Test smartfona OnePlus 12 - doskonały przykład rzemieślniczo wykonanej roboty, ale czy jest wart takich pieniędzy?
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test smartfona OnePlus 12 - Pełnoprawna "dwunastka"? A może OnePlus 11 v2.0?
- 2 - Test smartfona OnePlus 12 - Wygląd, budowa, jakość wykonania
- 3 - Test smartfona OnePlus 12 - System
- 4 - Test smartfona OnePlus 12 - Ekran
- 5 - Test smartfona OnePlus 12 - Wydajność
- 6 - Test smartfona OnePlus 12 - Kultura pracy
- 7 - Test smartfona OnePlus 12 - Akumulator
- 8 - Test smartfona OnePlus 12 - Fotografia
- 9 - Test smartfona OnePlus 12 - Wideo
- 10 - Test smartfona OnePlus 12 - Podsumowanie
Test smartfona OnePlus 12 - Wideo
OnePlus 12 pozwala na rejestrację wideo w maksymalnej rozdzielczości 8K przy płynności 24 klatek na sekundę, jednak nie ma co ukrywać, że ten tryb stanowi tu wyłącznie ciekawostkę i pokaz możliwości aparatu. Zwykli użytkownicy z pewnością częściej będą korzystać z ustawień 4K@30fps czy 4K@60fps. Choć ten drugi zapewni lepszą płynność nagrań, to jednak jest znacznie mniej uniwersalny niż ten pierwszy. Wybierając opcję 4K@30fps mamy opcję płynnego przełączania się na teleobiektyw i obiektyw ultraszerokokątny, a także możliwość skorzystania z cyfrowego przybliżenia x18.0. Decydując się na ustawienie 4K@60fps można użyć jedynie 6-krotnego zooma i nie ma tu możliwości płynnego przełączenia na jednostkę 48 MP, mimo tego, że przecież i tak można nią nagrywać w 4K@60fps... Dla użytkowników, którzy chcą, by nagrania zajmowały jak najmniej miejsca w pamięci, przeznaczono tryby 1080p i 720p (oba z 30 lub 60 klatkami na sekundę). Dodam jeszcze, ż przednią kamerką można rejestrować wideo w ustawieniu 4K@30fps.
Testowany smartfon spisał się wybornie w teście aparatu, więc nic dziwnego, że trudno przyczepić się do czegoś w nagraniach wideo. Warto zwrócić uwagę na szybkie działanie autofokusa i niezłą stabilizację, choć trochę szkoda, że nie zadbano o płynniejsze przełączanie między obiektywami. Nieco do życzenia pozostawiają też nagrania nocne, gdzie ogólna jakość i szczegółowość nagrań ulega wyraźnemu pogorszeniu. Największe zastrzeżenia mam jednak do samej aplikacji, która w czasie nagrywania nie daje możliwości szybkiego wyboru przybliżenia czy opcji skorzystania z obiektywu ultraszerokokątnego - non stop trzeba po prostu bawić się suwakiem, co nie jest zbyt wygodne, zwłaszcza że jest to flagowy smartfon o - bądź co bądź - sporych możliwościach w tym zakresie. Mam jednak nadzieję, że tego typu kwestie zostaną kiedyś rozwiązane za pomocą aktualizacji oprogramowania.
Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje nieco wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Test smartfona OnePlus 12 - Pełnoprawna "dwunastka"? A może OnePlus 11 v2.0?
- 2 - Test smartfona OnePlus 12 - Wygląd, budowa, jakość wykonania
- 3 - Test smartfona OnePlus 12 - System
- 4 - Test smartfona OnePlus 12 - Ekran
- 5 - Test smartfona OnePlus 12 - Wydajność
- 6 - Test smartfona OnePlus 12 - Kultura pracy
- 7 - Test smartfona OnePlus 12 - Akumulator
- 8 - Test smartfona OnePlus 12 - Fotografia
- 9 - Test smartfona OnePlus 12 - Wideo
- 10 - Test smartfona OnePlus 12 - Podsumowanie