Test serwera WD My Cloud EX4100 - Ciekawy czterodyskowy NAS

WD My Cloud EX4100 - Oprogramowanie

Jakiś czas temu mieliśmy do czynienia z serwerem Western Digital My Cloud Mirror. Urządzenie to posiadało system operacyjny My Cloud OS, który zdobył nasze uznanie z wielu powodów. Przede wszystkim interfejs graficzny jego panelu administracyjnego prezentował się świeżo oraz był naprawdę prosty w obsłudze. Ciężko również było się przyczepić do funkcjonalności – nie zabrakło w zasadzie niczego, co domowemu użytkownikowi serwera NAS do życia jest potrzebne. Producent wyszedł zatem z założenia, że nie ma sensu zmieniać tego, co sprawdzone i dobrze przyjęte na rynku, dlatego w testowanym dziś modelu My Cloud EX4100 znajdziemy dokładnie ten sam system z identycznym GUI panelu webowego. Ograniczymy się zatem do sprawdzenia, czy zaszły jakieś zmiany w przypadku najnowszej wersji oprogramowania dla urządzenia z wyższej półki cenowej, jak i przynależności do nieco odrębnego segmentu rynkowego. Jeśli ciekawią Was szczegóły i funkcje tego oprogramowania, zapraszamy do odwiedzenia poniższego testu:

WD My Cloud Mirror - Opis oprogramowania serwera

Czas przejść zatem do konkretów i rzec, że…zmian nie ma prawie wcale. Te obecne w systemie My Cloud OS dla serwera WD My Cloud EX4100 są związane tylko i wyłącznie ze wspieranymi przezeń funkcjami. W modelu z dopiskiem Mirror brakowało obsługi agregacji połączenia sieciowego czy iSCSI, dlatego naturalny wydaje się brak stosownych opcji konfiguracyjnych.

Tu już są one obecne. Jeśli chodzi o samą obsługę sieci, serwer domyślnie jest skonfigurowany pod wsparcie agregacji połączenia sieciowego w trybie 802.3ad – wystarczy tylko podłączyć dwa kable sieciowe do zarządzalnego przełącznika i wszystko będzie działać zgodnie z protokołem LACP. Oczywiście dostępnych jest także wiele innych opcji w tym zakresie, włącznie z różnymi wariantami load balancingu. Serwer wspiera również takie funkcje sieciowe, jak SNMP, dostęp przez SSH, czy ramki Jumbo, ale też obsługę Active Directory, agregacji udziałów SMB czy protokołu LLTD.

Jeśli zaś chodzi o iSCSI, to możliwości konfiguracji wydają się być dość ograniczone, gdyż dostępne opcje pozwalają na stworzenie obiektu iSCSI Target wraz z ustawieniem właściwości typu nazwa, pojemność czy zabezpieczenie za pomocą CHAP.

I to by było na tyle, jeśli chodzi o nowości. Mimo, że teoretycznie niczego tu nie brakuje, oczekiwalibyśmy jednak nieco większego wachlarzu funkcji obecnych już w standardzie, bez konieczności instalacji dodatkowych narzędzi (których de facto też zbyt dużo nie ma). Brakuje nieco obecnych w serwerach firm Synology czy QNAP aplikacji do katalogowania i odtwarzania muzyki czy filmów. Co prawda w tym drugim przypadku istnieje możliwość dogrania serwera Plex, który dobrze radzi sobie z odtwarzaniem tych materiałów, jednak ktoś kto kupuje serwer NAS oczekuje, że sporo dostanie już na starcie. Brak także chociażby zwykłej przeglądarki plików zgromadzonych na serwerze. Dodatkowo, bardzo przydałaby się możliwość dostosowania do własnych preferencji informacji wyświetlanych na wbudowanym wyświetlaczu urządzenia.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »