Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test myszy Glorious PC Gaming Race - Model 0. Czy to już ideał?

Glorious Model 0 - Ta mysz nie męczy naszej ręki

Nasz dzisiejszy bohater to świetnie zaprojektowana mysz. Testy wykazały, że producent zadbał o każdy szczegół. Rewelacyjny przewód, bardzo dobre ślizgacze, niezawodny sensor. Do tego trzeba dołożyć, prawdopodobnie najlepsze (a przynajmniej top 5) klawisze główne wśród myszy dla graczy FPS i super lekką konstrukcję. Jej obudowa jest zrobiona z bardzo dobrych materiałów co za tym idzie, ładnie wygląda na biurku a dodatkowo powinna być bardzo trwałym modelem. Tak na prawdę jedyną wadą, a w zasadzie niedociągnięciem, jest lekko uginający się lewy bok pod silniejszym naciskiem kciuka. Producent mógłby też pokusić się o wersję z przyciskami bocznymi z prawej strony (lub na obu bokach). Niektórzy mogą jeszcze przyczepić się do mało wygodnego kształtu grzbietu. Dla mnie jest ciut za niski i po testach, gdy wróciłem do swojej EC2-B, moja dłoń poczuła ulgę. Ale Model 0 ma przede wszystkim zapewnić najwyższy możliwy poziom kontroli i jak najkrótszy czas reakcji. To wyszło panom z Glorious idealnie. Podsumowując natomiast moje osobiste odczucia, to jak mi się grało tą myszą w FPS oraz to że gram praktycznie tylko w tytuły z tego gatunku, Model 0 jest dla mnie aktualnie jedną z najlepszych myszy na rynku i co ważne nie jest przesadnie droga.

Testy syntetyczne, w przypadku Model 0 to czysta formalność gdyż sensor zastosowany w tej myszy to Pixart 3360. Jest on obecny na rynku już od kilku lat i zawsze wykazywał najwyższy poziom wydajności.

Test myszy Glorious PC Gaming Race - Model 0. Czy to już ideał? [7]

Główną konkurencją dla Glorious Model 0 są Logitech G Pro Wireless i G Pro. Mieszczą się one w podobnej kategorii wagowej. Wersja Wireless ma równie dobry sensor i obie oferują kształt o podobnych wymaganiach co do chwytu. Niezbyt wygodny "do leżakowania", ale oferujący świetną kontrolę. Konkurencji upatrywałbym również w modelu SteelSeries Sensei 310. Co prawda ten model zaliczałbym już do wagi średniej, to nadaj jest to mniej niż 100 gramów i zbliżony poziom wydajności. Kwestią pozostaje cena. Model 0 na półkach sklepowych jest wystawiany za 219 złotych. W tej samej cenie znajdziemy Sensei 310. Natomiast Logitech G Pro Wireless kosztuje dużo więcej. Wybierając więc pomiędzy Sensei a Model 0, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie. Czy zależ nam na nieco lepszej wygodzie oferowanej przez SS a jej waga jest akceptowalna, czy jednak liczy się dla nas bezkompromisowa wydajność a czyszczeniem myszy w środku będziemy martwić się później. W rozważaniu pomijam wspomniane wcześniej konstrukcje od Finalmouse. Chociaż byłyby one najlepszą konkurencją dla Model 0, to na dzień dzisiejszy są one praktycznie nieosiągalne na jakimkolwiek rynku.

Polecamy Wydajność

Glorious PC Gaming Race - Model 0
Cena: 219 zł

Glorious PC Gaming Race - Model 0
  • Niska waga myszki
  • Świetne przyciski główne
  • Bezkompromisowy sensor
  • Ultragiętki przewód
  • Kształt gwarantujący maksymalną kontrolę
  • Może męczyć dłoń w długich sesjach
  • Jak ją wyczyścić w środku?
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 71

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.