Recenzja Dead Island 2 PC. Czy będzie lepsza od Dying Light 2? Krwawa rozwałka z zombie w rolach głównych
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja gry Dead Island 2 - przyjemna, ale nierówna rozwałka w Hell-A
- 2 - Dead Island 2 - fabuła i dziedzictwo serii
- 3 - Dead Island 2 - świat w grze, oprawa audiowizualna i eksploracja
- 4 - Dead Island 2 - system walki
- 5 - Dead Island 2 - crafting, ulepszenia i zdolności
- 6 - Dead Island 2 - galeria screenów
- 7 - Dead Island 2 - podsumowanie
Dead Island 2 - crafting, ulepszenia i zdolności
Gra Dambuster ma to do siebie, że pewne bolączki potrafi przynajmniej częściowo przykryć udanymi rozwiązaniami. Nie inaczej jest w przypadku walki, którą możemy urozmaicić korzystając na przestrzeni gry z bardzo rozbudowanego systemu craftingu. Na początku są to dość podstawowe wzmocnienia pewnych statystyk broni, lecz z czasem pojawią się zabawki lepszej jakości, naturalnie potrzebujące także więcej składników i pieniędzy. Plany modyfikacji często znajdujemy w ramach nagród za wykonanie sidequestów. Oczywiście broń się psuje i co jakiś czas trzeba ją reperować. Inna sprawa, że jeśli się zapomnimy, w tym przypadku nie stracimy danego egzemplarza. Gdy tylko opłacimy naprawę, wróci do stanu używalności. Ponownie broń do walki wręcz ma znacznie ciekawsze możliwości od palnej - choć przy tej drugiej także znajdziemy kilka niezłych trików. Dobrym dodatkiem jest także zestaw zbieranych po drodze pomocniczych pocisków w rodzaju bomby "domowej" roboty czy koktajlu Mołotowa. Możemy naprzemiennie używać do dwóch rodzajów, po których użyciu trzeba chwilę zaczekać przed ponownym zastosowaniem. Szczególnie zalecane przy kontrolowaniu tłumów zombie.
Każdy z naszych bohaterów ma odmienny zestaw bazowych zdolności. Na przykład Ryan to idealny tank, zyskujący ciekawe zdolności defensywne, Jacob czy Dani są dobrzy dla graczy lubiących otwarte, agresywne podejście, z kolei Bruno preferuje ataki z ukrycia. Patrząc długodystansowo, dają niezły pretekst do przejścia gry więcej niż raz - szczególnie w obliczu braku New Game Plusa - ale mimo wszystko po pewnej przerwie. Z tego, co zaobserwowałem nie zmienia to np. scenariusza gry, ani nie dodaje osobnych questów, więc nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć o pełnym replayability.
Ale największą zmienną obok modyfikacji jest jednak system kart - zastępujących standardowe drzewka rozwoje. Należą one do kilku odmian (np. Przetrwanie, Pogromca) i wraz z postępem pojawiają się nowe rodzaje oraz odblokowują sloty. Niektóre działają tylko dla konkretnych postaci, inne są uniwersalne. Efekty również są bardzo różne - od wzmacniaczy mających bezpośredni wpływ na przeciwników, poprzez zyskiwanie życia po udanym bloku lub kontrataku, aż po pasywne bonusy. Im dalej w las, tym więcej znajdziemy zastosowań i ciekawych połączeń, czy to pomiędzy samymi kartami czy w korelacji ze zdolnościami wrodzonymi naszej postaci. Bez specjalnych spoilerów napomknę jeszcze o tym, że po pewnym wydarzeniu będziemy mogli wejść w specjalny tryb furii, krótkoterminowo robiący z nas prawdziwego superzombie. To także będzie łączyło się z kartami skilli, a im bardziej zaś będziemy "koksić" naszego wymiatacza, tym mocniej wzrastać będzie wskaźnik Autofagii - na kolejnych etapach dający pewne bonusy, ale na przykład zmniejszający regenerację. Ma to związek z pewnym fabularnym zwrotem akcji.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Recenzja gry Dead Island 2 - przyjemna, ale nierówna rozwałka w Hell-A
- 2 - Dead Island 2 - fabuła i dziedzictwo serii
- 3 - Dead Island 2 - świat w grze, oprawa audiowizualna i eksploracja
- 4 - Dead Island 2 - system walki
- 5 - Dead Island 2 - crafting, ulepszenia i zdolności
- 6 - Dead Island 2 - galeria screenów
- 7 - Dead Island 2 - podsumowanie