Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord

Motorola Moto G 5G Plus – wygląd i pierwsze wrażenia

Motoroli Moto G 5G Plus nie można odmówić uroku i co ciekawe, producentowi całkiem sprytnie udało się ukryć wybór tworzywa sztucznego zastępującego szkło lub metal. Oczywiście stuknięcie paznokciem w obudowę zdradza wspomnianą oszczędność, ale czy naprawdę połączenie szkła i metalu jest tak pożądaną i niezbędną w średniaku cechą? To kwestia mocno subiektywna, jednakże osobiście stawiam na dobrej jakości „plastik”, zamiast kiepskiego aluminium i niepoprawnego spasowania. W temacie dbałości o szczegóły konstrukcji Moto G 5G Plus wypada bardzo dobrze. Frontem telefonu zajmiemy się przy okazji omawiania wyświetlacza. Tutaj nadmienię jedynie, że ramki okalające ekran nie są najmniejsze mimo wtopienia podwójnego aparatu w górną lewą część obudowy. Całość wygląda jednak dobrze, gdyż zachowano tutaj spójność. Ascetyczny charakter frontu przełamuje subtelna maskownica głośnika do obsługującego połączenia głosowe.

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc3]

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc4]

Test smartfona LG Velvet - jednorazowy wyskok czy nowy rozdział?

Po lewej stronie obudowy, na ramce umieszczono tackę na dwie karty SIM lub jedną kartę SIM i jedną microSD. Tuż nad nią znajduje się porowaty przycisk odpowiedzialny za wywoływanie Asystenta Google. Na prawej krawędzi zlokalizujemy klasyczny dwuklik, czyli przycisk odpowiedzialny za regulację głośności oraz pewną nowość. Tuż pod wspomnianym klawiszem pojawił się bowiem czytnik linii papilarnych zamknięty w płaskim klawiszu Power. Jego działanie to istny majstersztyk. Nie pamiętam, kiedy Motorola wykonała tak dobrze działający element stanowiący główne zabezpieczenie biometryczne. Przycisk oferuje dodatkowe funkcje związane ze skrótami, ale do nich wrócimy przy okazji omawiania sekcji oprogramowania. Spójrzmy na spód urządzenia. Tutaj dzieje się sporo. Licząc od lewej, zauważymy tutaj obecność złącza słuchawkowego audio Jack 3,5 mm, port USB-C, mikrofon do rozmów oraz maskownicę głośnika (niestety pojedynczego). Całkiem przyjemny zestaw, charakterystyczny dla średniaka..

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc5]

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc6]

Motorola Moto G 5G Plus – ekran i biometria

Motorola Moto G 5G Plus nie otrzymała ekranu AMOLED, co dla wielu osób może stanowić problem. Użytkownicy, którzy przywykli do OLED-owej technologii zauważą brak „prawdziwej czerni”, jednakże IPS zastosowany w testowanej Motoroli rekompensuje to całkiem dobrym odwzorowaniem barw. Potwierdziły to pomiary dokonane kolorymetrem X-rite i1 DisplayPro. Zaznaczam jednak, że przed rozpoczęciem testu, wybrałem w menu smartfona tak zwany wygląd Naturalny. Do wyboru są jeszcze barwy Wzmocnione oraz Nasycone, jednak obydwie pogarszają w moim odczuciu odbiór wyświetlacza. Niemniej, cieszy sama obecność wyboru. Nieco gorzej jest z odcieniami szarości, ale jak to mawiają – nie można mieć wszystkiego. Mamy za to szerokie kąty widzenia oraz odświeżanie obrazu częstotliwością 90 Hz. To, w połączeniu ze Snapdragonem 765G zapewnia dostrzegalną płynność animacji.

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc13]

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc14]

Mimo proporcji 21:9 ekran obsługuje się wygodnie przy użyciu jednej dłoni. To ważne, gdyż użytkownik może korzystać z przestrzeni roboczej wynoszącej 6,7-cala przy rozdzielczości FHD+. Jedyne, co mocno mnie zabolało, to brak chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass którejkolwiek generacji. Wybaczyłbym to, gdyby sprzęt był tańszy o przynajmniej 500 złotych. Nie rozumiem tej oszczędności, ale z pewnością została ona odpowiednio skalkulowana przez tęgie głowy pracujące w Motoroli. Zostawmy na boku ekran i wróćmy do czytnika linii papilarnych, który muszę jeszcze raz pochwalić. Podczas okresu testowego tylko raz rozpoznał on błędnie mój palec. Dodatkowo element ten działa naprawdę szybko, a miejsce, w jakim go umieszczono to w mojej opinii ideał. Nie jestem fanem czytników pod ekranem. Zmieni się to dopiero, kiedy ich skuteczność zrówna się ze skutecznością tradycyjnych metod biometrycznych.

Wyniki pomiarów wyświetlacza (jasność 100%):

  • Luminancja bieli: 388.9
  • Luminancja czerni: 0.2923
  • Kontrast: 1330.4: 1
  • Maksymalne ΔE: 2.7
  • Średnie ΔE: 1

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc8]

Motorola Moto G 5G Plus – nakładka systemowa

W testowanym smartfonie podobnie jak w ostatnim urządzeniu Motoroli (Moto G Pro) znajdziemy Androida 10 z autorską nakładką My UX. Istotne jest jednak to, że w dalszym ciągu mamy do czynienia z niemal czystym oprogramowaniem. Interfejs systemu nie został w zasadzie zmieniony, choć można dostosować go do swoich wymagań za pomocą czcionek, kolorów i ikon. Przydatne okazują się gesty uruchamiające latarkę czy aparat, a także dodatki związane z wyświetlaniem informacji na wygaszonym ekranie. Kluczem do wygody jest to, że każda funkcja zaimplementowana przez Motorolę jest subtelna i nie czuć, aby była wpychana „siłą”, jak niektóre rozwiązania konkurencji. Wiele dobrego można powiedzieć o samej aplikacji aparatu, która oferuje w zasadzie wszystko, czego można oczekiwać po tego typu programie. Tak, znajdziemy tutaj również tryb profesjonalny, który pozwala na ręczne nastawy regulujące ekspozycję. Poza wspomnianymi zmianami jest to w zasadzie ten sam dobry, poczciwy Android.

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc9]

Test smartfona Samsung Galaxy M21 - Klasa premium za tysiaka

Test smartfona Motorola Moto G 5G Plus – rywal dla OnePlus Nord [nc10]

Motorola Moto G 5G Plus – wydajność

Na początek kilka słów o specyfikacji technicznej testowanego smartfona. Producent postawił na średniopółkowy, choć stosunkowo wydajny układ Qualcomm Snapdragon 765G wykonany w 7 nm procesie technologicznym. Ośmiordzeniowy chip wspierają GPU Adreno 620, 6 GB RAM oraz 128 GB pamięci UFS 2.1. Przestrzeń na dane użytkownika możemy rozszerzyć przy pomocy kart microSDXC. W temacie wydajności jest to ta sama półka, co Motorola Edge, Xiaomi Mi 10 Lite 5G czy LG Velvet. W temacie benchmarków osiągane są bowiem zbliżone wyniki, które w tym przypadku całkiem dobrze oddają rzeczywiste użytkowanie. Sprzęt nie zawodził bowiem ani w codziennym użytkowaniu, ani podczas zabawy z dość wymagającymi jak na mobilne standardy grami typu PUBG. Owszem, zaobserwowałem wzmożone nagrzewanie się konstrukcji, ale nie wpłynęło one w znaczący sposób na ogólną responsywność interfejsu. Plus za optymalizację. Pamiętajmy jednak, że Motoroli Moto G 5G Plus mogą przytrafić się drobne przycięcia. Nie będą one jednak częste, a nazwanie ich irytującymi, byłoby niesprawiedliwością.

