Test smartfona Samsung Galaxy M21 - Klasa premium za tysiaka

Zanim smartfon Samsung Galaxy M21 wpadł jeszcze w moje ręce, od czasu swej premiery pod koniec marca tego roku, zdołał już zostać okrzyknięty zabójcą średniaków. "Dobra, dobra" - pomyślałam - "Jest pewnie tak, jak ze wszystkimi tymi pseudo-zabójcami i na czymś Galaxy M21 z pewnością sromotnie się wyłoży". Początkowo stawiałam na kiepskie zdjęcia, bo to przecież właśnie tutaj producenci oszczędzają najczęściej. Czy Samsung Galaxy M21 ma w sobie inne, niechlubne tajemnice? A może faktycznie jest to fantastyczny średniak w cenie około tysiąca złotych, któremu próżno szukać konkurencji? Wszystkiego dowiecie się już z niniejszej recenzji. Na zachętę do dalszej lektury, napiszę tylko, że przez chwilę miałam ochotę sprzedać swojego flagowca i przesiąść się na M21, zaś za resztę pieniędzy wybudować dom. No... a przynajmniej wyjechać (chwilowo) w Bieszczady. Czym Samsung Galaxy M21 zasłużył sobie na moje zainteresowanie?

Smartfon Samsung Galaxy M21 pozwala nam poczuć się jak właściciel smartfona segmentu premium. No... prawie. Bardziej jak właściciel z wadą wzroku, bowiem (co oczywiste) w cenie tysiąca zł. nie otrzymamy modelu niezawodnego pod każdym względem. M21 mimo wszystko próbuje to zrobić i w tych najważniejszych kwestiach wychodzi mu to zupełnie sprawnie. 

Test Samsung Odyssey G7 - Zakrzywiony monitor z HDR i 240 Hz

Przed trzema laty korzystałam z firmowego jeszcze smartfona Samsung Galaxy A5 (2017) w kolorze złotym, który niekoniecznie mi się podobał (kolor oczywiście), ale wybór nie należał do mnie. Najważniejsze jednak, że pozostałe elementy urządzenia jak materiał wykonania, wydajność czy nakładka systemowa były dla mnie niemal szczytem ideału. Do tego dochodził aparat, który mimo tylko jednego obiektywu, dostarczał lepszych zdjęć, niż mogło mi się wymarzyć. Od tego momentu, mając do czynienia z budżetowcami czy też średniopółkowcami Samsunga, bardziej lub mniej nieświadomie porównuje je właśnie do A5. Niestety - większość wspomnianych urządzeń nie jest w stanie dorównać wspomnianemu modelowi, choć najnowsze Galaxy M21 jest bardzo blisko. Na gorszy odbiór wpływa może tylko design (plastikowe, błyszczące plecki), ale trzeba mieć świadomość, że czasy i moda się zmieniają (świadomość ta nie oznacza jednak od razu pogodzenia się z tym faktem). 

Specyfikacja smartfona Samsung Galaxy M21 oraz M31:

Budżetowy Samsung Galaxy M21 zadebiutował w marcu tego roku wraz z Samsungiem Galaxy M31 (choć ten drugi nie jest jeszcze dostępny w Polsce). M31 to niemal brat bliźniak, ale warto wiedzieć, że za około 300 złotych więcej oferuje nieco więcej pamięci operacyjnej, pamięci na dane oraz lepsze jednostki fotograficzne zarówno na pleckach jak i na froncie. Ponadto, M31 ma dedykowaną jednostkę do zdjęć makro, jeśli więc lubujemy się w takich ujęciach - wybór będzie oczywisty. Pozostałe podzespoły to już "toćka w toćkę" to samo. Ośmiordzeniowy procesor Samsung Exynos 9611 (wydajnością porównywalny do Snapdragona 665 czy też Kirina 710), atrakcyjny wyświetlacz sAMOLED, nagrywanie w rozdzielczości 4K przy 30 klatkach na sekundę czy też łączność NFC. Na papierze największe wrażenie robi jednak chyba akumulator o pojemności aż 6000 mAh. Nie przedłużając - sprawdźmy co potrafi Samsung Galaxy M21!

• 1
• 2
• 3
• 4
• następna ›
• ostatnia »