Test smartfona Motorola Razr 5G - efektowna klapka i giętki ekran

Motorola Razr 5G – aparat

W 2020 roku może wydać się to niezrozumiałe, ale Motorola Razr 5G została wyposażona w pojedynczy aparat główny. Otrzymujemy tutaj standardowy szeroki kąt z matrycą o rozdzielczości 48 Mpix ze światłem f/1.7. Niemniej, zdjęcia zapisywane są domyślnie „jedynie” w rozdzielczości 12 Mpix. Nie jest to jednak pierwsza lepsza jednostka fotograficzna, lecz całkiem sprawna kamera o przyjemnej jak na smartfon plastyce obrazu. Ujęcia wykonane przy użyciu zastosowanego tutaj setupu są szczegółowe, z wystarczającą ilością detalów, odpowiednio nasycone barwami, natomiast rozpiętość tonalna to już mistrzostwo. Niebo niemal zawsze przybiera odpowiednią kolorystykę oraz jasność. Doświetlenie cieni w HDR sprawuje się wyśmienicie i nie sprawia wrażenia sztucznego, a to już sukces. Muszę dodać, że tuż obok 48 Mpix obiektywu głównego znajdziemy dodatkowy czujnik ToF 3D, który odpowiada za ostrzenie oraz wykrywanie głębi. 

Test smartfona Huawei Mate 40 Pro. System HMS zamiast Google

W przypadku zdjęć nocnych smartfon wykazuje losowość, ale z pewnością nie mogę nazwać go mistrzem ujęć w gorszych warunkach oświetleniowych. Mniej więcej połowa prób wykonania sensownej fotografii kończy się mizernym efektem. Z drugiej jednak strony połowa wypada akceptowalnie. Poza trybem nocnym aparat oferuje również inne funkcje, takie jak: kolor spotowy, portret, panorama, grupowe selfie czy pro. Podobało mi się to, że podczas wykonywania zdjęcia aparatem głównym, na dodatkowym ekranie wyświetla się przyjemna animacja. Selfie (autoportrety) są już całkiem przyjemne, co zawdzięczamy 20 Mpix jednostce ze światłem f/2.2, w przypadku której ujęcia zapisywane są jako 5 Mpix. Tak, również tutaj wykorzystywana jest funkcja łączenia pikseli Quad Pixel. Osobiście bardziej przypadły mi do gustu fotki realizowane przy użyciu HDR.

Zdjęcia wykonane smartfonem Motorola Razr 5G:

 Aparat główny w dzień – automatyczny HDR działa subtelnie, gwarantując sensowną rozpiętość tonalną.

   Aparat główny w dzień – automatyczny HDR. W przybliżeniu 100% widać sporą ilość detali. 

  Aparat główny w dzień – automatyczny HDR. Kolorystyka nieba nie jest przejaskrawiona.

 Aparat główny w dzień – automatyczny HDR. 

 Aparat główny w dzień – bez trybu HDR. Kolorystyka jest tu bliższa naturalnej, choć może wydawać się lekko wypłowiała.

 Aparat główny w dzień – automatyczny HDR. Detale w postaci liści na ścieżce.

 Aparat główny w dzień – bez trybu HDR. Poprawna, nieprzesadzona kolorystyka. Niezamierzone refleksy świetlne.

 Selfie w dzień – bez trybu HDR jest szczegółowe, lecz zabrakło żywszych barw.

 Selfie w dzień – bez trybu HDR. Tryb Portretowy sprawnie odcina postać od tła.

 Selfie w dzień – tryb HDR. Tryb portretowy sprawnie odcina postać od tła.

 Aparat główny – tryb portretowy nie do końca radzi sobie z odcinaniem postaci od tła.

 Aparat główny w nocy wykazuje losowość działania. Przykład niepoprawnego zdjęcia.

 Aparat główny w nocy wykazuje losowość działania. Przykład niepoprawnego zdjęcia. Przybliżenie 100%.

 Aparat główny w nocy – tryb nocny rozsądnie korzysta z dodatkowego oświetlenia latarni.

 Aparat główny w nocy – tryb HDR. 

 Aparat główny w nocy – tryb nocny  z przyzwoitym poziomem jakości ujęcia.

 Aparat główny w nocy – tryb nocny  z przyzwoitym poziomem jakości ujęcia.

Zapytacie, co z wideo? Najłatwiej byłoby odpowiedzieć, iż nagrania prezentują poziom zbliżony do zdjęć. Byłoby to prawdą, ale sprawa ta wymaga nieco dłuższego komentarza. Aparat główny realizuje materiały w rozdzielczości 4K, jednakże tylko do 30 klatek na sekundę. W 60 FPS-ach możemy nagrywać wyłącznie w FHD oraz HD. Mimo to, wideo w dzień prezentuje się lepiej niż poprawnie. Mamy tutaj sensowną ilość szczegółów oraz dość dobrze odwzorowaną kolorystykę. Jedyne, do czego mógłbym się „doczepić”, to niedoświetlenie ciemniejszych obszarów ujęcia. W nocy jest już naprawdę kiepsko i to niezależnie od wybranej rozdzielczości. Kamera ewidentnie nie radzi sobie z brakiem oświetlenia. Na nagraniach można zaobserwować szumy, rozmycia oraz szpecące refleksy świetlne. Cóż, nie można mieć wszystkiego.

Wideo zarejestrowane smartfonem Motorola Razr 5G:

 Motorola Razr 5G – wideo w dzień 4K 30 FPS.

 Motorola Razr 5G – wideo w dzień FHD 60 FPS.

 Motorola Razr 5G – wideo w dzień FHD 30 FPS.

 Motorola Razr 5G – wideo w nocy 4K 30 FPS.

 Motorola Razr 5G – wideo w nocy FHD 60 FPS.

 Motorola Razr 5G – wideo w nocy FHD 30 FPS.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »