Test obudowy Fractal Design Meshify 2 - Pojemnie i przewiewnie

Test obudowy Fractal Design Meshify 2 - Wygląd zewnętrzny #1

Fractal Design Meshify 2 przychodzi do nas zapakowany w podwójny karton. Pierwszy to zwykłe, brązowe opakowanie, które skrywa właściwe pudełko. Drugi, również brązowy karton wzbogacony został już o czarne nadruki przedstawiające testowaną dzisiaj obudowę, nazwę konkretnego modelu oraz skróconą specyfikację w kilku językach. Co ciekawe wnętrze pudełka w całości pokryte jest błękitnymi logotypami producenta. Sama obudowa zabezpieczona jest tylko dwiema wytłoczkami z taniego, białego styropianu oraz przezroczystym, foliowym workiem. Jak na ten pułap cenowy wygląda to raczej "biednie". Szwedzi dorzucają zestaw akcesoriów, który składa się z czterech dodatkowych, metalowych sanek dla nośników w standardzie 3,5" lub 2,5"; zestaw gumowych amortyzatorów pod nośniki danych; zestaw wszystkich niezbędnych śrubek (wraz z zapasem); osiem czarnych opasek zaciskowych oraz ściereczkę z mikrofibry do czyszczenia szklanego okna. Instrukcja obsługi jest obszerna, kolorowa i za sprawą dokładnych grafik łatwa do zrozumienia. Wśród dostępnych języków brak jednak polskiego.

Obudowa po wyjęciu z pudełka sprawia dobre pierwsze wrażenie. Jest duża i ciężka, co od razu każe sugerować solidną jakość wykonania. Pobieżne oględziny faktycznie potwierdzają, że wszystkie z elementów zdają się być perfekcyjnie ze sobą spasowane. Innymi słowy jest to klasa, do której Fractal Design już nas przyzwyczaił. Pierwsze co rzuca się w oczy, prócz panelu bocznego w formie okna, to przewiewny front. W porównaniu jednak do wielu tańszych konstrukcji dostępnych na rynku nie jest to zwykła, płaska siatka meshowa, a rozwiązanie bardziej "designerskie" - podobnie jak w starszych Fractal Design Meshify C oraz Meshify S2 składa się ona z licznych, pofalowanych trójkątów w różnych rozmiarach. Niżej, bliżej lewej krawędzi znajdziemy srebrny, metalowy emblemat z czarnym logiem producenta, który dodatkowo pełni funkcję uchwytu. Front bowiem to tak naprawdę odchylane na prawo drzwiczki, które dają wygodny i szybki dostęp do przedniego filtra przeciwkurzowego oraz wentylatorów, co zdecydowanie ułatwia czyszczenie całości z brudu.

Panel I/O w Fractal Design Meshify 2 umieszczony został na górze obudowy, przy przedniej krawędzi. Wyposażony on jest w jedno gniazdo USB 3.2 Gen 2 typu C, dwa gniazda USB 3.2 Gen 1 typu A, dwa złącza audio oraz przycisk Power i Reset. Wszystkie z wymienionych są opisane, z metalowym wykończeniem i wyprowadzone do jednej płaszczyzny. Przełączniki są kwadratowe, z wyczuwalnym kliknięciem. Power znajduje się na samym środku, zaś Reset jest zdecydowanie mniejszy i przesunięty na prawo. Oba łatwo wcisnąć, a rozmiar Resetu uniemożliwia raczej jego przypadkowe uruchomienie czy to przez nas, czy dziecko lub zwierzę domowe. Innymi słowy całość została dobrze zaprojektowana i wykonana, ale brak tutaj rewolucji. Identyczny panel dostępny był już chociażby rok temu w obudowie Fractal Design Meshify S2.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »