Testujemy odkurzacz DreameBot D10s Pro - robot sprzątający idealny do każdego mieszkania?

DreameBot D10s Pro - Wydajność, kultura pracy

Wiem, że zabrzmi to może trochę nazbyt hurra-optymistycznie, ale odkurzacze marki Roidmi jeszcze nigdy mnie nie rozczarowały. Dlatego też jeszcze zanim robot dostał się w moje ręce, wiedziałam, że będzie to naprawdę niezły sprzęt. Cóż, może i niezbyt tani, ale spełniający moje wymogi stuprocentowo. Sprzęt jest nie tylko bardzo "inteligentny", przez co sprząta odpowiednio dokładnie, ale potrafi też wjeżdżać na progi o wysokości ok. 2,5 cm. Także czujniki krawędziowe działają bez zarzutu - odkurzacza można ze spokojem używać w pobliżu schodów - na pewno z nich nie spadnie. O mocy zasysania nie ma już nawet co wspominać - jest tak dobra, że odświeża wszystkie dywany podnosząc ich włos niczym po wizycie w pralni. Nie dopatrzyłam się także żadnego chaotycznego poruszania się, czy też klinowania się. Przeszkody są wykrywane bardzo sprawnie, a do kolizji nie dochodzi nigdy. Trzeba jednak przy tym wszystkim zwrócić uwagę na jedną tylko rzecz - w mojej opinii aż trzy poziomy mocy, jeśli chodzi o wodowanie, nie są potrzebne. Tak naprawdę najwyższy poziom mopowania jest jedynym, którego będziecie używać, ponieważ przynosi realne rezultaty w sprzątaniu, nie zalewając przy tym mieszkania (pierwsze dwa poziomy to w zasadzie tylko lekkie zbieranie kurzu). Warto jeszcze dodać, że w ustawieniach aplikacji możemy wybrać jednen z trzech poziomów tego, jak bliskie siebie będą kolejne przejazdy odkurzacza, dzięki czemu sprzątanie będzie jeszcze dokładniejsze.

Odkurzacz DreameBot D10s Pro w promocyjnej cenie 1299 zł

A teraz pora na nieco liczb popartych testami. Zacznijmy od tego, że DreameBot D10s Pro jest odkurzaczem wyjątkowo cichym. Otóż sprzątanie na najniższych obrotach (tryb cichy) generuje około 56 dB, zaś na najwyższych (tryb turbo) -71 dB (pomiar w odległości 1 metra od robota). Jeśli zaś chodzi o czas pracy na pojedynczym ładowaniu akumulatora, to przedstawia się on następująco: według moich zapisków, w trybie turbo odkurzacz traci 10% baterii w czasie ok. 9 minut, co przekłada się na wyczyszczenie niemal 15 m2. W przypadku trybu standardowego odkurzacz traci wspomniane 10% w 22 min., podczas których czyści blisko 30 m2. Jeśli zaś zdecydujemy się na pracę w trybie cichym, to 10% baterii tracone jest dopiero po 40 minutach, w trakcie których odkurzacz sprząta jakieś 40 m2. Pamiętajcie jednak, że wszystkie te wyniki są raczej orientacyjne, ponieważ ostatecznie wszystko zależy od tego, jak prezentuje się Wasza przestrzeń (ile ma zakamarków itp.), jak i o tym, że odkurzacz wraca do stacji ładującej gdy poziom naładowania baterii wyniesie nie 0, a 20%. Natomiast jeśli chodzi o wydajność zbiornika na wodę, to przy maksymalnym, a więc sugerowanym przeze mnie wodowaniu (poziom 3/3), wody starcza na około 110 m2, co jest solidnym wynikiem. Niestety odkurzacz nie oferuje poleceń głosowych, aby wodę uzupełnić, więc musimy sami mieć na to oko i w razie czego robota zapauzować, by wody dolać, a następnie wznowić zadanie.

DreameBot D10s Pro - Aplikacja mobilna

Na wcześniejszych stronach wspomnieliśmy już co nieco o możliwościach, jakie daje dedykowana odkurzaczowi aplikacja mobilna. Najwyższa jednak pora, aby ów temat wyczerpać. Zacznijmy od tego, że apka dostępna jest zarówno na urządzenia z systemem operacyjnym Android, jak i iOS. Pozwala m.in. na edytowanie map, a więc łączenie / rozłączanie / nazywanie pokoi, jak i na ustawianie wirtualnych ścian / obszarów zastrzeżonych (a więc tych, gdzie odkurzacz ma nie wjeżdżać). Pozwala na wspomniane wcześniej uruchomienie kamery, ustawienie harmonogramu, wybranie trybu czyszczenia (nawet oddzielnie dla każdego pomieszczenia), sprawdzenie historii czyszczenia, poziomu zużycia akcesoriów oraz na określenie w jakich godzinach odkurzacz ma zakaz jakiejkolwiek akcji (tryb nie przeszkadzać). W aplikacji mobilnej znajdziemy też pilota zdalnego sterowania, ustawimy głośność powiadomień, a na końcu zaktualizujemy sprzęt, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. Podsumowując - jest tu wszystko, czego osobiście oczekiwałabym od robota sprzątającego. 

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• następna ›
• ostatnia »