AnTuTu v8.3.9

Ogólna wydajność

punkty (więcej=lepiej)

70000
140000
210000
280000
350000
420000
490000
560000
Samsung Galaxy S20 Ultra 5G
Exynos 990, 12 GB
514702
LG Velvet
Snapdragon 765G, 6 GB
308388
Motorola Moto G 5G Plus
Snapdragon 765G, 6 GB
307504
Motorola Edge
Snapdragon 765G, 6 GB
302940
Motorola Moto G Pro
Snapdragon 655, 4 GB
174050

Geekbench 5.2.0

Jeden rdzeń

punkty (więcej=lepiej)

100
200
300
400
500
600
700
800
900
1000
Samsung Galaxy S20 Ultra 5G
Exynos 990, 12 GB
830
Motorola Moto G 5G Plus
Snapdragon 765G, 6 GB
594
Motorola Edge
Snapdragon 765G, 6 GB
587
LG Velvet
Snapdragon 765G, 6 GB
548
Motorola Moto G Pro
Snapdragon 655, 4 GB
312

Geekbench 5.2.0

Wiele rdzeni

punkty (więcej=lepiej)

300
600
900
1200
1500
1800
2100
2400
2700
3000
Samsung Galaxy S20 Ultra 5G
Exynos 990, 12 GB
2735
Motorola Moto G 5G Plus
Snapdragon 765G, 6 GB
1873
LG Velvet
Snapdragon 765G, 6 GB
1758
Motorola Edge
Snapdragon 765G, 6 GB
1734
Motorola Moto G Pro
Snapdragon 655, 4 GB
1292

GFXBench 5.0.0

1080p Manhattan 3.1 Offscreen (OpenGL)

FPS (więcej=lepiej)

10
20
30
40
50
Samsung Galaxy S20 Ultra 5G
Mali-G77 MP1
48
LG Velvet
Adreno 620
37
Motorola Edge
Adreno 620
34
Motorola Moto G 5G Plus
Adreno 610
33
Motorola Moto G Pro
Adreno 610
13

Motorola Moto G 5G Plus – bateria

W urządzeniu umieszczono akumulator o pojemności 5000 mAh, który bez zająknięcia powinienem nazwać wydajnym. Nie zrobię tego z jednego prostego powodu. Otóż bateria zachowuje się, wybaczcie kolokwializm – dziwnie. O ile w codziennym użytkowaniu wynik od jednego do półtora dnia pracy z wieloma aplikacjami, nawigacją oraz grami to standard, o tyle w teście odtwarzania wideo w rozdzielczości Full HD nie było już tak kolorowo. Sprzęt odmówił posłuszeństwa już po 780 minutach. Podobne wyniki „wykręcił” Huawei P40 Lite oraz Realme 6. Natomiast znacznie lepiej poradzili sobie konkurenci w postaci LG Velvet oraz Motorola Edge 5G. Co ciekawe, obydwa urządzenia mają znacznie słabsze akumulatory. W temacie optymalizacji wydajności baterii nie jest więc najlepiej. Możliwe, że poprawi to jedna z przyszłych aktualizacji oprogramowania, która nieco oszczędniej potraktuję temat odświeżania 90 Hz. Właśnie w nim widzę bowiem winowajcę. Sprawę ratuję nieco obecność szybkiej ładowarki 20 W w zestawie, która wypełni 5000 mAh ogniwo w niecałe dwie godziny. Jasne, nie jest to wynik imponujący, ale pamiętajmy, o pojemności akumulatora.

Wytrzymałość akumulatora

Odtwarzanie wideo (1080p, x264)

czas w minutach (więcej=lepiej)

200
400
600
800
1000
1200
1400
LG Velvet
4300 mAh, P-OLED
1380
Motorola Edge
4500 mAh, OLED
1206
Samsung Galaxy S20 Ultra 5G
5000 mAh, AMOLED
1159
Motorola Moto G Pro
4000 mAH, IPS
864
Motorola Moto G 5G Plus
5000 mAh, IPS
780
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 8

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.