanęło przed niezwykle trudnym zadaniem, polegającym na dogodzeniu zarówno weteranom pamiętającym macierzysty tytuł, jak i osobom, dla których jego anachroniczna struktura i sterowanie stanowią barierę nie do przejścia. 

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

No dobrze, mogę się założyć, że część wspomnianych wyjadaczy pokręci nosem na pewne uproszczenia, związane choćby z bardziej przystępnym podejściem do lokacji czy przedmioty i elementy otoczenia ułatwiające rozgrywkę. Model poruszania się także ulega diametralnym zmianom, tak by strukturą korespondowała z dzisiejszymi FPS-ami. Nadal mamy do czynienia jednak z genialnym immersive simem, snującym swoją mroczną opowieść poprzez szczegółowe mapy i zbierane maile/audiologi należące do desperacko (i na próżno) starających się przetrwać członków załogi i samej SHODAN. Tak jak w oryginale, wymagana jest niezwykle uważna obserwacja otoczenia, wyszukiwanie sekretów, a znakomity level design sprawia, że możliwości przejścia danych sekwencji jest doprawdy sporo. Z nowości dostaliśmy specjalną windę towarową migrującą między piętrami, która na wzór schowków w Resident Evil pozwala nam przetrzymywać przedmioty, które nie są nam aktualnie potrzebne, ale nie chcemy się ich pozbywać. Wprowadzono przy tym automat pozwalający kupić przedmioty wzmacniające oraz maszynę do recyklingu, dzięki której śmieciowe przedmioty są przetwarzane na walutę.

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Jeśli chodzi o walkę, są wielkie plusy i dość poważne minusy. Wśród tych pierwszych na pewno znajdzie się różnorodność broni palnej i jej użytkowanie. Czy to strzelając z pistoletu, shotguna, czy broni energetycznej - czułem zupełnie odmienne efekty. Prawdę mówiąc, pod tym kątem System Shock Remake ze swoim ograniczonym budżetem wypada o niebo lepiej od niejednego tytułu AAA, który wyszedł w ostatnim czasie. Ale żeby nie było tak różowo, dla równowagi spartolono walkę wręcz. Jest zupełnie nieporęczna, do tego przeciwnicy nie zawsze reagują na każde uderzenie, więc nierzadko nie miałem całkowitej pewności, czy w ogóle udało mi się trafić. Z niezrozumiałych dla mnie powodów nie wprowadzono również mechaniki pozwalającej na blokowanie choć niektórych uderzeń. Dlatego dość szybko przerzuciłem się na świetną walkę dystansową. Ładnie się ona komponuje z m.in. paletą granatów, min i oczywiście wzmacniaczy (te ostatnie jednak miewają pewną cenę, gdy już udzieli się nam efekt odstawienia). Dobrze działa także zbalansowany poziom trudności, tak jak przy Enhanced Edition dający nam możliwość uregulowania sobie poszczególnych aspektów. Przykładowo, na wyższych konfiguracjach sekwencje kodów są generowane losowo wraz z każdą rozgrywką.

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

Wiele do poprawy jest niestety także pod kątem czysto technicznym. O ile nie czuć tego aż tak mocno, gdy siadałem sobie z doskoku na 30 minutową sesję, o tyle przy dłuższych posiedzeniach kilka razy miałem ochotę zgrzytać zębami z irytacji. Średnio co 2-3 godziny gra crashowała lub łapała "freeza", zmuszającego do manualnego wywalenia jej do pulpitu. Czasem też dochodziło do różnego rodzaju losowych problemów w rodzaju przenikania małej windy w trakcie uruchomienia jej. Najdziwniejsze jednak były sytuacje, gdy wchodząc do pomieszczenia pokonane przeze mnie wcześniej kreatury przez chwilę trzymały się na nogach bądź lewitowały - w zależności od ich odmiany - by ułamek sekundy później na moich oczach ponownie paść. Nie jest to wielki problem, ale spore niedopracowanie. A jak już przy tym jesteśmy, wiele do życzenia pozostawia AI przeciwnika, przeważnie głupiejącego kiedy tylko chowamy się za ścianą. 

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

No i mamy oczywiście zabawę w hakera - również mocno podkręconą. Łamigłówki przy otwieranych skrzynkach przełącznikowych przestały być rozwiązywane na niewielkim ekraniku pojawiającym się w lewym dolnym rogu. Teraz po prostu majstrujemy przy nich używając myszki, bez wchodzenia w jakieś dodatkowe sekwencje. Szczególnie podoba mi się hakowanie w cyberprzestrzeni. Artystyczny styl pozostał mniej więcej taki sam, ale znacząco go podkręcono, teraz przypominając nieco efekt zilustrowania synthwave'owego utworu. W przeciwieństwie do tego, co znaliśmy z oryginału tutaj wszystko jest wypełnione kolorami, a symbole są znacznie bardziej plastyczne. Przy okazji struktura tych osobliwych leveli sprawia, że już nie tak łatwo jest się zgubić w trakcie ich eksploracji i zwalczaniu programów obronnych służących SHODAN.  Wprowadzono ponadto zupełnie inną ścieżkę dźwiękową, bogatą w dynamiczne, ambientowe kawałki, zatem kultowy soundtrack z pierwowzoru ma godnego następcę. Niesamowite wrażenie robi udźwiękowienie. Doceniłem ten aspekt w szczególności podczas zbierania przedmiotów czy audiologów spośród trupów, gdy co pojawiały się z oddali upiorne odgłosy mutantów, krążących złowrogo po stacji niczym prymitywni kultyści jakiegoś zapomnianego bóstwa.

Ostatecznie mogę powiedzieć, że Nightdive Studios osiągnęło swój cel, kreując produkt, który z pewnością nie zadowoli każdego, ale posiada elementy dające szanse na ponowne (lub pierwsze) zatopienie się w korytarzach Citadel Station i zmierzenie się z SHODAN.

Recenzja System Shock Remake PC. Eksperci od wskrzeszania klasyków przeprowadzili operację na legendzie gatunku [nc1]

System Shock Remake to projekt, któremu może i daleko do perfekcji, niemniej wciąż pozwolił mi powrócić do dawnych lat, gdy dopiero odkrywałem gry komputerowe, będąc jednocześnie urzeczony i zaszokowany przedstawioną tam dystopijną cyberpunkową rzeczywistością widzianą oczami człowieka sprzed kilkudziesięciu lat. To gra stworzona praktycznie od podstaw przez ludzi, którzy kochają oryginalną serię, starając się zarazić nią młodsze pokolenie.  Pewne zgrzyty da się naprawić przez wprowadzenie kolejnych aktualizacji, inne po prostu trzeba zaakceptować - lub nie, i na przykład po prostu wrócić do Enhanced Edition. Bo warto pamiętać, że studio Nightdive nie stworzyło wiernego przeniesienia. To w dużej mierze interpretacja i zarazem mariaż ze współczesnymi środkami - bo w zasadzie trudno byłoby to zrobić inaczej przy takim stopniu postarzenia się pierwowzoru. Ostatecznie stwierdzam zatem, że choć operacja na legendzie nie obyła się bez powikłań, można uznać ją za udaną.

System Shock Remake (PC)
Cena: 179 zł

System Shock Remake (PC)
  • Twórcza interpretacja oryginału przy zachowaniu klimatu
  • Dużo dodatkowych usprawnień dla współczesnych graczy
  • Rozbudowanie wielu sekwencji
  • Hakowanie i cyberprzestrzeń
  • Walka na dystans
  • Ścieżka dźwiękowa
  • Aktorzy głosowi
  • Pewne irytujące problemy techniczne
  • Nie każdemu spodoba się oprawa
  • Sztuczna inteligencja przeciwnika
  • Walka wręcz
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 25

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.