Test Samsung Galaxy Watch4 Classic – przesiadka na Wear OS to świetna decyzja! Czy miała też wpływ na baterię?

Samsung Galaxy Watch4 – monitorowanie snu i funkcje zdrowotne

Mimo całego swego dobrodziejstwa związanego z funkcjami fitness i wellness, smartwatch Samsung Galaxy Watch4 wciąż jest tylko smartwatchem, nie zaś sportwatchem. Faktycznie model ów to zupełne top topów jeśli chodzi o ilość trybów i opcji zarówno smart jak i sport, ale sportowiec, który na poważnie myśli o jakimkolwiek sporcie, raczej odpuści sobie tego typu urządzenia na rzecz może i mniej bajeranckich, i jeszcze droższych, ale zdecydowanie bardziej dokładnych i niezawodnych sportwatchy (o kwestii różnicy w wytrzymałości baterii nie trzeba chyba wspominać). Dla wszystkich pozostałych miłośników mniejszej lub ciut większej aktywności, a przy tym dla użytkowników, którzy niespecjalnie przejmują się budżetem jaki mogą przeznaczyć na smartwatch, Samsung Galaxy Watch4 oferuje szereg funkcji takich jak monitorowanie snu (w tym nowość - nagrywanie chrapania!), pomiar stresu, pomiar wysycenia krwi tlenem czy funkcję SOS, a więc wykrywanie upadków w następstwie czego zegarek może wysłać wiadomość / zrealizować połączenie z osobą, którą wcześniej wytypowaliśmy. Wśród funkcji wellness brakuje już chyba tylko pomiaru temperatury skóry. Mamy jednak ciekawą nowość, która bardzo przypadła mi do gustu. Jest to badanie procentowej zawartości mięśni, tłuszczu i wody w naszym organizmie. Producent zaznacza, że urządzenie robi to z 98% dokładnością i już teraz mogę zdradzić, że faktycznie robi to nawet lepiej niż tak zwane inteligentne wagi. W modelu Watch4, już po wyjęciu z pudełka jest także opcja pomiaru ciśnienia tętniczego (wymagana wcześniejsza kalibracja z dowolnym ciśnieniomierzem) oraz pomiar EKG. W przypadku Watch3, na aktualizację z tymi funkcjami w Polsce musieliśmy trochę poczekać. 

Mierzenie ciśnienia oraz EKG smartwatchem Samsung Galaxy Watch4. Przy pomiarze EKG należy trzymać palec na jednym z przycisków, gdyż służy jak elektroda. Przy pomiarze składu ciała, trzymać należy oba przyciski

Samsung Galaxy Watch4 to zegarek, który dokonuje pomiarów snu jak mało który. I nie chodzi tu tyle o poprawność wykonywanych pomiarów (bo to trudno stwierdzić bez profesjonalnych urządzeń), co o ilość danych, które przedstawia. Zegarek wykrywa moment zaśnięcia oraz obudzenia się bardzo dokładnie (włącznie z drzemkami w ciągu dnia). Po przebudzeniu, po kilku minutach otrzymujemy "przemielone" dane dotyczące nie tylko tego ile, od której i do której oraz w jakich fazach spaliśmy, ale także czy czas tych faz był optymalny, czy nasz sen był dobrej jakości biorąc pod uwagę nasz wiek i w końcu - jak dana noc wpłynęła na regenerację fizyczną i psychiczną. W trakcie snu zegarek mierzy także nasycenie krwi tlenem (w ciągu dnia, możemy zlecić mu to ręcznie) oraz słucha czy chrapaliśmy (potrzebny jest do tego smartfon w pobliżu łóżka). Wchodząc w aplikację mobilną Samsung Health (screeny poniżej) zobaczymy także, czy sypiamy w regularnych porach i jak wyglądają inne nasze nawyki związane ze snem.

Kolejną "umiejętnością" zegarka jest pomiar stresu. Może go rejestrować nieustannie przez cały dzień, podobnie jak nasz puls. Zdecydowanie szybciej drenuje to jednak baterię urządzenia, stąd warto rozważyć, by badania te były przeprowadzane w tle rzadziej, cyklicznie (np. co 30 minut). W kwestii poprawności badania stresu, znów, mogę bazować tylko na własnych odczuciach. Te są zdecydowanie lepsze, niż w przypadku poprzedniej generacji, gdzie wystarczyło trochę poćwiczyć, by zegarek już pomyślał, że się stresujemy. Teraz dzieje się to zdecydowanie rzadziej - trzeba naprawdę solidnego treningu, aby zegarek uznał to za stres. Ostatecznie jednak, system w moim odczuciu działa rzetelnie. Kiedy chilluję, poziom stresu faktycznie określany jest jako niski. Gdy jestem zaś po rozmowie telefonicznej z szefem, mimo że wydaje mi się, że jestem spokojna, to zegarek wyraźnie pokazuje, że stres nieco się podniósł ;). Generalnie jestem jednak raczej łagodnym człowiekiem, więc nie dane mi było sprawdzić, czy jestem w stanie dojechać do końca skali. Gdyby tak się jednak komuś przydarzyło, to zegarek oferuje ćwiczenia oddechowe.

Jak już kilka razy wspomniałam, zegarek ma trzy wyjątkowo ciekawe funkcje typu health / wellness. Jest to badanie składu ciała, pomiar ciśnienia i EKG. To pierwsze wykonywane jest w sposób zaiste fe-no-me-nal-ny. Nie wiem jak jeszcze mocniej to podkreślić. Wyniki potwierdzają się pomiarami na profesjonalnym sprzęcie z błędem +/- 400 g. Jeśli uważacie, że to sporo, to dodam tylko, że tzw. inteligentne wagi potrafią zaświrować i pokazać, że mamy 40 kg mięśni (gdy w istocie mamy ich 25 kg). Do pomiaru składu ciała potrzebne jest tylko wprowadzenie aktualnej wagi. Reszta magii dzieje się sama w zaledwie kilku sekund. Tak samo szybko przebiega pomiar EKG i ciśnienia tętniczego. EKG może zwrócić informację o prawidłowym rytmie zatokowym lub o migotaniu przedsionków. Jeśli urządzenie zaś odpowie informacją o wyniku nierozstrzygającym, to podobnie jak w przypadku migotania przedsionków może to być powód, dla którego warto skonsultować się z lekarzem. Pomóc w tym ma raport, który w aplikacji mobilnej Samsung Health Monitor można wygenerować do PDF-a, i który można następnie przedstawić specjaliście. To, co znajduje się w dokumencie to wyłącznie graficzny zapis zmian potencjałów, które pojawiają się podczas polaryzacji i depolaryzacji komórek mięśnia sercowego. Jak podkreśla Samsung, ma on jednak wystarczyć do wstępnego namierzania ewentualnych nieprawidłowości. 

Identycznie jak w przypadku badania EKG, tak i do pomiaru ciśnienia tętniczego potrzebować będziemy aplikacji Samsung Health Monitor (apkę trzeba pobrać zarówno na smartfon, jak i na zegarek). Po tych krokach już nic nie stanie nam na drodze, by dokonywać pomiarów EKG i RR. Prawie, bo będziemy jeszcze potrzebowali skalibrować zegarek z dowolnym, klasycznym ciśnieniomierzem (może być najprostszy, analogowy rękaw i stetoskop). Po prostu mierzymy ciśnienie klasycznym urządzeniem, uruchamiamy w tym samym czasie pomiar na zegarku i po trzech takich rundach wpisujemy do zegarka wyniki. Odtąd będzie mierzył poziom ciśnienia już samodzielnie. Rzecz przydatna, zwłaszcza dla tych osób, które zmagają się z nieprawidłowym ciśnieniem. Jak jednak działa? Po trzech tygodniach od kalibracji (powinno się ją robić raz na cztery tygodnie) zegarek wciąż pokazuje bardzo zbieżne z klasycznym ciśnieniomierzem dane, myląc się maksymalnie o 3-4 punkty. I to w zasadzie tyle, jeśli chodzi o najważniejsze funkcje zdrowotne zegarka. Poniżej wstawiam jeszcze kilka screenów z aplikacji mobilnej Samsung Wearable, dzięki której szybko możemy zarządzać ustawieniami zegarka (można to też robić z jego poziomu, ale telefonem jest znacznie wygodniej). Środkowy screen przedstawia wspomnianą już wcześniej, główną szufladę z aplikacjami zegarka (Ekran Aplikacji).

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »