Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności

Sebastian Oktaba | 19-09-2018 15:00 |

NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti FE - Budowa i parametry techniczne

NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti Founders Edition wygląda niemal identycznie jak słabszy model, różnice polegają na nazwie modelu umieszczonej na obudowie oraz złącza zasilania PCI-Express, które występują w układzie 2x 8-pin. Reszta to wypisz-wymaluj jedna konstrukcja. Cooler gruntownie przemodelowano, zmniejszając praktycznie wszystko, co dotychczas było kojarzone z referentami. Producent zainstalował dwa wentylatory zamiast jednego promieniowego, upodobniając swoje urządzenie do modeli autorskich np.: EVGA GTX 980 SuperClocked. Inaczej wygląda również grzbiet GeForce RTX 2080 Founders Edition, bo chociaż podświetlany na zielono logotyp utrzymał swoją pozycję, resztę miejsca przeznaczono na obwoluty wentylatorów oraz widoczne żeberka czarnego radiatora. Kawałek dalej znajdziemy natomiast elegancko wpasowane złącza zasilania z odpowiednią ilością miejsca do wyjmowania wtyczek.

  • Taktowanie rdzenia: 1350 MHz
  • Taktowanie GPU Boost: 1680-1750 MHz
  • Taktowanie pamięci: 14000 MHz
  • Ilość pamięć graficznej: 11264 MB GDDR6
  • Szerokość szyny pamięci: 352-bit
  • Długość całkowita: 269 mm
  • Układ graficzny: TU102 Turing (12 nm)

GeForce RTX 2080 Founders Edition Ti otrzymał backplate z wygrawerowaną nazwą urządzenia, a tylna klamra gładko połączyła awers z rewersem nadając całości jednolitej bryły, sprawiającej wrażenie wykonanej z jednego kawałka aluminium. I faktycznie - sprzęt został szczelnie poskładany oraz posklejany, rozebranie go wymaga ingerencji siłowej. Mostek NVLink jest zakrywany specjalnym klipsem utrzymanym w stylistyce obudowy. Cieszy również czarny śledź z wyjściami obrazu, idealnie pasujący do większości współczesnych skrzynek komputerowych. GeForce RTX 2080 Ti Founders Edition oferuje tutaj 3x DisplayPort 1.4a, 1x HDMI 2.0b, oraz 1x USB 3.1 Gen2 Typ-C wykorzystywane przy VirtualLink. Całość mierząca 269 milimetrów bazuje na podwójnej komorze parowej, dwóch wentylatorach osiowych z trzynastoma łopatkami, aluminiowym radiatorze oraz skrzętnie ukrytych heat-pipe'ach, mających zapewnić Turingowi znacznie niższe temperatury, niż notowały referencyjne Pascale. GeForce RTX 2080 Founders Edition niestety nie posiada trybu pasywnego, więc śmigiełka pracują nawet pod zerowym obciążeniem, chociaż spokojnie mogłyby wtedy odpoczywać.

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności [nc1]

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności [nc2]

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności [nc3]

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności [nc4]

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności [nc5]

Test NVIDIA GeForce RTX 2080 Ti - Turing nowym królem wydajności [nc6]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 306

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.