Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Samsung może nie nadążyć z produkcją układów dla Galaxy S8 i S8+

Samsung może nie nadążyć z produkcją SoC dla S8 i S8+Wczoraj byliśmy świadkami premiery nowych flagowych smartfonów Samsunga. Wszelkiego rodzaju doniesień o S8 i S8+ pojawiło się w mediach tak dużo, że część czytelników bała się pewnie otworzyć rano lodówkę by nie trafić tam na któryś z tych telefonów. Mogę ich zrozumieć, a nawet łączę się w bólu. Okazuje się jednak, że nowe flagowce Koreańczyków w rzeczywistości mogą wcale nie być tak częstym widokiem, przynajmniej w ciągu pierwszych tygodni po premierze. Wszystkiemu winne mają być problemy z zagwarantowaniem odpowiednich dostaw procesorów dla telefonów. Czy taka sytuacja jest w ogóle możliwa oraz na ile powinni się nią przejmować potencjalni klienci?

Doniesienia prosto z Korei sugerują, że Samsung może nie być w stanie wyprodukować wystarczających ilości procesorów dla nowych flagowców.

Samsung Galaxy S8 i S8+ dostępny ma być w wersjach z autorskim okładem Koreańczyków Exynos 8895 oraz najnowszą propozycją od Qualcomma, czyli Snapdragonem 835. Obydwa procesory wykonane są w litografii 10 nm, a przy tym produkcją obydwu zajmuje się sam Samsung. Nie jest więc wielkim zaskoczeniem, że obydwa debiutują właśnie właśnie w nowych topowych przedstawicielach serii Galaxy. Nieoficjalne informacje sugerują jednak, że fabryki koreańskiego giganta nie są w stanie nadążyć z produkcją procesorów w nowym procesie technologicznym. To z kolei może prowadzić do problemów z dostępnością S8 i S8+, a być może także przyszłych modeli, które mają ze Snapdragona 835 korzystać.

Premiera Samsung Galaxy S8 i S8+ - Nasze pierwsze wrażenia

Samsung może nie nadążyć z produkcją SoC dla S8 i S8+ [1]

Plotki o problemach z produkcją nowych mobilnych SoC są o tyle wiarygodne, że już wcześniej takie doniesienia w kontekście Snapdragona 835 zdążyły się pojawić. Miała to być jedna z przyczyn, dla których LG G6 nie został w ten układ wyposażony, a część flagowców innych producentów została przesunięta dopiero na połowę roku. Teoretycznie taka sytuacja może prowadzić do problemów z dostępnością nowych modeli, a wraz z tym wpłynąć negatywnie na wyniki sprzedażowe firmy Samsung. Z drugiej jednak strony taka w świecie urządzeń mobilnych nie jest niczym niezwykłym w przypadku wielu topowych modeli. Zazwyczaj nie przeszkadza im to w osiągnięciu sukcesu, a bardzo często pomaga nawet w pobudzeniu dodatkowego zainteresowania danym smartfonem. Idealnym przykładem są tutaj iPhone'y od Apple, które przez pierwszych kilka tygodni od premiery są praktycznie nie do zdobycia, a wcale im to nie szkodzi. Oczywiście nie jest to sytuacja korzystna dla klientów, bo jeśli taki scenariusz by się potwierdził, to ceny S8 i S8+ jeszcze długo utrzymają obecny (bardzo wysoki) poziom.

Źródło: GSMArena
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.