Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Podsumowanie roku 2008 oczami użytkownika

ryba | 06-02-2009 20:52 |

 I'm Główna, Płyta Główna

Płyty główne - niby nowe, niby szybsze, a jednocześnie ciągle to samo. Na jakiej podstawie wyciągamy tak daleko idące wnioski? Zacznijmy od przykładu chipsetów Intela: P965i, x975i, P35, P31, X38, X48, P45, P41... zasadniczo różnią się pomiędzy sobą w dość znaczący sposób, ale po głębszym zastanowieniu się, możemy dojść do wniosku, że mamy do czynienia niemalże z tym samym produktem!

 

Każdy z chipsetów potrafił obsługiwać pamięci DDR2, PCI-e 16x, FSB 333 czy nawet 400 nie byłoby problemem dla żadnego z nich. Jednakże równocześnie wykorzystanie wszystkich możliwości chipsetu należało już do producentów płyt głównych, którzy już tak ochoczo nie dodawali obsługi coraz to nowszych procesorów. Bo i po co? Lepiej sprzedać nowszą płytę, niż za darmo udostępnić odpowiedni BIOS.

W zeszłym roku miały premierę chipsety P45 oraz X48. O ile pierwszy z nich nosi widoczne ślady modyfikacji takich jak: niższy proces technologiczny, wsparcie dla PCI-e 2.0, wsparcie dla Crossfire 8x+8x, to już drugi chipset to czysty X38 z dopiętą na siłę obsługą FSB400 oraz pamięci DDR3 1600. A prawda jest taka, że dla X38 te wartości nie są niczym szczególnym do osiągnięcia.

W takim razie, po co wprowadzać ponownie to samo na rynek? Powód jest prosty: sprzedać jeszcze raz to samo, czyli zarobić drugi raz.

Jeszcze gorzej miała się sytuacja chipsetów Nvidii dla procesorów Intela, jak również AMD. Argument w postaci obsługi trybu SLI nie był niczym szczególnym i naprawdę mało kto decydował się na zakup takiej płyty, która w dodatku była droga i bardziej problematyczna w obsłudze od konkurencji.

Trochę inaczej miał się rynek płyt ze zintegrowanymi kartami graficznymi. To już nie są byle jakie układy, które potrafią w bardzo przeciętny sposób wyświetlić jedynie beznadziejny obraz 2D. W tej chwili potrafią w pełni wspierać przetwarzanie obrazu Full HD, udostępniają cyfrowe wyjścia DVI lub HDMI, a niekiedy dość sprawnie radzą sobie z obsługą gier, które jeszcze nie tak dawno były hitami na rynku. Mowa tutaj głównie o zintegrowanym GeForce 9300 oraz konkurencyjnym HD3300. Tutaj nie będziemy rozpatrywać wyższości jednego nad drugim, jednakże fakt ich możliwości pozostaje niezaprzeczalny.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.