Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Backbone One PlayStation Edition - dla tego gamepada jestem w stanie przeprosić się z mobilnym graniem

Ewelina Stój | 02-07-2023 10:00 |

Backbone One - Podsumowanie

Trzeba uczciwie przyznać, że Backbone One to sprzęt na medal - dopracowany, przemyślany, wszechstronny, a dodatkowo po prostu ładny. Jak to już jednak bywa, żeby mieć coś, co nie idzie na żadne kompromisy, trzeba za to coś zapłacić nieco więcej. Ale zaraz, zaraz - powiecie. Mamy przecież do wyboru jeszcze takie rozwiązania jak Razer Kishi V2 czy GameSir X2 Pro, które w dniu premiery kosztowały odpowiednio 599 oraz 380 zł. Ten drugi jest więc tańszy od Backbone'a, a i Kishi V2 można dziś wyrwać już za ok. 460 złotych. Co więc wybrać? No to tak... Jeśli zależy nam przede wszystkim na niewielkich gabarytach, a co za tym idzie na ergonomicznym chwycie, ciekawszym designie, dobrej cyrkulacji powietrza, szalenie rozbudowanej, funkcjonalnej aplikacji oraz na złączu 3,5 mm - to wybór jest jasny - tylko Backbone One.

Recenzja Backbone One PlayStation Edition - dla tego gamepada jestem w stanie przeprosić się z mobilnym graniem [nc1]

Backbone One to sprzęt na medal. Jest dopracowany, przemyślany, wszechstronny, a dodatkowo po prostu ładny. Jeśli zależy nam na niewielkich gabarytach, ergonomicznym chwycie, ciekawym designie, dobrej cyrkulacji powietrza, szalenie rozbudowanej, funkcjonalnej aplikacji oraz na złączu 3,5 mm, to Backbone One będzie świetnym kompanem każdego gracza.

Razer Kishi V2 cierpi wszak z powodu bardzo ograniczonej i kapryśnej aplikacji, a GameSir X2 Pro zakrywa niemal całe plecki smartfona, co wpływa negatywnie na dodatkowe grzanie się urządzenia. Pady konkurencji są też nieco większe (a co za tym idzie - bardziej męczące dłonie), nie posiadają także słuchawkowego złącza 3,5 mm jack. Nie oznacza to jednak, że nie mają nad Backbonem żadnych przewag. Dla wielu z Was może to być obracane złącze USB-C, ułatwiające montaż smartfona (GameSir), etui w zestawie (GameSir) bądź przyciski o bardziej gamingowym feelingu, nie do odróżnienia z przyciskami konsolowych kontrolerów (Razer). Warto o tym wszystkim pamiętać podczas ostatecznej decyzji co do tego, jaki gamepad kupić, ale trzeba pamiętać też i o tym, że choć dziś Backbone One PlayStation Edition kupimy w cenie ~520 zł, to wkrótce - jak wszystko inne - także i on stanieje.

Polecamy

Backbone One PlayStation Edition
Cena: od 520 zł

Backbone One PlayStation Edition
  • Wszechstronne zastosowanie - nie ma chyba gry, w jaką nie zagramy
  • Dopracowana wizualnie imitacja pada DualSense
  • Przydatna, rozbudowana, a zarazem opcjonalna aplikacja
  • Współpraca ze wszystkimi smartfonami z USB-C obecnymi na rynku
  • Do zabawy nie wymaga konsoli, peceta, czy innych subskrypcji
  • Można korzystać także z większymi ekranami przez przewód USB-C
  • Obecność USB-C Passthrough i złącza 3,5 mm jack
  • Przyciski △○×□ są trochę luźne i twardawe
  • Brak etui w zestawie
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 38

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.