Samsung Galaxy Z Flip4 – test składanego smartfona z flagowym procesorem i baterią o wydajności na miarę Galaxy S22 Ultra

Samsung Galaxy Z Flip4 – Wideo

Smartfon Samsung Galaxy Z Flip4 wyposażono w pojedynczy aparat do tzw. selfie, który potrafi robić filmy do rozdzielczości 4K@60. Tak samo główna jednostka na pleckach pozwala nagrywać materiały wideo o rozdzielczościach 4K@60, ale jeśli chcemy użyć funkcji o nazwie Duża Stabilność, to pozostanie nam nagrywanie w rozdzielczości FHD@30 przy użyciu jednostki ultraszerokokątnej (która po prostu obcina trochę krawędzie sceny, by ostatecznie "ustabilizować" obraz). Jak to działa? W mojej opinii optyczna stabilizacja obrazu, która pracuje podczas nagrywania jednostką główną (do 4K@60) jest na tyle sprawna, że posługiwanie się trybem Dużej Stabilności nie ma większego sensu. Zwłaszcza, że obiektyw ultraszerokokątny dostarcza dużo mniej ostrości. Podobnie ma się rzecz nocą, choć można odnotować, że całkiem sprawny za dnia aparat główny, gdy tylko wejdziemy w miejsce dużo mniej doświetlone, zaczyna mieć problemy z nadążaniem za obrazem, przez co generuje artefakty (zauważalne drgania).

Powyżej zamieszczamy poglądowy screen na aplikację wideo, a zanim przejdziemy do praktyki (do nagrań), warto jeszcze wiedzieć, że aplikacja aparatu pozwala na zabawę takimi bajerami jak tryb portretowy, tryb nocny, zwolnione tempo, bardzo zwolnione tempo, hyperlapse, wideo portretowe (skupia się na twarzach) czy perspektywa reżysera, a więc nagrywanie ze wszystkich trzech obiektywów na raz. Tak samo jak w wielu innych smartfonach Samsunga, tak i tutaj natkniemy się na tryb Jedno Ujęcie. Jest to nic innego jak możliwość nagrywania jakiejś akcji przez kilkanaście sekund, po czym smartfon sam wybierze najlepsze ujęcia czy nawet wykona kolaże. A teraz, nie przedłużając już ani sekundy więcej - obiecane nagrania za dnia oraz w nocy:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »