Test obudowy Fractal Design Meshify 2 - Pojemnie i przewiewnie

Test obudowy Fractal Design Meshify 2 - Wygląd wewnętrzny #2

Fractal Design Meshify 2 zdecydowanie warto pochwalić za możliwości związane z wentylacją komputera. Zamontować możemy tutaj do dziewięciu wentylatorów 140-milimetrowych - trzy na froncie, trzy na górze, dwa na dole (w piwnicy, po wyjęciu klatki HDD) oraz jeden z tyłu. Jeśli zaś chodzi o układy chłodzenia cieczą to wejdą tutaj chłodnice 360-milimetrowe i mniejsze na przód, 420-milimetrowe i mniejsze na top, 280-milimetrowe i mniejsze na dole oraz 120-milimetrowe z tyłu. Fani radiatorów typu fat czy wentylatorów w ustawieniu push-pull mają na froncie do dyspozycji do 175 milimetrów. Wymaga to jednak demontażu specjalnej klapki umieszczonej na piwnicy. Jest to operacja szybka i prosta, bowiem element trzyma się na zatrzaskach.

Kolejna mocna strona szwedzkiej obudowy jeśli chodzi o wnętrze to ilość miejsca na nośniki danych. Jest go naprawdę dużo, zwłaszcza jak na obecne standardy na rynku PC. Przednia część Fractal Design Meshify 2 jest ruchoma, a więc użytkownik ma do wyboru czy stawia na rozbudowane układy chłodzenia cieczą, czy może jednak magazynowanie danych. Tym samym możemy tutaj zamontować od trzech nośników 3,5 cala i dwóch 2,5 cala po wyjęciu skrzynki prosto z pudełka lub do aż siedmiu 3,5 cala i dwóch 2,5 cala po przesunięciu jednej ścianki i dokręceniu dołączonych saneczek na HDD. Oczywiście w większe zatoki wejdą też mniejsze dyski. Jakby tego było mało teoretycznie wejdzie tutaj nawet do dwunastu nośników 3,5 cala oraz dwóch 2,5 cala. Wymagać to jednak będzie już dokupienia od Fractal Design dodatkowych sanek. Na szczęście system zgodny jest ze starszymi obudowami, a więc można je taniej "wyrwać" na rynku wtórnym od osób, które nie potrzebują tylu dysków w komputerze.

Na koniec zostały nam już co prawda drobnostki, ale również dokładające cegiełka po cegiełce do przyjemnego użytkowania Fractal Design Meshify 2. Po pierwsze plastikowe rynienki połączone z fabrycznie zamontowanymi opaskami rzepowymi, które zdecydowanie ułatwiają ułożenie okablowania. Zwłaszcza w połączeniu ze sporą ilością miejsca w piwnicy, gdzie schować można zbędne wiązki przewodów - zwłaszcza w przypadku zasilaczy niemodularnych. Po drugie dołączony HUB dla wentylatorów, który dodatkowo został przesunięty na górę, tak że nie wchodzi w drogę przy montażu SSD czy układaniu przewodów. I wreszcie po czwarte - demontowalna klatka dla HDD, która kolejny raz daje użytkownikowi spore pole do manewru, zwłaszcza gdy ten planuje pełnowymiarowy układ LC lub AiO z grubym radiatorem.

Podsumowując Fractal Design Meshify 2 to naprawdę dobrze zaprojektowana obudowa, która jest elastyczna pod względem tego, co możemy w niej zamontować. Mowa zarówno o przestrzeni dla chłodzenia procesora, karty graficznej czy zasilacza, miejscach na wentylatory i/lub radiatory od układów chłodzenia cieczą czy po prostu ilość miejsca dla nośników danych. Jest tu sporo drobnych szczegółów, o których człowiek by nie pomyślał, a które umilają składanie zestawu komputerowego w środku. Całość jest solidnie wykonana i wzorowo spasowana i naprawdę trudno się do czegokolwiek przyczepić. Pora jednak na finalne testy, czyli montaż platformy testowej oraz pomiary temperatur w różnych scenariuszach.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »