Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Mio MiVue C580 - recenzja kamery samochodowej ze średniej półki. Czy funkcja HDR rzeczywiście robi różnicę?

Piotr Piwowarczyk | 14-03-2023 09:00 |

Mio MiVue C580 - jakość nagrań

Jak zostało wcześniej wspomniane, Mio MiVue C580 oferuje nagrywanie w jednym z trzech trybów: 1080p 30 FPS, 1080p 30 FPS z HDR oraz 1080p 60 FPS. Podejrzewam, że raczej nikt z własnej woli nie będzie ograniczał się do tego pierwszego trybu, dlatego warto skupić się wyłącznie na dwóch pozostałych. Na pierwszy ogień wziąłem się za opcję z klatkażem 60 FPS (1-minutowe nagranie waży ok. 100 MB). Tryb ten nie posiada HDR-u, jednak mimo to jakość nagrań uważam za całkowicie zadowalającą. Wysoka płynność nagrania zdecydowanie robi robotę, a co najważniejsze, detale są w miarę wyraźne i w trakcie dnia na stopklatce nietrudno odczytać numery rejestracyjne mijanych samochodów, nawet jeśli znajdują się tuż przy bocznej krawędzi obrazu. Żałuję tylko, w okresie testowania kamerki pogoda była bardziej szarobura niż słoneczna, jednak możecie się domyślić, że nagrania uchwycone w czasie upalnego lata powinny być warte pochwały. W nocy jest rzecz jasna nieco gorzej - w czasie rejestrowania wideo akurat trwały nieznaczne opady śniegu, co dodatkowo utrudniało obserwację detali (zwłaszcza tych oddalonych o 10 m i więcej), ale wszystko co najważniejsze i tak pozostaje dobrze widoczne. 

Uwaga: pamiętajcie, że YouTube zawsze kompresuje nieco wideo, stąd jakość obrazu jest finalnie nieco gorsza, niż podczas rejestrowania wideo w czasie rzeczywistym.

Mio MiVue C580 - recenzja kamery samochodowej ze średniej półki. Czy funkcja HDR rzeczywiście robi różnicę? [nc1]

Włączenie trybu HDR powinno dodatkowo poprawić jasność oraz widoczność. Tyle z plusów, a minusy? Cóż, zauważalnie niższa płynność obrazu, która jednak w ostatecznych rozrachunku wpływa jedynie na odczucia oglądającego, a nie od obiór danej sytuacji drogowej. W praktyce ustawienie 1080p 30 FPS + HDR tylko nieznacznie poprawia jakość detali w dzień (waga 1-minutowego nagrania to nadal ok. 100 MB). Gorzej wypadło natomiast nagranie nocne, gdzie akurat nie było zbyt wiele światła - w zasadzie trudno rozczytać jakąkolwiek tablicę rejestracyjną. Tak czy siak, to już sam użytkownik zdecyduje, w jakim trybie woli nagrywać swoją jazdę. Ja osobiście wybrałbym mimo wszystko 60 FPS, ponieważ jakość obrazu czy kolorów wydaje się w zupełności wystarczająca, a poza tym sam zawsze ceniłem wysoką płynność. Bez względu na wybór ustawienia, uważam, że warto pochwalić stabilizację obrazu (w końcu nie zawsze jeździłem po idealnie płaskich drogach), a także szeroki kąt 140°.

Jeszcze kilka słów należy się na temat mikrofonu, który jest bardzo czuły i jest w stanie uchwycić właściwie wszystko, co dzieje się wewnątrz, a także na zewnątrz samochodu. Dobrze powinno to przedstawiać poniższe nagranie, które zostało zarejestrowane akurat wtedy, gdy niewiele działo się dookoła - słyszalny jest więc nie tylko mój głos, ale także obroty silnika, "klikanie" kierunkowskazu, jak również... brzęczenie monet w schowku niedaleko skrzyni biegów. :) Zakładam więc, że przy takim poziomie zbierania detali uchwycone zostaną też wszystkie najistotniejsze dźwięki z najbliższego otoczenia.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 19

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.