Test smartfona Xiaomi Redmi 3s - Chińczycy szturmują Polskę
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Xiaomi Redmi 3s: Made in China
- 2 - Xiaomi Redmi 3s: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - Xiaomi Redmi 3s: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych
- 4 - Xiaomi Redmi 3s: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - Xiaomi Redmi 3s: Multimedia / wydajność w grach
- 6 - Xiaomi Redmi 3s: Aparat / kamera
- 7 - Testy syntetyczne: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / Androbench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wytrzymałość akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Można dobrze i tanio!
Xiaomi Redmi 3s - Wyświetlacz i skaner linii papilarnych
Zastosowany w urządzeniu wyświetlacz to panel IPS o przekątnej 5” i rozdzielczości 1280x720. W praktyce daje to zagęszczenie pikseli wynoszące ok. 294 ppi. Jak na tę półkę cenową parametr ten jest zupełnie w normie i raczej nikt nie powinien narzekać na zbyt małą ostrość wyświetlanego obrazu. Oprócz tego wyświetlacz może pochwalić się bardzo ładnie odwzorowanymi kolorami, które są dobrze nasycone, a przy tym wyglądają naturalnie i nie są przejaskrawione. Czerń jak na technologię IPS jest niezła. Nie jest równie perfekcyjna co na ekranach AMOLED, ale nie rzuca się w oczy by była przesadnie wyszarzała. Kąty widzenia są dobre, choć przy odchyleniu ekran szybko zaczyna tracić na jasności.
Producent w nakładce MIUI udostępnił narzędzie, które pozwala na dopasowanie wyświetlanego obrazu do swoich preferencji. Jego możliwości są jednak na tle konkurencji dość ograniczone, bowiem możemy wybrać jedynie 3 opcje temperatury barwowej (ciepły, standardowy i zimny) oraz 2 opcje stopnia nasycenia kolorów (standardowe i nasycone). Razem daje to 6 kombinacji. Nie zabrakło także filtru niebieskiego światła, który tutaj ukrywa się pod nazwą „Tryb czytania”. Możliwości dopasowania pod swój gust wyświetlanych kolorów są więc wystarczające, choć szkoda, że producent nie pokusił się o udostępnienie użytkownikom pełnego zakresu regulacji, zamiast jedynie wybranych presetów.
Miło widzieć, że mimo niskiej ceny urządzenia producent zdecydował się w dalszym ciągu zaopatrzyć je w skaner linii papilarnych. W mojej opinii jest to zdecydowanie najbardziej praktyczny "bajer", który pojawił się ostatnimi czasy w smartfonach. Tutejszy skaner znalazł się na tylnej ściance smartfonu zaraz pod aparatem, co jest rozwiązaniem bardzo popularnym, a moim prywatnym zdaniem również najbardziej wygodnym spośród dostępnych opcji. Trzymając telefon w ręce palec wskazujący odnajduje czytnik intuicyjnie. Samo odblokowanie następuje błyskawicznie i nie zdarzały mi się sytuacje, kiedy urządzenie miałoby problem z rozpoznaniem odcisku palca. Tutaj naprawdę muszę producenta pochwalić, bowiem pod tym względem Redmi 3s znajduje się bez wątpienia w czołówce testowanych przeze mnie smartfonów. Wreszcie warto nadmienić, że sam skaner jest typu aktywnego, w związku z czym możemy odblokować ekran bez konieczności wybudzania telefonu.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Xiaomi Redmi 3s: Made in China
- 2 - Xiaomi Redmi 3s: Wykonanie / wygląd zewnętrzny
- 3 - Xiaomi Redmi 3s: Wyświetlacz / skaner linii papilarnych
- 4 - Xiaomi Redmi 3s: Interfejs / podstawowe funkcje
- 5 - Xiaomi Redmi 3s: Multimedia / wydajność w grach
- 6 - Xiaomi Redmi 3s: Aparat / kamera
- 7 - Testy syntetyczne: JetStream / Kraken / Octane
- 8 - Testy syntetyczne: Antutu / Geekbench / Androbench
- 9 - Testy syntetyczne: 3DMark / GFXBench
- 10 - Testy praktyczne: Kopiowanie plików
- 11 - Testy praktyczne: Wytrzymałość akumulatora
- 12 - Podsumowanie: Można dobrze i tanio!