The Sims 5 - plotki się potwierdziły. Nowy symulator życia będzie darmowy, ale nie będzie pełnoprawnym następcą The Sims 4
Jesienią ubiegłego roku The Sims 4 przeszło na model free-to-play. Był to doskonały pomysł twórców, na przyciągnięcie do tytułu tych osób, które w grę jeszcze nigdy nie grały. A jeszcze lepszy, żeby do firmowej kasy wpadł dodatkowy grosz, ponieważ w dużą pewnością część nowych osób w świecie The Sims 4 sięgnęła później po dodatki do gry. A te są już płatne. Przed kilkoma miesiącami w sieci pojawiła się plotka, że taki sam los spotka The Sims 5 i faktycznie - obecnie Maxis potwierdza te doniesienia. Gra będzie darmowa.
Przed kilkoma miesiącami w sieci pojawił się domysł na podstawie oferty pracy w Electronic Arts, że The Sims 5 będzie grą darmową. Dziś deweloper potwierdza te doniesienia i informuje o czymś jeszcze.
Life by You - rywal The Sims 4 z przesuniętą datą premiery wczesnego dostępu. Twórcy zwracają pieniądze za preordery
Maxis ujawniło właśnie kilka nowych ciekawostek na temat The Sims 5, a właściwie Projektu Rene. Potwierdzono dotychczasowe plotki o tym, że gra w wersji podstawowej będzie darmowa. Nie będzie też miejsca na znany głównie z produkcji mobilnych system odnawiania energii, który ogranicza możliwości w grze, wymuszając zakup tejże energii za prawdziwe pieniądze. Nie musimy też obawiać się jakichkolwiek planów subskrypcyjnych. Wszystkie te rewelacje zdradzono w trakcie ostatniego epizodu Behind The Sims (poniżej):
The Sims 5 - gra pozwoli na stworzenie naprawdę unikatowych domów i w pełni wykorzysta osiągnięcia techniki
Potwierdzono także, że EA zarabiać będzie wyłącznie na sprzedaży DLC, choć nowe Simsy otrzymywać będą także od czasu do czasu darmowe aktualizacje z zawartością (o łaskawcy). To jednak było do przewidzenia. Bardziej zaskakującym jest fakt, że The Sims 5 nie będzie nosiło nazwy The Sims 5. Twórcy chcą też, mimo wypuszczenia Projektu Rene, w dalszym ciągu rozwijać The Sims 4. "Project Rene i The Sims 4, będą współistnieć w dającej się przewidzieć przyszłości" - wyjaśniła Lindsay Pearson, wide dyrektor franczyzy The Sims. "Oznacza to, że Project Rene nie ma na celu zastąpienia obecnych niesamowitych doświadczeń w świecie Simów". Dodała też, że ostatecznym celem Projektu Rene jest zaprezentowanie innego sposobu na granie w The Sims. Póki co nie podzieliła się jednak żadnymi konkretami.
Powiązane publikacje

Assassin's Creed Shadows ze szczegółowym omówieniem trybów działania na PlayStation 5 oraz PlayStation 5 Pro
9
STALKER 2: Heart of Chornobyl - w hitowę grę studia GSC Game World zagrało już 6 mln graczy, a nadal jest potencjał na więcej
35
Path of Exile 2 - Grinding Gear Games szykuje dużą aktualizację. Nowe Ascendancy, unikalne przedmioty i zmiany w Atlasie
5
Assassin's Creed Shadows trafi na urządzenia Apple z procesorami ARM z serii M już w dniu premiery. Nadchodzi też inny duży tytuł
30