Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Honor 9 Lite - Średniak z dużym potencjałem

Honor 9 Lite – Wykonanie, wyświetlacz i biometria

W przypadku testowanego dziś modelu producent uraczył nas stonowaną stylistyką, która nie jest może szczególnie oryginalna, ale może się podobać. Widać, tutaj kilka nawiązań do droższego Honora 9, jednak te są bardzo subtelne. Najważniejszą z nich jest dostępność identycznych wersji kolorystycznych: szarej (jak w egzemplarzu testowym), niebieskiej i czarnej. Przód oraz tył urządzenia pokryte są jednolitą taflą szkła o minimalnie zaokrąglonych krawędziach. Telefon mocno się błyszczy i do tego palcuje jak wściekły, w związku z czym etui jest wskazane. Na szczęście producent dołączył jedno w zestawie, za co olbrzymi plus. Na froncie w oczy rzuca się przede wszystkim wyświetlacz, pod którym widnieje logo marki Honor. Nad ekranem mamy z kolei głośnik do rozmów, aparat, czujniki i diodę powiadomień. Ta ostatnia jest bardzo delikatna, w związku z czym łatwo ją przeoczyć, ale przynajmniej nie trzeba się martwić, że będzie kogoś niepotrzebnie rozpraszać.

Test smartfona Honor 9 Lite - Średniak z dużym potencjałem [nc14]

Tylny panel jest dość ascetyczny. Oprócz umieszczonego centralnie okrągłego skanera linii papilarnych oraz logo marki Honor w dolnej części obudowy mam tu bowiem jedynie podwójny aparat. Ten zlokalizowany został w lewym górnym rogu urządzenia i niestety wystaje delikatnie poza obręb obudowy. Problem ten można wyeliminować stosując choćby najcieńsze etui, jednak jeżeli wolimy nosić smartfona bez dodatków, to trzeba mieć na uwadze ryzyko porysowania lub uszkodzenia obiektywu. Obok aparatu widać diodę doświetlającą oraz dodatkowy mikrofon. Krawędzie urządzenia otacza metalowa ramka, na której znajdziemy tradycyjny zestaw elementów. Na prawym boku mamy wygodne metalowe przyciski do regulacji głośności, na lewym tackę na dwie karty nanoSIM lub nanoSIM i microSD, a góra jest całkowicie pusta. U dołu jest za to dość gęsto, bowiem znajdziemy tutaj gniazdo jack, mikrofon do rozmów, głośnik multimedialny oraz port microUSB. Niektórzy mogą uznać brak USB typu C za wadę urządzenia, jednak w mojej ocenie jest to tylko kwestia preferencji. Wszak w urządzeniu tej klasy i tak nie moglibyśmy liczyć na obsługę USB 3.1, więc wymierne korzyści z nowego portu byłyby znikome.

Test smartfona Honor 9 Lite - Średniak z dużym potencjałem [nc15]

W kwestii wykonania nie mam Honorowi 9 Lite absolutnie nic do zarzucenia. Dobór materiałów jak na ten segment cenowy jest bardzo dobry, natomiast ich spasowanie nie budzi żadnych zastrzeżeń. Razem przekłada się to na urządzenie, które jest bardzo przyjemne w dotyku. Do tego producent zadbał o spokój ducha użytkowników dodając do zestawu przeźroczyste plastikowe etui, które powinno wystarczająco zabezpieczyć szklane plecki przed uszkodzeniem. Jeśli chodzi o komfort obsługi, to tutaj także nie dostrzegłem poważnych problemów. Smartfon leży w dłoni pewnie, umożliwiając komfortową obsługę bez ryzyka wypuszczenia go z ręki. Jedyną uwagę mam do tego, że za sprawą proporcji 18:9 wyświetlacz jest dużo wyższy niż w większości typowych smartfonów, więc posiadacze małych dłoni mogą mieć problem z wygodnym dostępem do jego górnej krawędzi podczas obsługi jedną ręką.

Test smartfona Honor 9 Lite - Średniak z dużym potencjałem [nc16]

Test smartfona Honor 9 Lite - Średniak z dużym potencjałem [nc17]

Zastosowany w urządzeniu wyświetlacz to jednostka Full View, co w języku marketingowców Huawei oznacza tyle, że ma proporcje 18:9. Samą matrycę wykonano w technologii IPS i może się ona pochwalić rozdzielczością 2160x1080 przy przekątnej 5,65”, co daje zagęszczenie pikseli na bardzo satysfakcjonującym poziomie ok. 428 PPI. Wyświetlacz oferuje świetne jak na tę klasę parametry, z wysoką jasnością maksymalną oraz bardzo dobrym kontrastem, co przekłada się na wzorową czytelność w mocnym słońcu. Kolory są mocno nasycone i przyjemne dla oka, natomiast jeśli mimo to nie przypadłyby komuś do gustu, to producent udostępnił możliwość ręcznej kalibracji balansu bieli. Oprócz tego wśród ustawień obrazu znajdziemy filtr światła niebieskiego z możliwością uruchamiania według określonego harmonogramu oraz możliwość redukcji rozdzielczości wyświetlanego obrazu do 1440x720. Wszystkie pomiary wykonano na kolorymetrze X-Rite i1 Display Pro ze stosownym oprogramowaniem.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 100%):

  • Luminancja bieli (cd/m²): 577,1
  • Luminancja czerni (cd/m²): 0,37
  • Kontrast: 1573:1
  • Maksymalne ΔE: 7,32
  • Średnie ΔE: 2,55

Honor 9 Lite wyposażony został w skaner linii papilarnych. Umieszczono go centralnie na tylnej części obudowy, oferując wygodny dostęp dla palca wskazującego. Minusem takiej lokalizacji jest brak możliwości skorzystania z niego, kiedy urządzenie leży np. na biurku. Sam czytnik oceniam bardzo pozytywnie, bowiem działa on tak, jak przyzwyczaiły nas do tego dotychczasowe smartfony Huawei – szybko i niezawodnie. Dodatkowo jest to moduł typu aktywnego, co oznacza, że do odblokowania smartfona nie musimy włączać wyświetlacza. Warto również wspomnieć, że producent przewidział dla czytnika także dodatkowe kilka dodatkowych zastosowań: może on posłużyć do zabezpieczenia poszczególnych plików i aplikacji, a także oferuje obsługę podstawowych gestów.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 38

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.