UOKiK wydał decyzję w sprawie UPC i postawił zarzuty firmie Canal+. Klienci byli obarczani usługami, o które nie prosili
Podpisując umowę na czas nieokreślony z firmą, która świadczy usługę dostępu do internetu (mobilnego, czy też światłowodowego) lub różnych kanałów telewizyjnych, często można spotkać się z sytuacją, w której bez naszej zgody uruchamiany jest dodatkowy pakiet, za który później jesteśmy zmuszeni płacić. Za takie działania UOKiK ukarał właśnie firmę UPC Polska (obecnie już P4), a podobne zarzuty usłyszała spółka Canal+ Polska — tej grozi naprawdę całkiem spora kara.
UOKiK wydał decyzję w sprawie UPC Polska. Spółka bez zgody klientów aktywowała im bowiem dodatkowe usługi, za które musieli później płacić. Za podobne działania przedsiębiorstwo Canal+ Polska usłyszało właśnie zarzuty.
Vectra przegrywa w sądzie z UOKiK. Firma powinna zapłacić 22 mln zł kary i wypłacić odszkodowanie klientom. To jednak nie koniec
W przypadku UPC Polska sprawa sięga 1 lutego 2019 roku, wszak to właśnie od tego okresu firma podwyższała na różne sposoby abonament swoim klientom, którzy mieli umowy na czas nieokreślony. Wszyscy korzystający wówczas z programu „Więcej korzyści dla Ciebie” otrzymywali wiadomość, że mają teraz dostęp do większej liczby kanałów oraz szybszego internetu. W rzeczywistości firma aktywowała im płatne usługi, których nie zamawiali. Mogli z nich co prawda zrezygnować, ale wiązało się to z podejmowaniem dodatkowych działań. Jak stwierdził UOKiK: "brak sprzeciwu po stronie konsumentów nie może być odbierany jako milcząca zgoda na działania przedsiębiorcy. Nie może on wymagać od swoich klientów, aby zgadzali się na tak istotne zmiany, których nikt z nimi nie ustalał i które w związku z tym nie powinny obowiązywać". Tak więc UPC Polska, które zostało jakiś czas temu przejęte przez P4, nie może już więcej pobierać wyższego abonamentu, ma zwrócić klientom pieniądze za czas, w którym naliczane były dodatkowe opłaty (ale tylko za okres do 9 miesięcy) oraz zaproponuje im lepsze warunki na internet mobilny.
Fałszywe opinie w internecie to istna zaraza. UOKiK ukarał właśnie kolejne firmy, które miały w tym duży udział
W przypadku Canal+ Polska sprawa dotyczy tego, że firma automatycznie uruchamiała klientom dodatkowe usługi, na które nie wyrażali oni zgody. Chodzi o fakt, że przy zawieraniu umowy żaden z nich nie był pytany o to, czy chce z nich korzystać. Byli tylko informowani, że opcjonalne usługi (Bezpieczny Internet i Music+ Premium - dostęp do Tidala) zostaną włączone i mogą z nich zrezygnować po zawarciu umowy, a przed końcem ich okresu próbnego. Jeżeli ktoś zapomniał o zbliżającym się terminie tego ostatniego i go przekroczył, to był zobowiązany zapłacić za daną usługę. Prezes UOKiK - Tomasz Chróstny - tak wypowiedział się w tej sprawie: "Od dawna apelujemy do przedsiębiorców, aby zapewniali swoim klientom rzeczywistą możliwość wyboru i oceny, czy chcą uruchomić usługi wykraczające poza świadczenie główne i jego kwotę. Po stronie przedsiębiorcy jest uzyskanie od konsumentów wyraźnej zgody na każdą dodatkową płatność za taką usługę, najpóźniej w chwili zawierania umowy". W przypadku gdy zostanie wydana decyzja w tej sprawie, spółce może grozić kara do 10% obrotu.
Powiązane publikacje

Kolejna kara dla Apple za nadużywanie swojej pozycji. Tym razem sprawa wiąże się z App Tracking Transparency
25
Szykują się podwyżki na rynku pamięci. Firma Micron oficjalnie informuje swoich klientów. Czy w ślad za nią pójdą inni?
34
Chiny prezentują pierwszy w pełni rodzimy serwer z procesorami Loongson 3C6000/D. 64 rdzenie i 100% krajowych komponentów
98
Bill Gates przewiduje, że sztuczna inteligencja zastąpi ludzi w większości zawodów w najbliższych 10 latach
160