Star Wars Outlaws - Porównanie trybów jakości oraz wydajności na przykładzie konsoli Sony PlayStation 5
Kilka dni temu zadebiutowała gra Star Wars Outlaws od Ubisoftu oraz studia Massive Entertainment. Mieliście już okazję przeczytać test wydajności od Sebastiana, a w kolejce czeka jeszcze mój obszerny materiał na temat wydania komputerowego pod kątem jakości obrazu (techniki skalowania, RTX Direct Illumination, Ray Reconstruction). Postanowiłem jeszcze w jednym tekście, który właśnie czytacie, przyjrzeć się wersji konsolowej. Star Wars Outlaws pojawił się bowiem także na PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S, przy czym wersje na PS5 oraz XSX są porównywalne zarówno pod względem wizualnym jak i płynności animacji. Co gra Ubisoftu ma do zaoferowania posiadaczom konsol?
Star Wars Outlaws to najnowsza produkcja Ubisoftu oraz studia Massive Entertainment, bazująca na tym samym silniku Snowdrop, jaki został niedawno wykorzystany w grze Avatar: Frontiers of Pandora.
Test wydajności Star Wars Outlaws - Niech moc kart graficznych będzie z Wami... Albo zapraszam na ciemną stronę upscalingu
Przede wszystkim po kilkunastu godzinach spędzonych w Star Wars Outlaws na konsoli PlayStation 5, przyznam że jakość oprawy graficznej nie pochwaliła mnie jakoś specjalnie na kolana. Gra charakteryzuje się bardzo mocnym rozmyciem obrazu, bez względu na to czy mamy do czynienia z trybem jakości lub wydajności. Ze względu na agresywniejszy algorytm skalowania wydajności, jest to jeszcze mocniej odczuwalne niż na PC. W trybie jakości Star Wars Outlaws stara się utrzymywać rozdzielczość 1440p z odchyłami do tyłu lub do przodu, natomiast Performance ma już znacznie bardziej agresywne skalowanie, sięgające nawet 720p, byleby tylko starać się utrzymać 60 klatek na sekundę. Mówię o staraniu się, bo finalnie spadki wydajności są częste i odczuwalne.
Star Wars Outlaws PlayStation 5 - Tryb Quality (jakość) kontra Performance (wydajność)
Star Wars Outlaws PlayStation 5 - Tryb Quality (jakość) kontra Performance (wydajność)
Star Wars Outlaws PlayStation 5 - Tryb Quality (jakość) kontra Performance (wydajność)
Recenzja Star Wars Outlaws - Prawdziwych przemytników poznaje się po tym, jak kończą... A tutaj byłoby sporo do poprawy
Tak jak będzie to wspomniane w moim głównym artykule, tak tutaj również podkreślę że gra ma obligatoryjnie włączony Ray Tracing bez względu na to, czy gramy w trybie jakości czy wydajności. Oczywiście w tym drugim przypadku śledzenie promieni jest ograniczone do najniższych poziomów, wpływając finalnie na gorszą jakość odbić. Sama gra w trybie jakości odznacza się nieco lepszą jakością tekstur oraz filtrowaniem, większą ilością roślinności oraz dalszym zasięgiem rysowania obiektów. Nieco lepiej prezentuje się okluzja otoczenia, geometria oraz jakość cieni. Generalnie tryb wydajności ma sporo rzeczy obciętych i ograniczonych względem Performance, ale i tak odnosiłem przez długi czas, że jest to trochę maskowane mocnym rozmyciem ekranu, będącym niestety cechą charakterystyczną tejże produkcji.
Star Wars Outlaws PlayStation 5 - Tryb Quality (jakość) kontra Performance (wydajność)
Star Wars Outlaws PlayStation 5 - Tryb Quality (jakość) kontra Performance (wydajność)
Star Wars Outlaws PlayStation 5 - Tryb Quality (jakość) kontra Performance (wydajność)
Sama gra raczej nie zrobiła na mnie zbyt dużego wrażenia - od Star Wars Outlaws odrzuca przede wszystkim antypatyczna bohaterka, bez krztyny charakteru (tym bardziej dziwią mnie opinie, jakoby miałaby wypadać świetnie jako żeńska wersja Hana Solo), absurdalnie ogłupiona sztuczna inteligencja przeciwników czy niedopracowane mechaniki skradania, które wyglądają na szybko doczepione do silnika Snowdrop, który być może wcale nie jest odpowiednim narzędziem do tego typu gry. Kto wie, być może gdyby Star Wars Outlaws powstał na silniku Anvil (narzędzie dla Assassin's Creed), gdzie mechaniki skradania są tam dostępne od lat i to w znacznie ciekawszej formie (nie idealnej, ale i tak dużo lepszej niż to co dostaliśmy w SW Outlaws), to może finalna jakość produktu byłaby zdecydowanie lepsza niż obecnie.