Spersonalizowane reklamy w płatnych grach? Electronic Arts już nad tym pracuje. Nadchodzi nowa era w branży gier
Obecnie reklamy atakują nas praktycznie z każdej strony. Te najbardziej natrętne pojawiają się na platformie YouTube oraz w telewizji, natomiast nie brakuje ich również w radiu, podczas robienia zakupów w supermarkecie, czy też przed seansem w kinie. Już dawno przedostały się one także do branży gier, choć wiele firm chce iść o krok dalej. Jedną z nich jest Electronic Arts. Ma ona zamiar wdrożyć spersonalizowane reklamy do swoich wysokobudżetowych produkcji (tzw. AAA).
Electronic Arts ponownie rozważa wprowadzenie reklam do gier wideo. Tak więc płacąc za tytuł 200-300 zł i tak trzeba liczyć się z tym, że w bliskiej przyszłości będzie on zawierał jakąś ich formę, która będzie dostosowana specjalnie do naszych zainteresowań.
Assassin's Creed Odyssey - gracze w trakcie rozgrywki otrzymują od Ubisoftu specjalny prezent w postaci... pełnoekranowej reklamy
Patrząc na branżę gier, a dokładniej na to, co się w niej dzieje w ostatnim czasie, można dojść do wniosku, że producenci dosłownie "powariowali". Nie tak dawno słyszeliśmy o tym, że Microsoft zwolnił obiecujące studio, które tworzyło dla niego wartościowe gry. Inni producenci skupiają się dziś tak bardzo na zyskach, że sprzedają niedokończone tytuły, w których można się natknąć na mikropłatności. Tym razem swoją cegiełkę dokłada dyrektor generalny Electronic Arts - Andrew Wilson. Podczas jednej z konferencji, w której omawiano wyniki finansowe firmy, otwarcie przyznał, że reklamy w grach mogą być dla EA "motorem napędowym do wzrostu", a obecnie już pracuje się nad tym, aby umiejętnie je wdrożyć. Co więcej, mają być one dostosowane do konkretnej osoby.
Andrew Wilson, dyrektor generalny w firmie Electronic Arts
Microsoft dodaje treści sponsorowane do Windowsa 11. Po aktualizacji reklamy pojawią się w menu Start
Czyż można sobie wyobrazić lepszą wizję? Grając w grę wyścigową, na billboardach będziemy mogli ujrzeć interaktywne reklamy, które będą spersonalizowane tylko dla nas. Przy innej okazji, być może w grze przygodowej, jedna z postaci poda nam ulubiony napój z prawdziwego świata, albo opowie o nowych lokacjach i przygodach, które znajdziemy w oddzielnym DLC. Oczywiście przykładów można by mnożyć. Wilson przyznał, że aktualnie jest jeszcze za wcześnie, aby zrobić taki ruch, natomiast jak wspomniano, uważa to za bardzo dobry pomysł, więc w niedalekiej przyszłości z pewnością będzie on zrealizowany. Obecnie firma ma zamiar wszystko skrupulatnie przemyśleć, wszak EA już wcześniej dokonało podobnych kroków i nie były one zbyt dobrze przyjęte. Jeśli więc uważaliśmy, że twórcy mają jakieś granice chciwości, to byliśmy w błędzie. Branża gier stale się zmienia i niestety kierunek, jaki obiera, jest coraz mniej korzystny dla graczy.
Powiązane publikacje

StarCraft - nowa odsłona legendarnej serii może nie być tworzona przez zespół Blizzarda. Południowokoreańska firma na horyzoncie
1
Ghost of Yōtei - garść informacji o grze twórców Ghost of Tsushima. Nielinearna kampania, historia i inne
3
Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124