Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Prawie wszystko mający Adaptec Snap Server 210

paranoik | 22-01-2007 01:35 |

Dziś na ruszt bierzemy małą czarną skrzyneczkę i zaszyte w niej dwa dyski Maxtora. Nie jest to na pewno produkt dla użytkownika domowego, ale dla małych przedsiębiorstw wymagających od urządzenia NAS funkcjonalności dużych maszyn produkcyjnych. Czy spełnił wszystkie powierzone mu zadania? Czy jest godny polecenia? Na te i inne pytania postaramy się udzielić wyczerpujących odpowiedzi. Zapraszamy do artykułu.


Autor: Kuba "Paranoik" Wojewoda.



NAS - czyli czym to się je...

NAS, czyli inaczej Network Attached Storage - to nic innego jak nasz zwykły dysk zewnętrzny z bezpośrednią możliwością podpięcia do sieci LAN. Zwykle standardowo dla urządzeń klasy small-business entry level dostajemy zwykły dysk, tandetnie wykonane zarządzanie przez WWW, sieciowkę 100Mbit i wsparcie dla SMB, czyli wymiany udziałów w systemach windowsowych. Z nadejściem Snap Servera od Adapteca wszystko się zmienia.

 

Co w zestawie?

Snap serwer 210 to nic innego jak zwykły komputer zarządzany przez doskonale dopracowaną dystrybucję Linuksa GuardianOS w wersji 4. W skład zestawu wchodzą dwa dyski SATA z obsługą NCQ Maxtora o pojemności 250GB z 16MB cache (dostępny jest również model z dyskami 500GB). Dzięki temu mamy możliwość spięcia ich w macierz RAID. Do tego dochodzi procesor VIA Esther 1300MHz, 256MB pamięci SO-DIMM ddr2 Infineon i karta sieciowa Broadcoma 1Gbit. Na płycie głównej znajdziemy także mostek północny VIA CN700 oraz południowy VIA VT8251 (który odpowiada za wsparcie m.in. RAID).

W pudelku znajdziemy oprócz samego serwera:

  • zewnętrzny zasilacz
  • kable zasilające w standardach amerykańskich i europejskich (niestety ten europejski w samplu testowanym zaginął, gdzieś po drodze i musieliśmy wyszukać kabel redakcyjny ;-))
  • krótką instrukcje formatu A4 do szybkiego uruchomienia sprzętu
  • kartę gwarancyjną
  • 1,5 metra kabla sieciowego kategorii 5e
  • Płytę CD. 
Na płycie dołączone zostało oprogramowanie Snap Server Manager i pokaźny zestaw podręczników, zarówno dla początkującego użytkownika (szefa małej firmy?) jak i administratorów.

Dyski Maxtora

Płyta główna, widzimy na niej odsłonięte mostki, północny i południowy. Pod aluminiowym radiatorem znajduje się serce systemu, czyli procesor VIA Esther.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 0
Ten wpis nie ma jeszcze komentarzy. Zaloguj się i napisz pierwszy komentarz.
x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.