Test SteelSeries Arctis Nova Pro Wireless - Słuchawki jak marzenie lecz w zaporowej cenie. Nie tylko dla graczy

SteelSeries Arctis Nova Pro Wireless - Centrala

Integralną częścią SteelSeries Arctis Nova Pro Wireless, mającą kluczowy wpływ na jakość brzmienia oraz funkcjonalność zestawu, jest stacja bazowa GameDAC 2 będąca w istocie przetwornikiem cyfrowo-analogowym (DAC / 96KHz/24-Bit) i centrum zarządzania w jednym. Urządzenie jest bardzo proste w obsłudze - posiada wyświetlacz OLED, pokrętło oraz narysowane niewielkie kółko obok logotypu. Znajdziemy tutaj wszystkie opcje dotyczące działania słuchawek, nadajników oraz samego wyświetlacza posegregowane w pięciu kategoriach. Chcąc przejść do poszczególnych zakładek wciskamy środek pokrętła, którym przemieszczamy się między podkategoriami i wybieramy konkretne ustawienia. Małe kółeczko (dotykowe) służy natomiast do szybkiego wracania do głównego menu.

Konstrukcja ma odrobinę pochylony front, dlatego jest dobrze widoczna nawet jeżeli trzymamy osprzęt peryferiów pod biurkiem. Czytelność wyświetlacza nie wzbudza żadnych zastrzeżeń. Stacja bazowa posiada na tylnym panelu kilka wyjść, wśród których najważniejsza jest obecność dwóch portów USB-C. Pozwala to połączyć niezależnie dwa urządzenia (np.: komputer i konsolę) oraz błyskawicznie przełączać między nimi. Niektórym użytkownikom może jednak brakować wyjścia optycznego. Dodatkowym plusem obsługi WiFi 2,4 GHz oraz Bluetooth 5.0 jest możliwość podpięcia do centralki telefonu i słuchania muzyki za jego pomocą. SteelSeries Arctis Nova Pro Wireless pozwala również na mieszanie sygnałów z dwóch źródeł. Trzeba jednak zaznaczyć, że jakość połączenia WiFi 2,4 GHz jest lepsza od Bluetooth 5.0. 

Centrala to również miejsce ładowania akumulatora, których w komplecie otrzymujemy dwie sztuki. Jedna znajduje się w muszli słuchawek, natomiast druga w ładowarce. Skutkiem tego SteelSeries Arctis Nova Pro Wireless mogą działać praktycznie nieprzerwanie, ponieważ kiedy jedna bateria pracuje, druga siedzi w ładowarce (tzw. Infinity Power). Istotną zmiana względem poprzednich topowych słuchawek jest przywracanie zasilania - jeśli operacja wymiany akumulatora trwa maksymalnie 8 sekund, słuchawki włączają się automatycznie i żadnego przycisku ON/OFF klikać nie trzeba. SteelSeries Arctis Pro Wireless takiego rozwiązania jeszcze nie posiadały i wymiana baterii jest bardziej czasochłonna. Zaliczam plusika za ułatwianie życia.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »