Yeedi K650 - Recenzja automatycznego, niedrogiego odkurzacza z funkcją mopowania. Super sprzęt, ale ma swoje wymagania

Yeedi K650 - Funkcje, tryby, możliwości

Jak już wiecie, Yeedi zamiata i odkurza (jednocześnie) bądź zamiata, odkurza i mopuje (także jednocześnie). Producent odradza podczepianie tacki ze szmatką do mopowania w przypadku odkurzania dywanów, a więc opcję mopowania wykorzystamy jedynie na płytkach czy panelach. W instrukcji doczytamy ponadto, że nie zaleca się dolewania jakichkolwiek środków czyszczących do wody. Po kilku tygodniach zrozumiałam skąd to ograniczenie - otóż zbyt spieniona lub śliska woda może utrudniać pracę odkurzacza. Ten zaczyna po prostu ślizgać się i nie może jechać dalej. Osobiście do pojemnika z wodą nalewam jednak dwie krople płynu do naczyń bądź niewielką ilość płynu do szyb i podobny problem już nie występuje. Pojawia się jednak inny: brak sprzątania dłużej niż przez 2-3 dni skutkuje mianowicie takim zabrudzeniem podłóg, że mop zostawia po prostu nieestetyczne smugi, a czym więcej macie domowników, tym gorzej.

Zapasowy filtr HEPA.

W zestawie otrzymamy tylko jedną parę szczotek-miotełek, ale posłużą one na długo.

Smartfony z funkcją Dual SIM w praktyce. Zebraliśmy dla Was wszystkie najważniejsze informacje dotyczące rozwiązania

Polecane jest wówczas wymienianie szmatki na nową, gdy tylko Yeedi wjeżdża do następnego pomieszczenia. Generalnie zauważyłam też, że najlepiej nie dopuszczać do przerw między sprzątaniami dłuższych niż 2 dni - w przeciwnym razie odkurzacz nie tylko nie sprząta tak dokładnie jak bym chciała, ale wydaje się też zapominać wyrobionych wcześniej ścieżek (opcji mapowania pomieszczeń tu nie ma, ale Yeedi wydaje się wykazywać jakąś tam "inteligencję", a przynajmniej pamięć). Dzięki aplikacji będziemy w stanie zlecić odkurzaczowi pracę w jednym z trzech trybów. Pierwszym jest tryb auto, w którym K650 wykorzystując swoje sensory i wszelkie możliwe algorytmy odkurza możliwie dużą, dostępną przestrzeń. Tryb edge jest, jak sama nazwa wskazuje, odkurzaniem jedynie krawędzi pomieszczeń, zaś tryb circle to już odkurzanie konkretnego obszaru poruszając się po linii powiększającej się spirali. Ten ostatni przydaje się wtedy, gdy chcemy oczyścić tak zwaną "przestrzeń roboczą", np. gdy coś rozsypiemy.

Szmatka z mikrofibry, która mocno trzyma się tacki odkurzacza podczas pracy.

I pięć dodatkowych szmatek bawełnianych.

Stacja dokująca. Aby robot łatwiej ją odnajdywał, zaleca się, aby pozostawić po obu jej stronach około 50 cm wolnej przestrzeni. U mnie jest po 10 cm, a i tak sobie radzi.

Recenzja Call of Duty Black Ops: Cold War. Czy to jeszcze jest CoD?

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »