Test Samsung Galaxy S22 Ultra. Wydajny SoC Exynos 2200, chowany w obudowie rysik S Pen i świetny aparat, to recepta na sukces
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Recepta na sukces?
- 2 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Wygląd i pierwsze wrażenia
- 3 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Ekran
- 4 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Interfejs
- 5 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Aparat
- 6 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Kamera
- 7 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Test wydajności ogólnej AnTuTu i PCMark for Android
- 8 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Test procesora Geekbench
- 9 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Test układu graficznego GFXBench
- 10 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Akumulator
- 11 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Podsumowanie
Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Kamera
Aplikacja aparatu otrzymała szereg dodatków i funkcji skupionych wokół rejestrowania sekwencji wideo. Możemy włączyć tryb dużej stabilności (poprawioną stabilizację), zmienić format obrazu oraz zdecydować o rozdzielczości i liczbie klatek na sekundę. Maksymalna jakość to 8K przy 24 FPS, ale choć detale robią tu wrażenie, zgrabniej prezentuje się praca wariantu 4K przy 60 FPS. Smartfon rejestruje dźwięk stereo i przyznam, że późniejsze odtworzenie nagrania sprawia swego rodzaju satysfakcję. Jeśli czujemy się na siłach, możemy uruchomić tryb wideo pro i dokonywać manualnych zmian, określając parametry nagrania. Mało tego, rzeczona opcja działa dla każdego obiektywu, a to już istotna zaleta, którą docenią domorośli „filmowcy”. Uświadczymy także obecności wideo portretowego, które staje się coraz popularniejszym rozwiązaniem, a także filmów rejestrowanych w zwolnionym tempie.
Muszę zwrócić waszą uwagę na stabilizację wideo, gdyż zrobiła ona na mnie szalenie duże wrażenie. Spodziewałem się, że Samsung Galaxy S22 Ultra poradzi sobie tej materii wzorowo, ale jakość OIS zbliża się do tej oferowanej przez najnowsze smartfony Apple iPhone. Niezależnie od tego, czy lubimy Apple, czy gardzimy produktami firmy z Cupertino, należy głośno powiedzieć, że w temacie wideo smartfony producenta oferują topową jakość. Na polu stabilizacji, Samsungowi brakuje niewiele. W niektórych momentach działanie jest wręcz porównywalne. Koreańczycy zanotowali olbrzymi progres i nie przeczuwam, aby mieli zwolnić. Pamiętacie funkcję śledzenia obiektu znaną z innych urządzeń Samsunga? Znajdziemy ją również tutaj i trzeba przyznać, że podążanie za poruszającą się postacią działa wzorowo.
Dobrze, ale co tak naprawdę można powiedzieć o ogólnej jakości wideo rejestrowanego przy użyciu smartfona Samsung Galaxy S22 Ultra? Nie będzie zaskoczeniem, kiedy napiszę, że jest to charakterystyczny dla flagowców poziom. Świetna kolorystyka, automatyczna ekspozycja zawstydzająca inne sztandarowe urządzenia oraz szczegółowość, w połączeniu z opisywaną wcześniej stabilizacją, tworzą atrakcyjny dla oka „obrazek”. Oczywiście pod warunkiem realizacji wideo w dzień. W nocy również jest dobrze, a nawet świetnie, ale teleobiektyw z 10-krotnym zoomem niedomaga. Nie sposób się temu dziwić. Wszak mamy tam przesłonę o wartość f/4.9.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Recepta na sukces?
- 2 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Wygląd i pierwsze wrażenia
- 3 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Ekran
- 4 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Interfejs
- 5 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Aparat
- 6 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Kamera
- 7 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Test wydajności ogólnej AnTuTu i PCMark for Android
- 8 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Test procesora Geekbench
- 9 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Test układu graficznego GFXBench
- 10 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Akumulator
- 11 - Test Samsung Galaxy S22 Ultra – Podsumowanie